Skocz do zawartości

Dosiad i dbanie o kondycję nóg.


atr32
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ile osób z forum jeździ na motocyklu dosiadem, tak aby kierownica służyła tylko do sterowania a nie do trzymania się motocykla?

Do tych którzy jeżdżą pytanie o ćwiczenia na nogi. Specyficzny wysiłek wytrzymałościowy mięśni ud. Zdaje mi się, że sama jazda nie pomoże, trzeba ćwiczyć dodatkowo. Zbliża się zima i trzeba jakoś poprawić kondycję. Czy z czasem siły z jakimi się wbija stopy w podnóżki są mniejsze niż na początku nauki, żeby mózg puścił kierownicę?

Zawsze wydawało mi się, że nóg najsłabszych nie mam bo trochę biegam a tu się okazuje, że to nie wystarcza.

0,5h jazdy po ósemce tak aby zewnętrzna noga otwierała mnie do zakrętu i z niego zabierała jest kresem moich możliwości. Po tym czasie nie jestem w stanie stać na nogach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam z tym problem ... Nogi mam silne ale akurat nie te mięśnie, które by się przydały do ściskania baku udami :notworthy: Chyba trzeba zacząć ćwiczyć na tych "babskich" urządzeniach na siłowni ... Albo jazda konna ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba większość z nas ma problem z nogami. Po pierwszej jeździe na torze w Lublinie, w poniedziałek nie mogłem chodzić. Myślę, że dochodzi jeszcze sprawa rozciągnięcia. "Babskie" urządzenia na siłowni pewnie pomogą ale dzieciak, jak powiedziałem jej co mi dolega, dała mi zestaw ćwiczeń rozciągających i wzmacniających mięśnie nóg. Pomaga.

 

P.S.

Dzieciak kombinuje coś ze wspinaczką skałkową i stąd te ćwiczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie mam problemu ale jezdze regularnie na rowerze i chodze na silownie. Problem to ja mam z lewym kolanem. Spodnie niby mam luzne ale kiedy sie siada na motocykl to ochraniacz lekko cisnie na kolano. To lekko wystarczy zeby po godzinie nie moc wytrzymac z bolu. Pomagam sobie odrywaniem tylka od siedzenia. Wowczas takie krzeselko na motocyklu mi bardzo pomaga i moge kolejne 15min przejechac. Przy okazji znika odretwienie z tylka :cool:

 

Moze przesadzacie z tym sciaskaniem baku?? Ja nigdy sie na tym nie skupiam, podonie jak w przypadku trzymania kierownicy i problemu nie ma. Kiedy jest sie spietym zmeczenie przychodzi znacznie szybciej.

Edytowane przez bekriss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile osób z forum jeździ na motocyklu dosiadem, tak aby kierownica służyła tylko do sterowania a nie do trzymania się motocykla?

Do tych którzy jeżdżą pytanie o ćwiczenia na nogi. Specyficzny wysiłek wytrzymałościowy mięśni ud. Zdaje mi się, że sama jazda nie pomoże, trzeba ćwiczyć dodatkowo. Zbliża się zima i trzeba jakoś poprawić kondycję. Czy z czasem siły z jakimi się wbija stopy w podnóżki są mniejsze niż na początku nauki, żeby mózg puścił kierownicę?

Zawsze wydawało mi się, że nóg najsłabszych nie mam bo trochę biegam a tu się okazuje, że to nie wystarcza.

0,5h jazdy po ósemce tak aby zewnętrzna noga otwierała mnie do zakrętu i z niego zabierała jest kresem moich możliwości. Po tym czasie nie jestem w stanie stać na nogach.

A mówiłem na wykładach, żeby pomyśleć o motocyklach endurowych. Kupcie w parę osób jednego enduraka pojeźdimy jesień, zimę i wczesną wiosne, a potem go sprzedacie.

Pozdrawiam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwszych dwoch godzinach wstepu do trajektorii u konikakonika (czyli hamowanie+wejscie w zakret/wyjscie z zakretu) to nie bylem w stanie sie na nogach utrzymac. Przez nastepny tydzien bolal mnie kazdy miesien od gory do dolu :)

Jesli jednak w "normalnej" jezdzie pamietacie, zeby sie stosowac do zasad dosiadu, to miesnie sie wyrabiaja i pozniej jest lajt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys w Gazecie Fast Bike chyba, byl artykul jak jezdzic na enduro itp. i najpierw byla pokazana rozgrzewka, a pozniej jazda na moto :crossy: . Moze warto zawsze robic jaka rozgrzewke przed jazda. Hm.... Jak znajde ta gazete to wrzuce na forum to.

 

Pozdro!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co o dosiadzie mogą nam powiedzieć forumowiczki ?

 

oj, pamietam te jazdy na koniu po dlugich przerwach. wtedy faktycznie czuje sie, ze te miesnie rzadko kiedy sa uzywane.

 

a odnosnie pytania kolegi: kiedy jezdzilam konno w podstawowce, w gimnazjum, w liceum, zawsze koledzy chichrali tylko na samo slowo "kon", a o jezdzie konnej juz nie wspominajac. myslalam, ze na studiach to sie skonczy. coz... mylilam sie:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...