hasiek Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 No ja też się piszę - byłoby fajnie jakby się udało!Z tego co policzyłem to jestem 14? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subbar Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 piszę się na to - jestem 15 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konikkonik Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 (edytowane) Proszę wszystkich zgłaszających się o napisanie emaila na adres [email protected]. W treści wpiszcie treningi Kraków. Będzie mi łatwiej wysłać wam informacje o kosztach i harmonogramie treningów.Kalkulacje zrobię w momencie podpisania wstępnej umowy na plac. W piątek 7 września jeden z Krakusów skończy treningi w naszej szkole, poproszę Konrada, żeby napisał wam relacje z treningów. Może da wam impuls do podjęcia decyzji, lub utwierdzenia się w niej.Pozdrawiam.. Edytowane 28 Sierpnia 2007 przez konikkonik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 (edytowane) @konikkonik jak sobie uważasz, ja mam trochę odmienne zdanie przynajmniej w tej kwestii, a zbiorowe wykłady nie są najlepsze bo nie wiadomo czy dostosowywać poziom do najsłabszego zawodnika czy najlepszego. i PS. - Twoje wypowiedzi na forum o tym, że literkami niczego nie da się wytłumaczyć są już nudne jak flaki z olejem, najlepsze jest tłumaczenie w realu - spal wszystkie książki bo w sumie zawierają literki.A co do internetu - udostepnia również inne media - dźwięk i obraz. I zauważ, że ja to piszę jedynie pod względem tego wątku, gdzie macie/mamy ograniczony czas, środki finansowe i zasugerowałem jedynie jakieś inne rozwiązanie i szkoda, że jesteś tak cholernie zamknięty na cokolwiek co jest w formie pisanej.pzdr. Edytowane 28 Sierpnia 2007 przez tmi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konikkonik Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 (edytowane) szkoda, że jesteś tak cholernie zamknięty na cokolwiek co jest w formie pisanej.pzdr.Jestm otwarty na wszystko, zajmuje się kilkoma sportami technicznymi i w żadnym z nich nic nie da się wytłumaczyć literkami. Jestem skłonny dać ci 2 lekcje za darmo, żebyś uwierzył, że to co się mówi lub pisze ma się nijak do własnego doświadczenia pod okiem kogoś kto wie jak to przekazać. Spróbuj zapytać się na forum jak wygląda wykład z dynamiki jazdy i jak zmienia się myślenie po samej teorii. Nie mam nic do ciebi osobiście, ja tylko robię dobrze to co umiem i lubię. Jeden przykład: Przeciwskręt - osoby które wiedzą co to jest i stosują od wielu lat, odkryły to zjawisko fizyczne na nowo, po paru ćwiczeniach których nie da się opisać. Pewne siły działające w czasie zmiany kierunków czujemy inaczej. Powodem jest nasza budowa ciała, a co za tym idzie pozycja na motocyklu.Pozdrawiam.. Edytowane 28 Sierpnia 2007 przez konikkonik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arturXJ Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Konikkonik ma rację. Możesz przeczytać setki książek i obejrzeć setki filmów ale to co usłyszysz i zobaczysz w realu zaoszczędzi Twój czas i da pożądany efekt. Byłem na wykładzie Konikkonika i na zajęciach praktycznych to wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MeDeViLL Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Konikkonik ma rację. Możesz przeczytać setki książek i obejrzeć setki filmów ale to co usłyszysz i zobaczysz w realu zaoszczędzi Twój czas i da pożądany efekt. Byłem na wykładzie Konikkonika i na zajęciach praktycznych to wiem. 100% RACJI !! Wykładu Marka, żadne słowa pisane nie zastąpią. To nie jest tylko słuchanie, to jest czynne uczestnictwo. Marek zmusza nas do myślenia, podzielenia się swoim postrzeganiem czym jest jazda, rozumieniem techniki "jak się je moto"... i często okazuje się, że mimo czytania literatury, różnych "mądrych" tekstów, to nasze wyobrażenie jest błędne. Dlatego nic nie zastąpi wykładów Marka P2P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arturXJ Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 No, jak się ludzie uczą z literek, to potem pojawiają się posty typu "jechałem w zakręcie, jakiś debil mi wyjechał i jedyne co zdążyłem zrobić, to położyć maszynę" i inne tego typu rozpaczliwce. Po zajęciach z Konikkonikiem, zupełnie inaczej patrzę na jazdę motocyklem. Czuję pracę zawieszenia i zuuupełnie inaczej patrzę na drogę. Fakt, Konikkonik naraził mnie na straty - męczarnie fizyczne (ból nóg, bioder i pleców) no i finansowo też w plecy - muszę kupić nowe podnóżki, na moich to asfalt już gumę żre. A i opony pewnie też nieco krócej wytrzymają :crossy:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
UFI Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Człowieku internet to nadaje się do pieprzenia głupot, to czy teoria przekazana człowiek-człowiek jest lepsza czy gorsza oceń po wykładzie.A żeby uciąć wszelkie dyskusje: teoria techniki i dynamiki jazdy jest nieodzownym etapem szkolenia. Do kolegi tmi: Zaznaczam również, że nie będzie to imprezka, tylko ciężka robota po 12-14 godzin dziennie.Pozdrawiam..Nie potrzebnie stresujesz chłopaka ;-) Skąd on, bidulek, ma wiedzieć jak wygląda Twoje szkolenie, skoro nie brał udziału jeszcze w żadnym? Chłopina chciał się wykazać, błysnąć pomysłowością, a Ty mu od razu "po skrzydłach" :lalag: . @tmi - Zachęcam gorąco do wzięcia udziału. Nawet jeśli ktoś uważa, że ma zjedzone wszystkie rozumy i wydaje mu się, że nie ma lepszego "miszcza" niż on sam, warto jest, przynajmniej kontrolnie, zweryfikować swoją wiedzę z doświadczeniami innych. Wszak nie od dziś wiadomo, że człowiek uczy się całe życie. I zauważ, że ja to piszę jedynie pod względem tego wątku, gdzie macie/mamy ograniczony czas, środki finansowe i zasugerowałem jedynie jakieś inne rozwiązanie i szkoda, że jesteś tak cholernie zamknięty na cokolwiek co jest w formie pisanej.Masz chłopie rację! Gdyby na przykład chodziło o naukę szydełkowania albo freestylowe wyplatanie koszyków wiklinowych, z całą pewnością lepiej byłoby tzw. teorię wchłonąć wcześniej, nawet metodą korespondencyjną.Teoria w P-M to nie jest nudny wykład (monolog) o wektorach, rozkładzie sił, trajektoriach i innych tym podobnych flakach z olejem ale żywa dyskusja motonitów o ich spostrzeżeniach, uwagach, obserwacjach i odczuciach. W dyskusję wplatane, niejako samoistnie, są fakty i prawa fizyki rządzące tym, co w skrócie nazywamy zap**laniem na motocyklu :buttrock: . Ile z tego wyniesie uczestnik, to tylko i wyłącznie kwestia umiejętności słuchania i zadawania pytań. Nawet z pozoru idiotyczne pytania mogą okazać się kluczem do znalezienia rozwiązania problemów nurtujących nas w naszej rutynie. W szczególności kiedy odpowiedź poparta jest wiedzą i doświadczeniem... I jeszcze z innej beczki: Czy można nauczyć się jazdy w P-M korespondencyjnie?Tak, można :evil:Resztę opowie Wam pewnie konikkonik na wykładzie. Pozdrawiam,-JU- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konikkonik Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 (edytowane) Uspokujcie się bo mi j*b..ie w dekiel i usnę na wieki. Wiecie ciśnienie skacze w tym wieku. Ale poważnie, TO JEST TEMAT DLA GRUPY KRAKÓW proszę o nie pisanie postów nie związanych.Pozdrawiam.. Uspokujcie się bo mi j*b..ie w dekiel i usnę na wieki. Wiecie ciśnienie skacze w tym wieku. Ale poważnie, TO JEST TEMAT DLA GRUPY KRAKÓW proszę o nie pisanie postów nie związanych.Pozdrawiam..Dostałem wiadomości, żebym nie blokował dyskusji.No to jechać chłopaki i dziewczyny z wychwalaniem, tylko uprzedzam, że nie będę czuł się zobowiązany i nie będę nic stawiał. :biggrin: Opinie negatywne miło widziane, to one rozwijają. Pozdrawiam... Edytowane 29 Sierpnia 2007 przez konikkonik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Dostałem wiadomości, żebym nie blokował dyskusji. ciekawe od kogo... :) IMHO temat był do zgłoszeń, a nie do dywagacji czy można się nauczyć jeździć motocyklem korespondencyjnie. proponuję off-topiki sio! :P jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarianKa Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Się zgłaszam, ale tak wstępnie. Jeśli czas pozwoli. Mail jest w profilu. Cytuj Nie ma co płakać nad rozlanym szambem. Wsiąknie i smród minie [michoa] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grooc Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 (edytowane) Witam, sprawa na tą chwilę wygląda tak:- mamy 28 wstępnie deklarujących się na tą chwilę uczestników szkolenia, z 2 forów: forum.motocyklistow i grupa.poludnie. Więc chętni są :icon_twisted: Oczywiście ostateczną listę ustali ostateczna cena kursu...- Pro-Motor w osobie konikkonik na tą chwilę jest jak najbardziej chętny, aby do nas przyjechć i nas doszkolić :icon_razz:- termin: może conieco późno, ale jednak da radę. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w nowym sezonie zrobić kontynuację i przypomnienie, jak już trochę się wgryziemy w praktykę- jedyną sprawą która na tą chwilę "wisi" jest plac lotniska w Czyżynach- usiłuję dociec, kto jest właścicielem tego terenu. Ta sprawa trzyma możliwość wyceny kursu i podania jednostkowego kosztu uczestnictwa. No i oczywiście określenia możłiwości organizacji kursu na tym terenie. Prosimy o pomoc w odszukaniu właściciela terenu, kto tam coś wie, lub może. Ze względów zawodowych nie jestem w stanie w ciągu dnia w pełni wgryźć się w temat i jechać w teren, a wieczorem jest już po ptokach. Pomocna może być informacja, że na lotnisku jest corocznie organizowany Małopolski Piknik Lotniczy, więc organizatorzy na pewno znają właściciela. Jednak problemem jest kontakt z nimi, maile odbija, telefonów nie odbierali. Z informacji, które udało mi się uzyskać teren może być pod kuratelą Muzeum Lotnictwa w Krakowie, ponieważ na pewno zarządzają dużą częścią lotniska, przy którym jest zlokalizowane choćby samo muzeum. Organizują też Małopolski Piknik Lotniczy na tym lotnisku. Drugą opcją jest Wojsko Polskie, które ma też na innej części lotniska swój obszar i też w pikniku macza łapska. Teren który wchodzi w grę dla nas jest generalnie ogólnodostępny, tam m.in. osiedlowi ściganci organizują sobie wyścigi na 1/4 mili swoimi nos-furami. Terenem nie zarządza na pewno spółdzielnia mieszkaniowa Czyżyny, rozmawiałem i nie wiedzą nawet kto. Z Wydziału Geodezji mnie pogonili do Urzędu Miasta na drogę służbową, chyba nie ma na co liczyć, choćby ze względu na czas jaki zajmują takie formalności. W Justusie, który ochrania ten teren, mają się zorientować i przekazać mój telefon właścicielowi terenu, więc szansa na kontakt nikła- za dużo pośredników i osób po drodze. Więc stąd apel o pomoc- może ktoś mieszka w pobliżu muzeum lub tamtejszej jednostki i może podejść zapytać. Może ktoś wie więcej w tym temacie. Dajcie znać, na forum, do mnie lub do konikkonik.Jeśli odszukamy właściciela impreza powinna wypalić. Schematyczna mapka lokalizacji placu:http://grooc.w.interia.pl/czyzyny_plac.jpg Pozdrawiam. Edytowane 30 Sierpnia 2007 przez grooc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MeDeViLL Opublikowano 30 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2007 Witam, Prosimy o pomoc w odszukaniu właściciela terenu, kto tam coś wie, lub może. Już pchnęłam sprawę :biggrin: Pas lotniska jest w posiadaniu Muzeum Lotnictwa.Ale jak już było wspomniane organizowane są tam różnego typu imprezy. Mam kolegę, który po pierwsze czynnie uczestniczy we wszelkiego rodzaju pokazach lotniczych więc jest +/- znany przez dyrektora, a po drugie współorganizował ostatnio, właśnie na lotnisku, zlot Audic, więc chyba powinien wiedzieć jak przebiega proces "podnajęcia" terenu. Jest tylko jedno pytanie, chyba głównie do Marka:Ile dni wchodzi w grę i jak rozłożonych na skalę tygodniową :cool: Jak mi kumpel odpowie co się udało wywiedzieć - dam znać :flesje: Pzdr.DeV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 30 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2007 - jedyną sprawą która na tą chwilę "wisi" jest plac lotniska w Czyżynach- usiłuję dociec, kto jest właścicielem tego terenu (...) te, ale na obrazku pokazujesz plac przy stella-sawickiego, który jest pod zarządem automobilklubu krakowskiego (http://www.automobilklub.krakow.pl/) :biggrin:gdzieś w firmie miałem telefon, zdaje się że osobą odpowiedzialną jest p. Andrzej: jak zadzwonisz do automobilklubu, to dają od ręki komórkę do gościa (trzeba tylko powiedzieć, że w sprawie tego placu). może w tym http://www.grupa-poludnie.info/viewtopic.php?t=1514&start=0 wątku coś ci się uda jeszcze znaleźć. tak dokładniej to jest opis tego, jak przebiegały przygotowania do niedoszłej wizyty Tomka w ub roku... żałosne. za to widać podejście coponiektórych... :/jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.