Jak pozbyć się nagaru z komory bez rozbierania silnika?

[Buber]

Witam!

 

Szukajka nie pomogła - swoją drogą to bardzo słaba szukajka bo umie wyszukiwać tylko jeden wyraz albo konkretna frazę - nie da się czegoś zrobić żeby szukała z argumentami AND, OR, plus, minus?

 

Do tematu - podejrzewam stukowe spalanie w pewnych warunkach (kórego wczesniej nie było) i po procesie eliminacyjnym został tylko nagar. Patrzyłem przez dziurkę od świec i rzeczywiście czarno....

W związku z tym - czy jest jakiś sposób/specyfik/metoda żeby pozbyć się nagaru bez rozbierania silnika? Naszukałem się po zagramanicznych źródłach i pewne koncepcje mam, ale zawszeć to Polak potrafi. Może ktoś zna jakieś "sprawdzone metody starych mechaników?"

 

Z góry dzięki.

 

P.S. oczywiście chodzi mi o czterosuw. Jawkę i CZtę się spoko tłoki czysciło :crossy:

Edytowane 24 Sierpnia 2007 przez Buber

[toowdie]

przeciągnąć go podczas jazdy na wysokich obrotach

[czarczi]

przeciągnąć go podczas jazdy na wysokich obrotach

 

nie polecam za bardzo , tak sie nie pozbedziesz nagarau

 

jest taki specjalny srodek marki liqui moly ktory wlewasz do oleju przed wymiana i motocykl musi pochodzic 10-15 min i potem spuszczasz olej zalewasz nowy i juz nie ma nagaru ;)

 

tu jest link mozesz sobie poczytac http://www.liquimoly.pl/index2.htm

 

pozdrawiam

Edytowane 24 Sierpnia 2007 przez czarczi

[Gość marcpol]

Witam!

 

Szukajka nie pomogła - swoją drogą to bardzo słaba szukajka bo umie wyszukiwać tylko jeden wyraz albo konkretna frazę - nie da się czegoś zrobić żeby szukała z argumentami AND, OR, plus, minus?

 

Do tematu - podejrzewam stukowe spalanie w pewnych warunkach (kórego wczesniej nie było) i po procesie eliminacyjnym został tylko nagar. Patrzyłem przez dziurkę od świec i rzeczywiście czarno....

W związku z tym - czy jest jakiś sposób/specyfik/metoda żeby pozbyć się nagaru bez rozbierania silnika? Naszukałem się po zagramanicznych źródłach i pewne koncepcje mam, ale zawszeć to Polak potrafi. Może ktoś zna jakieś "sprawdzone metody starych mechaników?"

 

Z góry dzięki.

 

P.S. oczywiście chodzi mi o czterosuw. Jawkę i CZtę się spoko tłoki czysciło ;)

 

Spalanie stukowe - ekstremalnie duża ilość nagaru - czyszczenie przy użyciu środków dodawanych do benzyny lub oleju może skończyć się oderwaniem dużego fragmentu nagaru, co spowoduje uszkodzenie silnika.

 

PS. Taka ilość nagaru nie powstała bez powodu.

[JĘDRZEJ]

Marcpol ma rację,teorytycznie można zalać przez otwory do świec środek do wyczyszcznia nagaru,ale jak wyjąć ten nagar?Może wydmuchać go sprężonym powietrzem?Nie wiem.Pzdr

[Greedo]

A nie lepiej zdjąć czapkę, wymienić uszczelke, zregenerować głowice przy okazji...? Kompresje zmierzyć, szczelność zaworów, pierścienie? Tylko jakieś siuśki do silnika wlewać...

Edytowane 24 Sierpnia 2007 przez Greedo

[michal.051]

Moim zdaniem pozbycie się tak dużej ilości nagaru może uszkodzić silnik ----> to po pierwsze

a po drugie może spowodować rozszczelnienie silnika, bo jakby nie patrzyć to w silnikach z większym przebiegiem i zużyciem nagar pełni również rolę uszczelniacza.

 

Z pozbyciem się nagaru w czterosówach ----> zdjąć głowicę

W dwosówach zmiana oleju z minerała na syntetyk lub po prostu krótka jazda na sucho.

 

Tylko po co to wszystko robić??

[Buber]

No dzięki, ale nic konstruktywnego nie widzę. Jak napisałem - zdjąć głowicę to i można - ale nie chcę, bo to jeszcze nie ten czas.

Liqui moly do oleju? Co mi to da w komorze spalania?

A "wielkich" ilości tam nie ma.

 

No nic. Mam pewną koncepcję i jak to zrobię to Wam to dokładnie opiszę. Zdjęcia przed/po też spróbuję zrobić, jak znajdę jakiś endoskop.

 

Ale liczyłem na coś innego. Np. podczas WW2 w wielu samolotowych silnikach używnao wtrysku wody to podniesienia mocy - woda podana (w małyc ilościach!!!) do pracującego cylindra gwałtownie paruje i ta para wszystko czyści - ale (choć to sposób znany) tego się boję robić :cool:

 

Myślałem że cos w tym stylu ktoś zna.

 

No ale dzięki i za to co jest.

 

Aha - i tego nagaru DUŻO nie jest, ale wystarczająco by w pewnych warunkach spowodować dzwonienie. No a ten silnik to u mnie dopiero 1 sezon chodzi, i tak, troszkę zubażałem mieszankę. Może poprzednio była za wysoka? Ciężko teraz powiedzieć, bo moto jest 27 letnie - ale bardzo ją lubię.... :D

[qReK]

skoro ją tak lubisz to poświęć sie i zafunduj jej to co greedo napisał

[Greedo]

Ty Buber chyba lubisz zabierać się do tematu od dupy strony. No ale to Twój motocykl i to Ty go psujesz, co niestety przeczy Twej tezie że go lubisz. Ja bym nie kupił takiego motocykla, gdzie właściciel wlewał jakiś odkamieniacz żeby sie pozbyć nagaru. Dużo ryzykujesz, ale pewnie masz 5 zapasowych silników w odwodzie. Poza tym w jakich warunkach nagar powoduje stukanie?

[sebazaz]

Sprawdź stroboskopem wyprzedzenie zapłonu (orientacyjnie).

W starych analogowych modułach zapłonowych może się zdarzyć, że wraz ze starzeniem elementów zmienia się krzywa przyspieszenia zapłonu.

Jeśli przy tych samych obrotach wyprzedzenie dla cylindrów 1,4 różni się znacznie od wyprzedzenia dla 2,3 to może w tym tkwi przyczyna.

Nie zaszkodzi także sprawdzenie, czy impulsatory nie są zgięte i czy mają odpowiednie szczeliny.

 

P.S. skąd wiesz ile tam jest nagaru?

Pozdrawiam.

[abu]

czyszczenie nagaru w 4t -> atomizer/rozpylacz (taki jak do mycia szyb) z wodą i odrobinką płynu do mycia naczyń - zdejmujesz filtr powietrza/puszkę i przy uruchomionym, ciepłym silniku (3-4K RPM) psikasz w gardziel - tak gaźnik po gażniku - tylko uważaj żeby sąsiedzi nie wezwali strazy pożarnej - z rury buchna kłęby pary z nagarem, rura wydechowa tez będzie do czyszczenia ;) . Po wszytskim wymień olej w silniku!

[Adam M.]

Po przeczytaniu calego watku mysle ze przyczyna spalania stukowego moze byc nie zaden nagar, ale problemy ze zle ustawionym zaplonem.

I to bym przede wszystkim sprawdzil, tym bardziej ze w motocykle z tego okresu moga miec moduly fabryczne, moduly fabryczne z mechanicznym przyspieszaczem i moduly akcesoryjne.

I kazdy z nich jest juz dosc stary.

 

Adam M.

[Buber]

No cóż - jakby to był zapłon, to juz dawno bym to zrobił - znaczy, wybrałem sie na przejażdżkę bez dekla od impulsatora, ale ze śrubokrętem w ręku. Opóźniałem, przyspieszałem - nie robi wrażenia. Tak więc to nie zapłon. Poza tym - nie było tego a teraz jest., Stąd podejrzenie o nagar.

 

No ale nic. jak zauważyłem powyżej, mam coś w planie, ale wolę to opisać jak zrobię. Ja w przeciwieństwie to paru przedmówców jestem otwarty na każdą metodę, jak długo jest opisana i choc troche sensownie wygląda.

 

Tu na marginesie dodam, że czytajac inne fora (ale nie w polsce) z reguły zauważam, ze tam znajdują sie ludzie co życie w warsztatach spędzili i sa chętni udzielić sensownej, podpartej doświadczeniem porady. A tutaj to albo rozwiązania oczywiste (rozbierz se silnik) albo ekstremalne (wymień se na nowe części). No ale może za mało mamy na tym forum ludzi z długim doświadczeniem w mechanice?

 

Strobo jest w planie - jak tylko do domu wrócę. Moja elektyrka jest oryginalna, i jest to CDI, czyli taki zapłon raczej odporny na problemy. Ile jest nagaru? Nie wiem dokładnie, ale chyba tylko to jako przyczyna mi zostało.

 

Greedo i qrek - wybaczcie, ale odzywajcie się wtedy jak macie coś do napisania w temacie. Bo wasze ostatnie posty nie wniosły NIC do niego z wyjątkiem sugerowania że nie wiem o co mi chodzi, oraz sugestii że jestem marnym właścicielem. Nie prosiłem nikogo o ocenę tego co robię (bo to mój cyrk i moje małpy) tylko o informację jak kto z takimi rzeczami sobie radził, jeżeli go spotkały.

 

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi i proszę o zamknięcie tematu - chyba się wyczerpał.

[Greedo]

No cóż - jakby to był zapłon, to juz dawno bym to zrobił - znaczy, wybrałem sie na przejażdżkę bez dekla od impulsatora, ale ze śrubokrętem w ręku. Opóźniałem, przyspieszałem - nie robi wrażenia. Tak więc to nie zapłon. Poza tym - nie było tego a teraz jest., Stąd podejrzenie o nagar.

 

No ale nic. jak zauważyłem powyżej, mam coś w planie, ale wolę to opisać jak zrobię. Ja w przeciwieństwie to paru przedmówców jestem otwarty na każdą metodę, jak długo jest opisana i choc troche sensownie wygląda.

 

Tu na marginesie dodam, że czytajac inne fora (ale nie w polsce) z reguły zauważam, ze tam znajdują sie ludzie co życie w warsztatach spędzili i sa chętni udzielić sensownej, podpartej doświadczeniem porady. A tutaj to albo rozwiązania oczywiste (rozbierz se silnik) albo ekstremalne (wymień se na nowe części). No ale może za mało mamy na tym forum ludzi z długim doświadczeniem w mechanice?

 

Strobo jest w planie - jak tylko do domu wrócę. Moja elektyrka jest oryginalna, i jest to CDI, czyli taki zapłon raczej odporny na problemy. Ile jest nagaru? Nie wiem dokładnie, ale chyba tylko to jako przyczyna mi zostało.

 

Greedo i qrek - wybaczcie, ale odzywajcie się wtedy jak macie coś do napisania w temacie. Bo wasze ostatnie posty nie wniosły NIC do niego z wyjątkiem sugerowania że nie wiem o co mi chodzi, oraz sugestii że jestem marnym właścicielem. Nie prosiłem nikogo o ocenę tego co robię (bo to mój cyrk i moje małpy) tylko o informację jak kto z takimi rzeczami sobie radził, jeżeli go spotkały.

 

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi i proszę o zamknięcie tematu - chyba się wyczerpał.

 

No tak Buber Ty widze masz super doświadczenie w mechanice - a to sobie opóźnie, a to przyspiesze zapłon. Zapłon ma być w określonym miejscu i ustala się to czujnikiem albo lampą stroboskopową. Może luzy zaworowe też sobie pozmniejszaj albo pozwiększaj. Napisałem pytanie, na końcu mojego posta o to jaki związek ze stukaniem może mieć nagar? Musiałby chyba obrosnąć denka tłoków na centymetr i uderzać o świece. Choć to ze sie z takim czymś nie spotkałem nie znaczy ze nie masz racji, tylko pytałem skąd takie podejrzenie?

 

PS przecież Ci napisałem że to Twoj motocykl i możesz używać tak wyrafinowanych metod zepsucia go jak sobie tylko wymyślisz :icon_biggrin:

Edytowane 25 Sierpnia 2007 przez Greedo