Zatarta panewka GPZ900R-howToDoIt? :)

[musieli]

Musieli i Embe, nie ma zadnego problemu ze zlozeniem tego silnika na uzywanych ale dobrych czesciach, jezeli zastosuje sie zasade nie "naprawiania" niczego tylko skorzysta z czesci fabrycznych.

 

No widać, ze nie masz czasu nawet na czytanie bo dokładnie powiedziałem pod jakimi warunkami da się to zrobić. Tylko, że kolegę nie stać na OEMowe części... A ma wywalony wał, korbę i panewy.

[JĘDRZEJ]

WILK ONY,pisałem już otym wielokrotnie,przejrzyj moje posty.Mam dobrego kolegę bardzo zdolnego mechanika.który miałtaką samą sytację z wałem jak Ty.Dorabiał panewki i szlifował wał bez napawania pod te panewki w dwóch moto.Swoim i syna.Jeden motocykl to ZZR 1100 drugi ZZR750.Na zzr zrobiłjuż ponad 5000km i nic się nie dzieje złego,z tym że narazie nie odkręca powyzej 8000 obr.Z 750 jest podobnie.Jezeli chcesz więcej szczegółów zapraszam na PW.Mogę dać Ci namiary na niego.Pzdr

[WilkONY]

Chętnie, ale za parę dni, jutro lub w poniedziałek jade z wałem do profesjonalnego zakładu na pomiary, przede wszystkim centryczności wału, jeśli stwierdzą niewielkie wytarcie to będę ratował, jeśli nie - bede szukał wału. Niema co "naprawiać" w ciemno, trzeba rozważyć wszystkie "za" i "przeciw", i wtedy podjąć męską decyzję. Ale dzięki za propozycję, jeśli wał okaze się naprawialny to chętnie skorzystam :D

 

Pozdrawiam

[Adam M.]

No widać, ze nie masz czasu nawet na czytanie bo dokładnie powiedziałem pod jakimi warunkami da się to zrobić. Tylko, że kolegę nie stać na OEMowe części... A ma wywalony wał, korbę i panewy.

 

Czasu nie mam, ale czytam dokladnie.

Nie pisze o czesciach nowych tylko "dobrych uzywkach", ktorych na moim kanadyjsko amerykanskim rynku jest stosunkowo duzo. Tutejsze firmy "zlomiarskie" rozbieraja powypadkowe motocykle i sprzedaja czesci nadajace sie do uzycia z gwarancja.

Sadze ze podobne praktyki robia takie same fmy w zach. Europie - stad wal z korbami na niemieckim Ebayu za 139 Euro.

Mnie sposob na naprawe zaprezentowany przez Jedrzeja nie przekonuje ale jest faktem ze facet zrobil i jezdzi.

 

Adam M.

[kiki]

No dobrze- a czy przy skladaniu takiego silnika nie trzeba na nowo honowac cylindrów?? Kiedys Piotrek Dudek wspominał o zjawisku wybijaniu przez pierscien w tloku progu(kantowanie czy jakos tak)-czy mimo tego moto bedzie sie dobrze sprawowalo???

[JĘDRZEJ]

No dobrze- a czy przy skladaniu takiego silnika nie trzeba na nowo honowac cylindrów?? Kiedys Piotrek Dudek wspominał o zjawisku wybijaniu przez pierscien w tloku progu(kantowanie czy jakos tak)-czy mimo tego moto bedzie sie dobrze sprawowalo???

Nie każdy motocykl ma próg w cylindrze, rozbierałem kilka japońskich silników po sporym przebiegu i progu nie było.Pzdr

[wueska]

w polsce złomiarze jeszcze nie trafiaja na allegro, jednak plontajac sie po szrotach czesto mozna kupic niektóre zeczy za groszówki lub wchodzac w umowe ze złomiarzem ze przywioezie mu sie matriału o wadze o 10 kg wiekszej niz to co chce nam sprzedac;)

[embe]

NA MARGINESIE: http://gpz900.org/ forum GPZtowe

[JanuszK30]

Nie każdy motocykl ma próg w cylindrze, rozbierałem kilka japońskich silników po sporym przebiegu i progu nie było.Pzdr

 

Ale moze go miec. I nalezy wziac te okolicznosc pod uwage, w przeciwnym razie pierwsze wejscie na wysokie obroty skonczy sie katastrofa...

[WilkONY]

Jeśli miałbym honowac cylindry, kupiłbym nowy silnik. Jeśli to nie będzie potrzebne - prawdopodobnie nowy wał z korbami z zagranicy, i moto musi hulać.

 

Doadam tylko, że będzie traktowane co prawda z głową (zmiany olejów, filtrów, niekatowanie na zimnym silniku itd), ale dość ostro, więc musi być złożone tak, żeby to wytrzymało. Jeśli będzie zrobione porządnie to musi, w końcu to japończyk :bigrazz:

[Adam M.]

Dlatego napisalem ze wszystko zaczyna sie od pomiarow i potem dopiero mozna podjac decyzje co sie z silnikiem robi.

Przemierzyc trzeba zarowno wal i korby jak tloki / cylindry i pierscienie.

Nie ma sensu skladac silnika ktory ma prog na cylindrach, luzne zawory i wyrabany wal.

Jednakze w moim 84 GS 1150 po niewiadomo jakim przebiegu, 14 wlascicielach i jakims czasie spedzonym na torze wyscigowym jedyne rzeczy jakie trzeba bylo zrobic to dotrzec zawory i wymienic pierscienie ( za duze luzy na zamkach ) i silnik hula do tej pory.

Jak GPZ okaze sie gorszy to radze zmienic marke :icon_twisted:

 

Adam M.

[JanuszK30]

http://www.allegro.pl/item226956125_kawasa...00_czesci_.html

[WilkONY]

Z Allegro jestem mocno na bieżąco z ogłoszeniami dot. GPZ i części do nich :) Ale dzięki :icon_evil:

 

Honowanie cylindrów nie będzie potrzebne, byłem dzisiaj z głowicą i cylindrami/tłokami u mechanika po poradę, wał prawdopodobnie będzie nadawał się do szlifu i założenia nadwymiarowych panewek (porządnych, nie wytaczanych w przydomowym warsztacie), do tego nominalne korbowody (moje) i powinno śmigać. Na początek przyszłego tygodnia jadę jednak na sprawdzenie centryczności wału i upewnienie się, czy z tymi panewkami wypali. Trzymajcie kciuki :icon_evil:

[Daro36]

Jeśli miałbym honowac cylindry, kupiłbym nowy silnik. Jeśli to nie będzie potrzebne - prawdopodobnie nowy wał z korbami z zagranicy, i moto musi hulać.

 

Doadam tylko, że będzie traktowane co prawda z głową (zmiany olejów, filtrów, niekatowanie na zimnym silniku itd), ale dość ostro, więc musi być złożone tak, żeby to wytrzymało. Jeśli będzie zrobione porządnie to musi, w końcu to japończyk :banghead:

 

 

 

Witam>>> Piszesz o czymś o czym nie masz zupełnie pojęcia i mylisz roztaczanie z honowaniem <<< zorientuj się o co w tym chodzi i dopiero pisz. Honowanie to zabieg kosztujący 50 zł i zajmuje ok 10/15 min>>> roztaczanie(szlif) to zupełnie inna sprawa i wiaże sie z wymianą tłoków na nadwymiary. Pozdro

[WilkONY]

Pracowałem w serwisie motocyklowym, i wiem czym różnią się te 2 pojęcia ;)

Tak jak napisałem cylindry po oględzinach są OK, i nie wymagają nawet honowania.