Skocz do zawartości

Nauka jazdy i nowy motocykl


marcin927
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ja uważam że nie ma co przesadzać, sama kiedyś zaczynałam od sześćsetki sportowej i nawet jako dziewczyna dałam sobie radę. Bywa że nawet osoby z "tych rozsądnych" zapominają że rzeczywistość to nie gra komputerowa i nie ma kilku żyć i mimo powolnego dochodzenia do większych pojemności i coraz większego doświadczenia w końcu się zapominają i dochodzi do tragedii. Albo czasami poprostu maja pecha.

 

btw. sama też znam kilka kobiet które zaraz po zdaniu prawa jazdy przesiadały się na przysłowiowe "litry" i naprawdę dobrze sobie radzą. Nie ma co uogólniać.

 

Taaaa... spadłem z dywanu na podłogę ze śmiechu :offtopic:

Dobry dowcip z tym litrem!

Edytowane przez Maciek PO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dokładnie , tylko jest tak w zdecydowanej wiekszości dlatego że zaczynają zwykle jako małe dzieci więc raczej w nic wiekszego dziecka nie wsadzisz

 

He, he naprawde dobre :buttrock: przelicz sobie wspolczynnik ciezaru gokarta w stosunku do mocy i napisz prosze co Ci wyszlo !

 

ja bym brał 600 na miejscu autora wątku.

 

biorac pod uwage Twoj wiek to szacunek dla Ciebie, ze nie wybrales litra :D :flesje: W koncu przez te 15 lat to juz cos przezyles no i masz niesamowite doswiadczenie :D

 

 

...zaczyna sie preclowanie na maxa ...

W każdym temacie gdzie ktoś się pyta jakiego tysiąca wybrac to pierwsze pytanie od razu: "Czym wcześniej jeździłeś? Chcesz się zabic?"

 

Widzisz Kuba bo starsi niestety maja instynkt opiekunczy i chca dzieci uchronic przed kuku ;)

 

Chcialbym wiedziec ile km juz nawinales i Twoja najdluzsza trase w jednym kawalku ?

 

Taaaa... spadłem z dywanu na podłogę ze śmiechu :)

Dobry dowcip z tym litrem!

 

No ja tez.

 

Jeszua,

 

Ja zaczynalem od 86 KM w 600 - tce i bylo o WIELE ZA MOCNE. Tylko, ze ja sie niestety ziupelnie na tym nie znam :smile:

 

A nasz Kubus lubi ostatnio prowokowac, coz taki buntowniczy wiek.

 

:(

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawinąłem jakieś 7-7,5 tyś. km, trasa około 250 km :D ;) :(

Ale spoko, za dwa lata będę mógł normalnie jeździc, bo teraz to się średnio da na tych pierdziawach :buttrock:

 

:) :smile: :D

Nie lubie prowokowac, ale mam własne zdanie i tyle :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurjuszi - chodzi o to, że jak ktoś się pyta który wybrac z 1000 cm3 to żeby mu doradzic co do tych np. dwóch przedstawionych (e.g CBR/GSX-R) a nie doradzac mu GS 500 (niektórzy tutaj chyba mają jakieś profity z doradzania GS 500 :P)

Pozdr.

Oóba, nikt logicznie myślący nie da Ci takiej rady z powodów, które już wymieniłem. Po przesiadce ze 125-ki nie ma różnicy pomiędzy XXem, Gixerem, R1 z 1000cm silnikami. Wszystkie to potwory, więc nie krępuj się i po prostu usiądź na każdym, obejrzyj, który wygodniejszy, który ładniejszy... Tyle w temacie.

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zamierzam kupowac 1000 cm3, spokojnie :notworthy: i nie mówiłem tutaj o moim przyszłym wyborze tylko o pytaniach/tematach niektórych, którzy zastanawiaja się pomiedzy X 600 cm3 a Y 600 cm3, a niektórzy dalej wyjeżdżają z 500tką :P

 

Okej - ja już wszystko wytłumaczyłem, koniec tematu :)

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to moze ja z innej beczki, troszke.... mimo ze na moto jedze juz dluugo to prawko z roznych przyczyn odebralem wczesna wiosna tego roku... i mimo ze jedzic motocyklem potrafie calkiem niezle to jazda w ruchu drogowym na motocyklu to zupelnie inna bajka, tu wlasnie najcenniejsze jest doswiadczenie ktore mozna nabyc tylko i wylacznie nawijajac km a to ze radzisz sobie z moto 600 czy 1000 na lotnisku, krotkich wypadach na malouczeszczane drogi itp. to nieznaczy ze poradzisz sobie z nim, szczegulnie w sytuacjach neiprzewidzianych/neibezpiecznych, w ruchu ulicznym na ktory neimasz zadnego wplywu... to takie moje przemyslenia bo wiem ze nawet poczciwa mz po kilku latach uzytkowania potrafila przypadkiem zjezyc wlosy na glowie... a motocykl o ktorym mowisz i inne pochodne bedzie od ciebie wymagal wiecej uwagi w prowadzeniu a tym samym mneij bedziesz jej wstanie posiwecic na opserwacje i reakcje tego co sie dzieje dookola szczegulnei jadac szybko i wg mnie tylko oto w tym chodzi, jasli uwazasz ze dasz rade to biez co uwazasz za stosowne tylko licz sie z tym ze w pewnych sytuacjach mzoesz sobie NIE PORADZIC

Usługi IT - www.tricori.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżdżę 250, robię nią trasy, śmigam po mieście i wcale mi się nie nudzi. Przyspieszenie na miasto wystarcza, prędkość przelotowa na trasę też jest dobra (nie jeżdżę motocyklem szybciej niż jeździłbym samochodem). To mój pierwszy sprzęt i nie uważam, żeby był za słaby - ma wszelkie warunki do tego żeby mnie zabić. Miałem okazję jeździć 600kami i zdecydowanie to dla mnie na razie za dużo.

 

P.S. Żeby nie było - iskry z podnóżków na winklach idą czasem :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

A ja jednak wróce do tematu naszej ukochanej 500, moim zdaniem jak na pierwsze moto idealna pojemnośc, spokojnie zbierzesz się ze skrzyżowania, wyprzedzisz ..... nie ma z przyśpieszeniem żadnych problemików a co do nauki jazdy, gs-ik jest świetny uczy respektu, uważam że jak na pierwsze moto idealny, a przecież jesteśmy dorośli i każdy zrobi jak uważa ja swoim skromnym zadaniem zasugerowałabym na początek 400-500 a już autor tematu podejmie decyzję, mam nadzieję że słuszną . pozdrawiam wszystkich i życzę szerokiej drogi oraz gumowych latarni w tych pierwszych podrygach na motocyklu a i żeby tego wspomnianego oleju w głowie nie zabrakło bo w tych wszystkich wyborach to chyba naistotniesza sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja równierz obstaje przy zakupie nie GS ale jakiejkolwiek 500,400,250.Ludzie ja na serio jestem w stanie zrozumieć wszystko ale no dobija mnie jak ktoś gada np: że ja se kupię GSX-R 600ccm! Rany boskie ludzie to trzeba mieć troszkę wyobraźni! Taki motocykl ciężko się prowadzi na zakrętach z racji szerszej opony, łatwiej wpada w poślizgi podczas nieumiejętnej redukcji biegów co się często zdarza u nowicjuszy (u mnie też!!!!) Na prawde takie motocykle są dla ludzi co nie mają nasr..ne w głowach jak my łby! Ile razy bym się wypierdzielił na swojej GÓWNIANEJ i MAŁO szybkiej 500ccm....Na prawde 600 (w zależności od modelu) leci 205-290 km/h 500ccm od 160-200 km/h faktycznie gigantyczna różnica... :icon_mrgreen: NIech mi ktoś powie gdzie tyle polecicie? Wszyscy muwią nie kupuj GS'a za rok go zmienisz, pewnie tak ale ile się przy tym nauczysz?! A ile kasy zaoszczędzisz! Każdy nowy ma glebe (niema bata!) wyobraż sobie ile będzie kosztować naprawa...Ja do er5 za głupotę swojąmusiałem płacić 700zł, ciekawe ile by było więcej za samo zrobienie owiewek? Z resztą zgadzam się ze starszymi, jak ktoś kto jeździ na motorynce może wiedzieć czy 600ccm jest dobre albo nie? Ogarnijcie łby! Dla mnei to możecie sobie kupić nawet 1200 pojemność ja płakać nie będę...odsyłam do tematu w oczyszczalni gsxr na pierwsze moto...Proszę poczytać jak tamten gościu skończył bo się uparł na ścigacza.. Rupta co chceta ale myślta głową nie dupą!

 

Pozdro

Edytowane przez Karmazynowy msciciel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Właśnie zapisałem się na prawko jazdy kat. A. Gdy wszystko już zaliczę (mam taką nadzieję) planuje kupić nowy motocykl Yamaha FZ6 S2. Zwracam się do Was o pomoc, ponieważ widzę, że staracie się pomagać inni użytkownikom jak możecie.

Moje pytanie brzmi:

~Czy po jeździe (dają chyba 250cc) i po zdaniu wszystkich egzaminow mógłbym przesiąść się na 600cc czy to jest zbyt duża różnica. Jeśli myślicie coś innego proszę wszystko pisać, może to się bardzo przydać.

 

Jeśli jesteś w dobrej komunitywie z instruktorem, spytaj się go, bo będzie najlepiej wiedział o Twoich możliwościach. Nie pytaj się wprost, lecz: jakie błędy popełniasz, czy dobrze podejmujesz decyzje, jak jechać bezpiecznie, nie tylko aby zdać prawko.

 

FZ6 jest to wdzięczna "kruszynka", ale potrafi zaskoczyć, gdzie trzeba posiadać już pewne umiejętności.

 

Uwierz mi, że adrenalinę nie daję tylko prędkość, lecz też pokonywanie zakrętów. Aby pokonywać dobrze łuki nie trzeba mieć 600, 1000 i więcej.. warto od tańszego sprzęta, mniejszej pojemności, bo naprawdę warto dobrze pokonywać łuki, nagłe przeszkody... poznać granice motocykla... w razie wu gleby, nie jest żal tak "mniej chcianego moto". aha.. tańszy mniejszy, a resztę warto zainwestować w strój, naprawdę warto...

 

P.S. Uwaga statystycznie jest najwięcej wypadków na prostej drodze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem 600cc jest ok ale zalezy co? jak chciałbys jakiegos plaskika 600cc to nie jest chyba dobry pomysł, lepiej jak mówił Maestro nabrac umiejętności na czymś mniejszym. Natomiast jak chcesz jakiegos choppera lub cruisera to jak najbardziej. Mój pierwszy motocykl to honda vt 600 shadow. wprawdzie wczesniej jeszcze przed kures jezdziłam tez innymi motocyklami ale nie mogę tu muwiś ojakimkolwiek doświadczeni bo polegało to na niewielkich odcinkach na trasie.

Hangaround AMAZONS WMC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast jak chcesz jakiegos choppera lub cruisera to jak najbardziej (...)

 

przeczytałaś pytanie na pierwszej stronie..? :biggrin:

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marcin927 i Yamaha FZ6 S2 (i temu podobnym tematom)

Mam ten sam dylemat i oto moje przemyślenia:

- piszesz, że chcesz kupić NOWY motocykl, więc moje zdanie jest takie:

jak nie przesadzisz (wybrałeś 98KM - obecnie średniej klasy samochód 4-5x cięższy od motocykla dysponuje taką mocą, wyobraźnia mówi sama, co to oznacza) - więc jeszcze raz - jeśli nie przesadzisz, to można zacząć i pojeździć tą maszyną przez kilka lat (chyba się nie znudzi szybko, bo dochodzenie do sprawnego poruszania się tym pojazdem raczej będzie trwało)

- inna możliwość (i ja chyba w to będę szedł) - CBF500 (nowa) lub CBF600SA (nowa - tyle, że może być kłopot z dostaniem jej - właśnie zamierzam podjechać do dealera i spytać) - 600cm nie jest równe 600cm - możesz z tego mieć 70KM lub 100KM - i inną reakcję na odkręcenie gazu, inne prowadzenie. Ja zamierzam kupić motocykl na kilka lat (3-5) - dlatego nowy, a nie przesiadać się po 2 latach i zaczynać uczyć się nowego, mocniejszego praktycznie od nowa (może przesadzam, ale pewnie sezon trzeba poświęcić na "dotarcie się"

- no i ostatnia opcja - właśnie kroczące zmiany - czyli 500cm na sezon, dwa, potem skok dalej - wtedy chyba nie ma sensu kupowac nowego - strata na wartości przy odsprzedaży - tyle, że trzeba dobrze kupić, mieć świadomość zużycia motocykla po poprzednim użytkowniku - w tym niewidocznych rzeczy, które mogą nas zaskoczyć w najmniej oczekiwanej sytuacji.

 

Hmm, to tyle od nowicjusza - temat wałkowany był już setki razy, więc chyba najlepiej poczytać inne posty i po prostu zmierzyć możliwości i umiejętności i odpowiedzieć sobie, jak ma się rozwijać nasza przygoda z motorem - ja zakładam, że to raczej ma być przygoda, a nie walka o życie, więc może nawet skończę na 500cm lub "zdławionej" 600cm

 

Tak czy siak - szczesliwych wyborów wszystkim początkującym (i sobie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin - Dołączam sie i popieram kolegów starszych dośwadczeniem , naprawdę mądrze doradzają i nie uważam , by to miało cos współnego z moralizatorstwem.

 

Qóba - myslę,ze przez Twoje wypowiedzi przemawia młody wiek, czasami trzeba okazać trochę szacunku i pokory dla doświadczenia i słusznych rad starszych kolegów/koleżanek , ale zrozumiesz to za kilka lat.

 

pzdr.

Edytowane przez jane
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...