Czasy tor Poznań....

[M.]

dziur, dzięki za rady. mam w plaach wybrac sie tam na moto więc się napewno przydadzą!

[Crazy_Russian]

Rok 2000, naked XJR 1200 ze slizgajacym sie sprzeglem-czas 2:05

[dziur]

hehe niech bedzie usmiech szatana. Ostatnio sie tam troche powywracali. Mój kumpel tam glebował bo wziął go ciasno i szybko odkręcił. Migiem zauważył że asfalt sie kończy a on jest złożony na kolano hehe. Czas 1:53 to żadna rewelacja, Goły smiał sie ze mnie ze on robi 1:55 na dziesiątce ale z 1989r a nie 2006 hehehe. Ale nie łapie doła, tylko staram sie latac szybciej po zakrętach. W każdym razie pod mostem ostatnio partrzyłem na stoper to było gdzieś koło 1:36 więc sobie myśle kurmac Pawelec już sie melduje na mecie a ja mam jeszcze w h*j toru do przejechania.

[CBRedzio]

Ja pierwsze spotknie z torem (na szczęście nie dosłownie) zakończyłem rewelacyjnym 2:08 :notworthy:. CBR600F3'95r.

 

W zeszłym roku - po żmudnych i regularnych treningach (4 razy przez 2 lata) - uciąłem 6s.!! Wszystko mierzone przez kierownika we własnej osobie, zerkając na zegarek na start-mecie - więc pewnie max 2:03 :biggrin:.

[dziur]

A mam pytanie bo może to któryś z Was. 25.06 ciołem sie z kimś na R1. Co chwile sie wycinaliśmy aż poszło na łokcie. Przyznać sie hehe który to?

[legut7]

Pierwszy raz - 2.03

[zulk]

Na FZ 6 Fazer za 1 razem 2.07 za drugim 2.04 i na tym moto juz wiecej nie pojade na poznan. Szkoda sprzeta jak bym pojechal duza patelnie cala na kolanie to pewno po 2 kolkach nie mial bym polowy podnozka, bo teraz juz nie mam do czego wkrecic tego wystajacego slidera z prawej strony a z lewej juz zjadlem pol podstawki w bocznej stopce. Takze Poznan dopiero w przyszlym sezonie jak zmienie sprzeta :bigrazz:

[cabaniero]

Pierwszy zmierzozny czas 2:01 a tego samego dnia po kilku kółkach 1:57 ...gdyby nie przycierające podnóżki i przycierający prawie na każdym prawym winklu wydech to byłoby dużo lepiej... motór cbr 600 fs (już zgruzowana) :)

[Bobo/]

hmm Piewszy raz na poznaniu 2.14 na FZ6 2004r

 

Cieszko mi uwierzyc ze ktos pierwszy raz w zyciu na torze odrazu 1.55 albo itp

trzeba chocby tego toru sie troche nauczyc... a na to trzeba z 6-10 godz jazdy

:icon_mrgreen:

[dziur]

Bobo - wiesz niektorzy moze sie troche mocniej chwala, ja uwazam, ze bez sensu jest oszukiwanie samego siebie. Jezdze dla siebie i jak zrobie 1:58 to pisze wlasnie tyle, no a kto mnie sprawdzi, moge napisac ze 1:34 lepiej niz Pawelec :icon_question:. Mało tego zeby wykrecic szybkie kolko trzeba nie miec maruderow przed soba. Wystarczy ze jednego mialem do wyprzedzania i z pieknego jak dla mnie czasu zrobilo sie 2:05. Fakt ze Cabaniero chyba troche przesadzil :D

Edytowane 27 Lipca 2007 przez dziur

[Śliwa]

Piwerwszy mój wypad na tor to ostatni zeszłoroczni grandysi - nie wiem jaki eczasy kręciłem pierwszego dnia bo nie mieliśmy kostek, natomiast w sobotę najlepszy wykręciłem 1:56 natomiast w niedziele 1:55. Latałem wtedy stockową SV 650S :D

[ks-rider]

Poznany w zeszlym tygodniu rodem z Polski kolega Waldemar na R6 model 2006

 

1:44"

 

byl w Poznaniu poraz pierwszy, ma 36 lat jezdzi motocyklem trzeci rok :D

 

:D

Edytowane 27 Lipca 2007 przez ks-rider

[foks]

Oooo to rosnie nam drugi talent na miare Sligera ;D

[pozdro600]

jak pierwszy raz bylem zepsutym banditem 400 co jechal maksymalnie 140km/h to zrobilem 2:33. drugi raz na grandysach tez jak go naprawilem to cos w okolicach 2:14 bylo , ale to juz smierc w oczach bo mial tak chu*owy przeswit ze przycieral wydechem w prawych zakretach. trzecie grandysy i pierwsze kilometry na k4 600( nie jezdzilem wtedy po ulicy bo zakaz mialem) to bylo 1:59 i gleba w malej patelni:) tera na majowce bylo pierwsze oficjalne 1:55 i mnie Lobo zalatwil :biggrin:

[aadamuss]

Hej. Pozdro obiecujący zawodnik jesteś ;) Ten bandit to nie jechał wcale o ile pamiętam...Jak tam obojczyk? Pozdrawiam Adam