Piotr Dudek Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 I taka dyskusja zaczyna mi się podobać.Tylko uważajcie na książkę Kordzińskiego o silnikach spalinowych bo ma dużo błędów i to naprawdę poważnych. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loko Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Wow, no i co? To, że rozłożyłeś 2 motocykle to uprawnia Cię do tego co by przejechać po wszystkich zawodowych mechanikach w tym kraju? Że wszyscy są beee a tylko jak sobie sam zrobisz to będzie OK? Proooszę Cię.... Jeszcze dużo wody w rzekach upłynie zanim zbierzesz doświadczenie. Stary …nikogo nie jadę tylko większość odpisuje z drwina i ironią….. nie pisze że będzie OK. tylko że ja będę się czuł ok. bo sam cos sobie zrobiłem.... wiec jak ktoś nie doświadczony się pyta to fajnie by było żeby spec odpowiedział choć by tej osobie się wydawało ze to takie banalne rzeczy nie warte tłumaczenia …a jak nie ma czasu to niech nie pisze proste…co do rzeki to chyba każdy kiedyś zaczynał, nikt się nie urodził z 20 letnim doświadczeniem …Książki taaaa odkąd studiuje kier tech. mam ich już dość :) :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Loko pięknie, rozmontowałeś sprzęty, a co to ma do zakucia łańcuszka rozrządu? Jesteś w stanie dodać coś w temacie? Jaki ma być kształt zakutego nypla? Jak prawidłowo złożyć zapinkę? Co zrobić jak zostanie ona złozona za ciasno? Na czym oprzesz łańcuszek podczas zakuwania na motocyklu? Jakie zastosujesz materiały na końcówkę do zakuwania? Wymaga to okiełznania na żywo - nikt się nie nauczy pływać bez basenu. Bierzesz stary łańcuch, narzędzia i ćwiczysz jak uzyskać odpowienie zakucie. Proste, nie ma tutaj ani krzty zarozumiałości o której Loko pisze. Operację wyrostka też będziesz sobie sam robił :) ???? O to chodzi, a nie o "bufonadę" czy ironię jak piszesz !! Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 6 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Loko pięknie, rozmontowałeś sprzęty, a co to ma do zakucia łańcuszka rozrządu? Jesteś w stanie dodać coś w temacie? Jaki ma być kształt zakutego nypla? Jak prawidłowo złożyć zapinkę? Co zrobić jak zostanie ona złozona za ciasno? Na czym oprzesz łańcuszek podczas zakuwania na motocyklu? Jakie zastosujesz materiały na końcówkę do zakuwania? Wymaga to okiełznania na żywo - nikt się nie nauczy pływać bez basenu. Bierzesz stary łańcuch, narzędzia i ćwiczysz jak uzyskać odpowienie zakucie. Proste, nie ma tutaj ani krzty zarozumiałości o której Loko pisze. Operację wyrostka też będziesz sobie sam robił :) ???? O to chodzi, a nie o "bufonadę" czy ironię jak piszesz !! Pawel No własnie Panie Pawle, rozumiem że byłbyś w stanie mi to na żywo "wyjaśnić"? Bo pytanie na ktore potrzebuje odpowiedzi sformuowałes bardzo dobrze :) Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michlasz Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Witam. Kupiłem łańcuch rozrządu bo oczywiscie chce wymienic i teraz pytanie : jak rozkuć stary i zakuć nowy łancuch? Na razie nie mam zakuwarki ale moze sie to zmieni jesli bedzie na prawde niezbednyTylko nie najeżdżajcie na mnie ja tylko odpowiem w jaki sposób ja wymieniłem. Tak konkretnie na pytanie,to łańcuszek rozkuwałem diaksem,oczywiście wszędzie siedziało sto szmat,a zakuwałem z jednej strony ktoś mi trzymał większy młotek aby nie odskakiwał a z drugiej delikatnie młoteczkiem,wpierw przez punktak ostro zakończony a pózniej płaski,stukasz do tąd aż spinka bedzie siedziec sztywno.Przynajmniej ja tak zrobiłem i pomykam.Aby przeciągnąc łańcuszek trzeba poluzowac wałki rozrządu aby zawory sie schowały bo inaczej tłoki podczas obracania wałem zachaczą o nie,no i ustaw wszystko na znaki.Pózniej pare kontrolnych obrotów wałem czy aby wszystko w porzątku i tyle.Ja u siebie wymieniałem sam z jednego powodu,brak kasy na mechaniora :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebazaz Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Aby przeciągnąc łańcuszek trzeba poluzowac wałki rozrządu aby zawory sie schowały bo inaczej tłoki podczas obracania wałem zachaczą o nieU mnie w GS850 same zawory są "kolizyjne" i nawet przy zdjętej głowicy też nie można dowolnie kręcić wałkami.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 7 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2007 (edytowane) No własnie Panie Pawle, rozumiem że byłbyś w stanie mi to na żywo "wyjaśnić"? Bo pytanie na ktore potrzebuje odpowiedzi sformuowałes bardzo dobrzeno własnie wyjasnijcie nam -szczawiom:). Mnie to bardzej interesuje z czystej ciekawosci bo ja nie mam problemu łancucha w głowicy :biggrin: :crossy: . Pozdrawiam dopisane:Poszukałem i znalazłem takie cus :lapad: http://www.pitposse.com/chain.html - moze komus sie przyda do zrobienia swojej zakuwarki (chociaz to sa chyba bardziej zagniatarki) Edytowane 7 Lipca 2007 przez kiki Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michlasz Opublikowano 7 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2007 U mnie w GS850 same zawory są "kolizyjne" i nawet przy zdjętej głowicy też nie można dowolnie kręcić wałkami.Pozdrawiam Pozwul.że sie zapytam w jaki sposób zawory same ze sobą mogą byc kolizyjne? Rozumiem,że wtedy jeśli są otwarte wszystkie na jeden cylinder? To w jaki sposób pracuje ci silnik? Przecież wpierw otwierają sie ssące potem spreżanie wtedy wszystkie zamknięte praca i wydech otwarte wydechowe.To w jaki sposób są kolizyjne.Oświec mnie :biggrin: rzebym wiedziałna przyszłośc.Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 7 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2007 Napisał chyba "dowolnie kręcić wałkami". Dla mnie wszystko jasne :biggrin:. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michlasz Opublikowano 7 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2007 Mój błąd :) przy zdjętej głowicy oczywiście,że nie można.U mnie wałki są połączone razem ze sobą oddzielnym łańcuszkiem,więc przy zdjętej głowicy owego problemu nie mam :) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebazaz Opublikowano 8 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2007 (edytowane) Przecież wpierw otwierają sie ssące potem spreżanie wtedy wszystkie zamknięte praca i wydech otwarte wydechowe.To w jaki sposób są kolizyjne.Oświec mnie :icon_evil: rzebym wiedziałna przyszłośc.Dzięki.To tyle z zasady działania silnika czterosuwowego.W praktyce fazy rozrządu są znacznie poprzesuwane ze względu na bezwładność, ściśliwość gazów i wiele innych czynników.Jest moment, gdy obydwa zawory są otwarte (koniec wydechu początek ssania).Dzięki temu spaliny rozpędzone w kolektorze wydechowym zasysają mieszankę z dolotu.Część mieszanki jest nawet wyrzucana do wydechu (jak w 2-suwie).W silnikach sportowych wykorzystuje się to do dodatkowego chłodzenia zaworów wydechowych (stąd strzały nawet przy przyspieszaniu).Wracając do tematu to pomimo otwarcia obydwu zaworów nie spotykają się one, bo nie jest to ich maksymalny wznios.W części silników zawory są umieszczone równolegle lub napędza je jeden wałek i tam nie ma możliwości ich spotkania.To tyle "mądrości" dla zainteresowanych.Pozdrawiam. Edytowane 8 Lipca 2007 przez sebazaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kawasaki454 Opublikowano 8 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2007 (edytowane) Zakuwania "młoteczkiem" osobiście nie polecam jako zadanie na pierwszy raz, bo urwany łańcuszek narobi strasznego bigosu w silniku i nie tylko. Poprawnie jest założyć łańcuch bez zakuwania ale najczęściej zakłada się spinkę i zakuwa. Jeżeli są chętni do pomocy to skorzystaj a przy okazji nauczysz sie czegoś. Jak wygląda zakuwarka do łańcuchów DID możesz zobaczyć w katalogu narzędzi (Google itp.)Pozdrawiam Jurek -traja :icon_evil: Edytowane 8 Lipca 2007 przez kawasaki454 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 8 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2007 o tak sie zakuwa :icon_twisted: Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.