Skocz do zawartości

Triumph Sprint ST


Rekomendowane odpowiedzi

ponadto na pl.rec.motocykle możesz poszukać niejakiego newroma, który to krakus lata taką bielizną, znaczy STringami, jeśli mnie pamięć nie myli. lata już troszkę, gdzieś od ub roku albo początku tego, więc będzie mógł trochę ciekawostek na świeżo powiedzieć (no, prawie) :icon_twisted:

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam... ja latam wersja rs, ale roznice nie wielkie i powiem tak ze sprzet jest fajny.. bardzo dobra jakosc, wszystko wykonane tak zeby nawet angielska pogoda nie dala rady:), silniczek jest dosc specyficzny ale bardzo przyjemny, po prostu triple .... po wiecej info zajrzyj na forum www.triumphrat.net

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za namiary, może mi to coś pomoże. Całe życie "nukedy" zaczynając od WSK125 nigdy sport-turystyk, w moim wieku jak ręce mają po 2metry trzeba się zacząć chowac za owiewkę.

Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daruj sobie triumpha bo to SHIT,

chyba ze Cie stac na grodi serwis i kupno orginalnych czesci, jesli nie to bedzie ciezko z kasa i czesciami :)

 

a na jakiej podstawie tak twierdzisz? Masz to sprawdzone, że tak się wypowiadasz?

 

pozdr

kris

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daruj sobie triumpha bo to SHIT,

chyba ze Cie stac na grodi serwis i kupno orginalnych czesci, jesli nie to bedzie ciezko z kasa i czesciami :banghead:

 

No dla mnie EXPERT jestes - pelna geba !

 

Ciekawe jaki kontakt Ty w ogole z Triumph'em miales ?

 

Sprzet na pierwszym miejscu w rankingu niezawodnosci i trwalosci. po 50 000 km oprocz jednej sruby i paru kompletow opon nie wymieniono NIC !

 

Spataj Smiglo ST. on ma ST- ka.

 

:banghead:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Triumph mi się też podoba, w wersji bez owiewek bardziej, to jest Speed Triple, i jeśli się uda to go nawet przetestuję.

 

W przypadku Speed Triple jest to nowe moto, prawie żadnych zamienników.

Nowe moto to drogie to raz, to warto wykupić autocasco, hmmm... niestety na motocykle jest bardzo drogie.

 

Jak by coś stało?np. upadek (nie mając AC)... tffuuu... chyba drogo naprawa wychodziłaby...

 

No cóż, ale Triumph ma to coś.

Warto jak będzie się w salonie, serwisie, dopytać u źródła o koszty eksploatacji, co zresztą wkrótce zrobię.

 

P.S. Z mojego serwisu odradzają generalnie europejskie motocykle. Esploatacja relatywnie jest droższa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego serwisu odradzają generalnie europejskie motocykle. Esploatacja relatywnie jest droższa.

 

A tak apropo, co niby ma w nim byc drozszego ? raczej odwrotnie, bo z tego co sie orietuje czesci sa tansze niz do japoni. Chyba, ze Twoj service'ant mial na mysli wloszczyzne, to sie zgodze.

 

:icon_eek:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w intermotors mają te triumphy na jazdy próbne. Sam na nim śmigałem, moto jest bardzo wygodne, silnik świetnie ciągnie od dołu no i bardzo nietypowy dzwiek rzedowej trójki.

Ponadto jest bardzo wygodny. Swietnie chroni przed wiatrem, ja przesiadłszy się z nakeda w ogole nie czulem predkosci.

 

jesli kupisz to naprawde dokonasz swietnego wyboru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli kupisz to naprawde dokonasz swietnego wyboru

Sorry ale skad mozesz to wiedziec po tylko jednej jezdzie testowej? Trzeba jeszcze pamietac o serwisie i dostepie do czesci zamiennych, ktory w przypadku Triumphow jest chyba dosc znacznie ograniczony.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, miałem problemy z internetem, dzięki za komentarze, zrobiłem jazdę próbną jest O.K. tylko: grzeje w nogi zwłaszcza w korkach, miewałem wygodniejsze kanapy, na serwis mnie stać, moment obrotowy lepszy niż w mojej Seven Fifty, gang chyba trzeba się będzie przyzwyczaić, wiaterek jednak trochę dmucha ale nie porównujmy tego do nakeda, niestety nie mogłem śmignąć w długą trasę, czy nie zabolą rączki-trochę się opieramy, odejście przyzwoite ale nie rzuciło mnie na kolana.

 

Pozdrawiam Marek

Edytowane przez Osa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...