Skocz do zawartości

łańcuch przemysłowy do motocykla.


Rekomendowane odpowiedzi

Łańcuch to przecież bardzo ważna część motoru... Nie wiem czy wszyscy udzielający się w tym temacie zdają sobie sprawę co się może wydarzyć podczas pęknięcia łańcucha przy większej prędkości. Mnie kiedyś pękł łańcuch podczas przyśpieszania w zakręcie przy prędkości ok 50km/h. W jakiś niefortunny sposób łańcuch owinął się dookoła i zablokował koło. Mimo iż prędkość była mała gleba była blisko, aż strach pomyśleć co by było gdybym jechał nie 50 a 150km/h a nie ukrywajmy wielu z nas tak jeździ. Od tamtego czasu łańcuch jest tą częścią, którą zawsze kupuje markową. Na pewno zaraz mnie ktoś wyśmieje, że przesadzam i że miałem pecha, ale spójrzmy prawdzie w oczy, ile zaoszczędzimy kupując jakiś łańcuch maszynowy i czy to jest tego warte???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

did za 90 zł ?? CZ kosztuje w granicach 110 (najmocniejszy)

 

ja tam wole założyć markowy łańcuch za te 200-300zł + 120 za zębatki i mieć rok spokoju bez żadnego podciągania

Edytowane przez enduromaster

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jak slysze o tych wszystkich kombinacjach jak tutaj z lancuchami a w innym watku o dorabianiu filtrow powietrza metoda domowa i jeszcze kilku innych patentach to az mnie sciska biggrin.gif banghead.gif Ale tutaj przegiecie nie jest az tak spore biggrin.gif

 

Zaraz zaraz,filtr powietrza a łańcuch to zupełnie inna rzecz. Ja podjąłem sie dorabiania filtra ale w moim przypadku nie grozi to utrata zycia! Panowie łańcuch to juz powazna sprawa .Co jak co ale z tym to bym juz nie kombinował.

Edytowane przez zbyniooo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łańcuchy przemysłowe (głównie rolnicze) wykonane są z materiału nie spełniającego norm w motocyklach.

Rozciąganie łańcucha powoduje dużo szybsze zużycie zębatek zdawczej i odbiorczej. Jeżeli łańcuch nie jest dużym wydatniem - tak komplet zębatek + ich wymiana może już troszkę koszować.

Ja też kiedyś przeżyłem spadnięcie rozciągniętego łańcucha podczas hamowania silnikiem - efekt połamany obojczyk.

 

Nie polecem więc używanie takiego łańcucha - nie mogę się dopatrzeć w tym przedsięwzięciu żadnego plusa - nawet oszczędnościowego (pamiętajcie o zębatkach)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do motorynki to tak... mnie to tylko kurde zadziwiaja te ceny.... 90, 200-300 pln...

niecale 2 lata telu zaplacilem za DID z kompletem zebatek SunStar prawie 1200 pln, nie pamietam jaki model, ale zrobione kilkanascie tysiecy i nie dotknalem regulacji, poprzednio mialem tez jakiegos DID-a ale chyba zebatki byly chu*owe, komplet kosztowach chyba cos okolo 600 pln, ale troche ponad dyche i juz zaczynal ciac zebatki ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam, czytam i zastanawiam się po co ludzie kompikują sobie życie.

W dawniejszych czasach jak pewnie niektórzy pamiętają części się zdobywało lub załatwiało. W PRL była fabryka nazywająca się ROMET. Robiła różne rzeczy między innymi łańcuchy napedowe.

W tamtym czasie potrzebowałem łańcucha sprzęgłowego 5/8 cala do BSA. Po założeniu pierwszego i przejechaniu kilku kilometrów wyjąłem garść pogniecionych rolek ze skrzynki sprzęgłowej. Przy drugim podejściu do Rometu łańcuch urwał się. Na szczęscie zrobił tylko dziurę w skrzynce i nic więcej. Sytuację uratował łańcuch od Panonii madziarskiej produkcji. Z łańcuchem napędowym miałem też perypetie. Do czasu założenia łańcucha made in england.

Dlatego dziwię się eksperymentom. Chcesz kłopotów zastosuj beleco. I tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak chłopie ale jak byś kupił markowego DIDa z sygnaturami i padł by ci po miesiacu to też byś sie wkurzył i poczoł kombinowac:/ dałem kuxna 90zł za 428dida i DUPA!

Hmm a może wiecej szczegółów, bo jakoś wierzyć mi się nie chce. Pewnie kupiłeś jakiś niby nówka przez alegro a jeślo nowy w sklepie to przecież zawsze można zarekalmować produkt....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja w Fazerku mam lancuch DID za ktory dalem 450zl i nie odwazylbym sie zalozyc jakiegos taniego lancuchac a zwlaszcza przemyslowego do takiego sprzeta. Kumplowi w CBR strzelil lancuch to potem prawie 4 tys zl kosztowal go remont silnika. Natomiast w Junaku nie ukrywam mam lancuch przemyslowy za 30zl i sprawuje sie bez zarzutu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...