Skocz do zawartości

"Motocyklista doskonały" Hough David L.


skalim1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

"Przyspieszenie I" zdecydowanie polecam osobom, które już mają za sobą pierwsze jazdy po torze. Książka jest mocno techniczna i porusza kwestie, które wyjadą się fikcją bez żadnego doświadczenia torowego. Dlatego fajnie jest obejrzeć film "Twist of the wrist", przeczytać 2. tom książki, pojechać na jakiegoś track-daya i dopiero zacząć przyswajać wiedzę z pierwszego tomu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście przeczytałam Motocyklistę doskonałego, ale strategie uliczne to tak wyrywkowo raczej.

Czasami to tak na chłopski rozum pisze, jak ktoś słusznie zauważył że aż osłabia :)

Niemniej ogromnie dużo doświadczenia i wiedzy tam jest.

Blackbird uległ zniszczeniu na skutek przejechania przez autobus. Ja trzymam się na śrubkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dostałem pierwszą motorynke jak miałem 7 lat gleb, slizgow i innych spotkań z ziemią nie jestem wstanie policzyc, wydaje mi sie ze książka poradnik super sprawa ale chyba nie bylbym tak szybki żeby w danej niebezpiecznej sytuacji pamiętać o wszystkim , raczej zdaje sie na instykt i czas obcowania w motocyklem . Gleby były są i bedą ( oby jak najmniej) . Ale jak komuś ma taki poradnik uratować życie zalecam przeczytać ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dostałem pierwszą motorynke jak miałem 7 lat gleb, slizgow i innych spotkań z ziemią nie jestem wstanie policzyc, wydaje mi sie ze książka poradnik super sprawa ale chyba nie bylbym tak szybki żeby w danej niebezpiecznej sytuacji pamiętać o wszystkim , raczej zdaje sie na instykt i czas obcowania w motocyklem . Gleby były są i bedą ( oby jak najmniej) . Ale jak komuś ma taki poradnik uratować życie zalecam przeczytać ...

 

Sztuka polega na tym, żeby wykształcić w sobie odruchy- wtedy w niebezpiecznej sytuacji nie musisz myśleć o tym, co robisz, ale wykorzystujesz to czego się nauczyłeś i wyćwiczyłeś :smile: imho to głównie o tym jest ta książka ;)

a do tego najbardziej przydają się tego typu książki i rady bardziej doświadczonych motocyklistów :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja mam takie jeszcze pytanko (chyba już je zadawałem :P). A mianowicie co takiego jest w "Przyspieszeniu I" Keitha Code'a, czego nie ma w "Przyspieszeniu II"... Jako, że całą książkę przeczytałem to jestem ciekawy... W "Przyspieszeniu II" nie było np. redukcji z międzygazem, ale to nie jest mi potrzebne, gdyż jak wiadomo są poradniki w necie na ten temat m.in. Pana Tomka Kulika.

Edytowane przez PeterQ

Trzymam kciuki za Daniego Pedrosę i Mavericka Vinalesa w klasie MotoGP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Podaj mi fragment w "Motocykliście doskonałym" gdzie poruszany jest temat międzygazu... Będę czekał do końca Świata i nie odpowiesz, ponieważ nie ma w tej książce nic na ten temat...

 

Mylisz trzymanie gazu w zakręcie z międzygazem.

 

Więcej da jazda z kimś rozsądnym i pogaduchy niż owa książka.

 

W takim razie wystarczy oglądać motogp i pytać na FM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztuka polega na tym, żeby wykształcić w sobie odruchy- wtedy w niebezpiecznej sytuacji nie musisz myśleć o tym, co robisz, ale wykorzystujesz to czego się nauczyłeś i wyćwiczyłeś :smile: imho to głównie o tym jest ta książka ;)

a do tego najbardziej przydają się tego typu książki i rady bardziej doświadczonych motocyklistów :crossy:

 

Tyle, ze tlumaczenie swierzakowi o obserwacji drogi na X sekund przed soba jest z doopy wziete, bo trzeba mniej wiecej miec pojecie jak przeliczyc ile m/sek przy danej predkosci sie pokonuje.

 

Powinno byc to wiec konkretami napisane - taka predkosc na tyle przed obserwujemy droge przed soba.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz ktoś napisze, że wystarczy nawijać kkm, a reszta sama przyjdzie... :blink:

 

Pod warunkiem, ze jako swierzak od razu siadziesz na Hayke, bo i tak po dwoch tygodniach Ci mocy zabraknie :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Motocyklistę" czytało mi się dobrze. Sporo rzeczy jest tam fajnie wyjaśnionych. Ciekawi mnie, co jest w tej książce nie tak, że na reklamie jednego ze szkoleń motocyklowych był podpunkt "błędy w motocykliście doskonałym". "Strategie uliczne" czytało mi się już z mniejszym zainteresowanie. Do kompletu polecam wspomnianego już "Twista". Ostatnio przeczytałem wspomniane również "Sport Riding Techniques". Bardzo mi się książka podobała i nie mogę się doczekać wiosny, żeby móc zacząć ją przerabiać w praktyce :biggrin:

Edytowane przez mike.kir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KaeSie, u nas jest kultura na drogach, nie musimy nic przeliczać i się tymi obliczeniami rozpraszać, mamy tablice informacyjne przy drogach, które podają zależność między szybkością a drogą hamowania i np. wynikającą z tych obliczeń bezpieczną odległością między pojazdami. Jesteście w tej Niemcowni w tyle za nami!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja oglądałem "Torque" i tam jest pokazany poziom jazdy o klasę wyższy, niż ten którego uczą w tych książkach i filmach, które wy oglądacie (czytacie), więc ja wolę się uczyć od najlepszych.

Pozdro lamusy.

Edytowane przez Adel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...