zonq Opublikowano 5 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2007 (edytowane) Czyli z tego co niektorzy pisza wynika, ze motocyklem mozna wyprzedzac dopiero pojazd, ktory juz nikogo nie ma do wyprzedzania? Koles na gixerze jest caly czas w lusterku barana w seacie, tylko na moment znika w zakrecie na sekunde moze dwie. Skad wiadomo, ze ta cordoba wezykuje i ma zamiar wyprzedzania? przeciez motocyklista dopiero dojechal przed zakretem do niej i ja wezykowania nie widze, za slupkiem tez sie nie schowal bo akurat slupek jest waski(to nie leon a cordoba), koles na gixerze zanim pojawil sie na przeciwnym pasie pojawil sie w lusterku puszki, po prostu jest widoczny i tyle gdyby kierowca cordoby zechcial laskawie spojrzec w odpowiednie lusterko nic by sie nie stalo, pewnie ze nie nalezy absolutnie ufac kierowcom ale nie robcie winnego z motocyklisty pod zadnym wzgledem, mial pecha i tyle, szczescie w nieszczesciu, ze nie wyhaczyl o ten znak na poboczu Edytowane 5 Czerwca 2007 przez zonq Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 5 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2007 Skad wiadomo, ze ta cordoba wezykuje i ma zamiar wyprzedzania? przeciez motocyklista dopiero dojechal przed zakretem do niej i ja wezykowanianie widze (...) nie robcie winnego z motocyklisty pod zadnym wzgledem (...) co do pierwszego stwierdzenia: oglądnij film jeszcze raz i potraktuj jako szkolenie. może kiedyś i ciebie spotka na drodze podobna sytuacja (IMHO nagminna, kierowcy bardzo często najpierw "wyglądają", dopiero potem biorą się za wyprzedzanie i włączają kierunkowskaz); ucz się na cudzych błędach, bo wszystkich sam nie dasz rady popełnić...a co do drugiego: jest winny braku zachowania wystarczającej uwagi; wygląda, że chciał mieć dobry filmik i przestał patrzeć co robią inni użytkownicy drogi. z punktu widzenia przepisów - oczywiście zawinił kierowca seatajsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 5 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2007 Czyli z tego co niektorzy pisza wynika, ze motocyklem mozna wyprzedzac dopiero pojazd, ktory juz nikogo nie ma do wyprzedzania? Nikt nie mówi, że kierowca motocyklem powinien wyprzedzać jako ostatni, ale jak poczytasz wszystko dokładnie co napisaliśmy, obejrzysz film raz, dwa a może 3 razy, to zobaczysz, że można się było takiego manewru ze strony kierowcy spodziewać. Jeżeli tego nie widzisz, to myślę, że po prostu brakuje ci doświadczenia za kółkiem czy kierownicą, albo nie patrzysz na to co trzeba. Ja osobiście znając naturę ludzką i patrząc na zachowanie kierowcy odpuścił bym manewr wyprzedzania. Dla mnie priorytetem jest dojechanie na miejsce w 1 kawałku :icon_mrgreen: , a nie udowadnianie "kierowcom seatów" ze nie umieją jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zonq Opublikowano 5 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2007 dobrze, jestem kompletnie zielony, nie mam nawet prawka, a jedyny pojazd jakim sie poruszam to balkonik dla starszych ludzi, ale powiedzcie mi prosze w ktorym momencie koles wyjezdza zeby zobaczyc czy z naprzeciwka nic nie jedzie, chociaz robi lekki ruch w strone osi jezdni? caly czas jedzie przy osi po lini zgrubsza prostej, ja tez tak jade na waskich drogach i nie oznacza to ze bede wyprzedzal po prostu tak jest bezpieczniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 5 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2007 Jeszcze przed zakrętem sekunda 0:03/0:04 tu wyraźnie widać jak wjeżdża i sprawdza czy może wyprzedzać po raz 1, widzi zakręt zjeżdża na pas, potem 0:09/0:10 prawie wjeżdża na środkową linię, pewnie sprawdza czy ma miejsce, potem cofa się na pas i w tym czasie już dodaje gazu, oczywiście nie tak szybko jak motocykl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bryla23 Opublikowano 8 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 to wina puszki czy motocyklisty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 8 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Temat był kilka razy. Moim zdaniem wina obojga - brawurowa jazda motocyklisty i samochodziarz który nie spojrzał w lusterko. Za głupotę trzeba płacić. :banghead: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuklex Opublikowano 8 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 czy ja wiem czy kierowca samochodu nie zauwazyl? mi to wygladalo na ewidentne zajechanie drogi, ale motocyklista tez bez winy nie jest pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 8 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 czy ja wiem czy kierowca samochodu nie zauwazyl? mi to wygladalo na ewidentne zajechanie drogi, ale motocyklista tez bez winy nie jest pozdro A jaka tu jest wina motocyklisty? Byl juz w trakcie wyprzedzania jak go typ z boku uderzyl. Wedlug mnie dzieki temu materialowi z kamery kierownik z fury dostal pare punktow karnych :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witt Opublikowano 8 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Motonita już wyprzedzał, gdy seat dopiero zaczął wykonywać podobny manewr.. Moim zdaniem wina czerwonego;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 8 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Temat był kilka razy. Moim zdaniem wina obojga - brawurowa jazda motocyklisty i samochodziarz który nie spojrzał w lusterko. Za głupotę trzeba płacić. :banghead: Wszechwiedzacy nadmotocyklisto-moze mi wyjasnisz czym ta BRAWURA sie objawila?? Gosciu z motocykla czekal z wyprzedzaniem na przerywana linie, wyprzedzal zgodnie z przepisami. Wiec gdzie ta brawura??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krycek Opublikowano 8 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 to wina puszki czy motocyklisty? Było. Ewidętnie wina samochodu i z jego ubezpieczenia poleci, ale są tacy co twierdzą, że motocyklista mógł to przewidzieć bo było widać że auto się szykuje do wyprzedzania. Prawdopodobnie liczył że ten w aucie go widzi. I jako ciekawostkę dodam, że nawet jakby tam ciągła była to winnym kolizji (w Polsce) zgodnie z tym co słyszałem byłby samochód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dfg Opublikowano 8 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Oczywiście, że wina puszki, jest obowiązek ustąpienia pierwszeństwa wyprzedzającemu pojazdowi, nie było ciągłej linii więc motocykl miał pełne prawo tam wyprzedzać, poza tym nie pojawił się za tym samochodem nagle, jadać 200km/h, tylko jechał za nim jakiś czas. Niemniej jednak każdy kto nawinął ponad 5000km objechał by motocykliste za ten manewr. Właśnie dlatego że jest duże ryzyko, że stanie się to co się stało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qurde Opublikowano 8 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 to wina puszki czy motocyklisty? Nie jestem pewien ale nawet chyba seat nawet nie pokazal kierunku. Takze wszystkie dowodu wskazuja na goscia w samochodzie :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dfg Opublikowano 8 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Nie jestem pewien ale nawet chyba seat nawet nie pokazal kierunku. Takze wszystkie dowodu wskazuja na goscia w samochodzie :buttrock: W momencie kiedy przednie koło przekracza linie na drodze, zaświeca mu się kierunek :banghead: Typowe. Dlatego tak jak pisałem wcześniej, nie wyprzedza się tak ochoczo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.