Skocz do zawartości

Silnik motocykla z "mokrym sprzęgłem" + olej do samochodów (?)


kvos
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

mati piszesz bzdury na temat norm API i tej rafinerii. Paliwa przez nich sprzedawane też mają atest na 95 oktan a niekiedy silnik zaczyna podejrzanie dzwonić zaworami.

Oleje LOTOS nie są złe do smarowania silników starszej generacji np. 125P i warszawy oraz niektórych kieratów wolnoobrotowych.

Pomyśl dlaczego olej mobil lub castrol jest czterokrotnie droższy niż lotos ?

Czyżby tamte firmy chciały Cię okraść ?

A może lotos dolewa drogie komponenty specjalnie dla Ciebie za darmo ?

EEEEEEEEE ja tam bym sie ceną za bardzo nie sugerował. Marketing to poważna sprawa nie zawsze mająca wiele wspólnego z jakością. Sam używam Mobila ale odnoszę wrażenie że podyktowane jest to troską o własne dobre samopoczucie. Swego czasu firma Suzuki używała tylko Mobila i użycie innego oleju mogło zakończyć się nawet utratą gwarancji. Nie dawno swąchali się z Shellem i teraz tylko ten olej jest jedynym właściwym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nie wiesz ile mój tato narobił się samochodów, ponieważ ma 45 lat i od 16 roku życia niczym innym się nie zajmuje, więc nie pisz mi czegoś takiego, bo nie znasz jego wiedzy. Przechodził szkolenia w serwisach w niemczech, samochody marki VW zna prawie na pamięć gdzie co przychodzi i dużo Tobie do tego brakuje, więc jeżeli pisze że o mało nie zatarł, to wiem o czym pisze. Dla rozjaśnienia stojąc na granicy Audi 80 1,8 hydraulika zaczęła klepać jak w traktorze po przejechaniu 2000tyś km, więc jeżeli jechał by do 10tyś czyli następnej wymiany to jak długo silnik by pochodził?? Czyli co nie świadczy to o jakości oleju?? Nie chce mi się na temat dyskutować, bo tata wiele przeszedł wiele zrobił więc nie są to jakieś opowiastki :a wujek Stefan" tylko niestety lata praktyki, których Tobie brakuje... Sorki ale sie wkurzyłem

PoZdro

urban

No taki przypadek jak najbardziej mógł mieć miejsce, ale nie z powodu zastosowania marki oleju, tylko klasy.

Jeżeli do starego samochodu, który jeździł na mineralu wlejemy syntetyka Lotosa to klepanie zaworów ustawianych hydraulicznie może wystąpić. Powód za duże luzy wypracowanego silnika na olej syntetyczny i najgroźniejsza sprawa to rozpuszczenie syfu przez środki myjące w syntetyku i przytkanie kanalików.

Po czymś takim jak wlejemy spowrotem mineralnego mobila to jak nie pozapychało kanalików to praca silnika powróci do poprzedniego stanu.

No ale jak było naprawdę to wie tato urbana.

Osobiście nie spotkałem się z tym, że z silnikiem dzieje się coś złego po wlaniu Lotosa o klasie zalecanej przez producenta.

A olej Mobil1 chyba uważany jest za najlepszy i samochody naprawdę mają spore przebiegi na nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... Jeżdżę Fordem Mondeo (1,8) na syntetyku Lotosa... Jakoś nie zuważam, żeby silnik padał, ale to już chyba kwestia kilometrów..? :icon_razz:

Pewnie z tymi olejami to też trochę kwestia samopoczucia. Trochę jak z benzyną, że niby na stacji A lepsza od stacji B (obie "firmowe') a i tak obie biorą z tej samej hurtowni. Wierzący jednak rękę (raczej nogę z gazem) da sobie odciąć że na jednej jeździ mu się lepiej.

Jeśli chodzi o oleje Lotos do motocykli ja np. ich nie uzywam - maja za wysokie specyfikacje dla mojego "zabytku". Ktoś tu napisał, że najlepszy jest Mobil a ja znam dwóch mechaników od motocykli (ze stażem itepe...) którzy Mobila wyzywają od najgorszych i leją TYLKO Castrol. Więc dla mnie trochę takie dywagacje "markowe" to jak spór o wyższość motocykli "K" nad motocyklami "Y" (i tak najlepsze są 'H" :crossy: )

 

Pozdrawiam

 

"O motocykliście nie świadczy to jaki ma w silniku olej, tylko jaki jego poziom. Shadok" (Można mnie cytować :bigrazz: )

Edytowane przez shadok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie kwestionuję wiedzy Twojego ojca bo go nie znam, kwestionuję Twoją wiedzę bo bierze się ona - jak wnioskuję - z zasłyszanych informacji z drugiej ręki a nie z własnych doświadczeń. To po pierwsze

 

Klepanie hydrauliki co jak rozumiem ma oznaczać niesprawność układu hydraulicznej kasacji luzów zaworowych może mieć wiele przyczyn i wcale nie musi świadczyć o złej jakości oleju, zwłaszcza po przejechaniu zaledwie !!! 2 tys (zakładam że 2000tys to oczywisty błąd pisarski). To po drugie

 

Co ma klepanie zaworów do zacierania silnika to już w ogóle nie wiem. Zatarcie wałków rozrządu?

 

Wydawanie osądów na temat jakości oleju na podstawie domniemanej awarii rozrządu w starym aucie po przejechaniu 2 tys. km jest według mnie po prostu zabawne i wystawia wystarczającą opinię o Twoim doświadczeniu. To po trzecie i ostatnie.

 

Panie Browarny z całym szacunkiem dla Pana, ale to co Pan napisał nie jest zgodne z tym co się stało faktycznie. Nie chce mi się o tym pisać bo to nic nie zmieni. Co do tekstu że moja wiedza "bierze się z zasłyszanych informacji z drugiej ręki" jest też stwierdzeniem błędnym, gdyż ja nie siedzę przed kompem w domu jak wroće ze szkoły, tylko siedze w warsztacie mojego taty i zapie**alam brzydko mówiąc. Nie robię tego co muszę, tylko mechanika jest dla mnie pasją kocham to co robię i proszę nie mówić mi takich bzdur że to nie są moje doświadczenie, bo codziennie sptykam się z wieloma przpadkami. Może fakt że jestem młody żeby tak się wymądrzać, ale na temat samochodów i machaniki samochodowej wiem wiele, nawet za wiele jak na mój wiek. Nie znam się na mechanice motocyklowej, a jest ona zdecydowanie inna, co nieco wiem, ale to jest takie pojęcie jakie większość z Was ma o samochodach. Proszę Panie Browarny o zakończenie dyskusji na temat doświadczenia...

 

Pozdrawiam

urban

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie już od dawna powtarzam swoim klientom że częsta wymiana dobrego oleju w silniku to najtańszy remont. Chcecie usłyszeć prawdziwe zdanie mechanika to proszę:

Lejcie najtańszy olej samochodowy do motocykli to niedługo za remonty Waszych motocykli kupię sobie nową furę i zacznę budować willę w górach.

Jeżeli taka argumentacja do niektórych nie dociera to jest mi naprawdę bardzo przykro.

pozro

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak tak wiemy , mowiles wiele razy , ale mimo to od prawie 2 lat leje samochodowy ( rozne ) i nic sie nie zatarlo, nie wytarlo i nie zuzylo w exspresowym tempie , oczywiscie ze wzgledu na obroty nie lal bym oleju samochodowego do sporta krecacego 14 tys obr/min

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak generalnie to powiedzcie mi po co robić takie eksperymenty ???? 4 litry motula motocyklowego to ok 105-110 zł a oleju samochodowego (jakiegoś taniego ) to ok 80 zł

Czy wsze sprzęty tak duzo tego oleju palą ???? czy moze tak dużo jeździcie że wymieniacie go co miesiąc ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No u mnie to jest 100% roznicy w cenie, wiec mnie sie oplaca kombinowac.

W temacie olejowym sie z Piotrkiem nie zgadzamy i to od dawna wiadomo.

No ale do wojta chodzic nie bedziemy :icon_mrgreen:

 

Adam M.

Edytowane przez Adam M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prosze mi pokazac przynajmniej 2 przyklady w ktorych uzytkownik moto na oleju silnikowym zajechal nim silnik i byla to 100% wina oleju :)

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na oleju samochodowym nikt nie zajedzie silnika motocyklowego no chyba ze naleje calkowicie nie majacy zastosowania tam olej albo kupi cos w stylu tych co sprzedaja w lidlu za 30zl 4 litry olej motocyklowy i samochodowy maja te same dodatki roznia sie jedynie proporcjami aby dorownac poszczegolnym norma np JASO MA aby nie powodowac uslizgu sprzegla.

Wiadomo nikt nikomu nie kaze lac lotosa do silnika czy innych samochodowych olei fakt jest taki ze nie wszytkie sie nadaja do motocykla wiec bezpieczniej jest lac specjalnie dedykowany, ja jestem zdania ze najwazniejsza jest ochrona silnika wiec leje najlepsze oleje i nie oszczedzam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prosze mi pokazac przynajmniej 2 przyklady w ktorych uzytkownik moto na oleju silnikowym zajechal nim silnik i byla to 100% wina oleju :)

możesz podjechać do mnie na warsztat mam akurat rozebrany silnik CM450 z padniętymi panewkami.

Olej lotos ostatnio zalany w ub. roku.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...