MichałKaczmar. Opublikowano 31 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2007 Moim zdaniem na pierwsze moto mozna kupic kazdy motocykl - jesli nie szkoda kasy na gleby parkingowe - te na poczatku sa czesciej niz w dalszej karierze.Takie dodawanie co sezon po 100 cm i kilkanascie koni potrzebne jest tylko tym, ktorzy nie panuja nad wlasna adrenalina i nie potrafia odkrecac manetki stopniowo, lecz musza koniecznie jezdzic ile fabryka dala.Znam motocyklistke w bardzo mlodym wieku ktora ma GSXR 1000 K3. Na poczatku wydawalo mi sie ze to szalenstwo ale po kilku sezonach nic sie nie stalo oprocz gleb parkingowych. Po prostu potrafi ocenic mozliwosci i sytuacje i dostosowac do nich predkosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukasz Opublikowano 31 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2007 Wow, jestem mile zaskoczony takim podejściem, jeszcze kilka miesięcy temu każdy kto mówił o 1000 na 1 moto dostawał zjebkę a koledzy umoralniacze jeździli po delikwencie jak po brudnej szmacie. Nie ważne, czy ktoś pisze, że litr się nadaje, czy też zupełnie nie nadaje na pierwsze moto - każda wypowiedź w temacie kogoś, kto nie śmigał nigdy dłużej na litrowym sporcie, powinna trafiać do oczyszczalni a tacy "fachowcy" powinni zbierać ostrzeżenia.A już zwłaszcza za wypowiedzi w stylu "nie jeździłem, ale znam kogoś kto jeździ" :) - byłeś kiedyś w ameryce?- nie- ja też nie... ale znam kogoś kto był... i opowiedział mi to i owo :) :banghead: :crossy: :/ masz jakies obiekcje motocykl kupilem w niemczech byl robiony pod wyscigi uliczne kilkanascie rzeczy pozmieniane w silniku sportowy tlumik a standardowo wr ma 50-55KM jak go kupilem mial normalne drogowe oponki na kolach niewiem jaka to dyscyplina nieraz to w tv widzalem raz jada na arenie raz na drodze motorek wlasnie byl tak oklejony Oo, a tą moc to jak obliczyłeś? Z jakiegoś wzoru? Liczba pozmienianych rzeczy w silniku razy 1 KM? :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 31 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2007 :/ masz jakies obiekcje motocykl kupilem w niemczech byl robiony pod wyscigi uliczne kilkanascie rzeczy pozmieniane w silniku sportowy tlumik a standardowo wr ma 50-55KM jak go kupilem mial normalne drogowe oponki na kolach niewiem jaka to dyscyplina nieraz to w tv widzalem raz jada na arenie raz na drodze motorek wlasnie byl tak oklejonySiem to nazywa Supermoto :) Co do 929........................no cóż, jeżeli masz duże doświadczenie w terenie i w głowie poukładane to nie widze problemu. Tylko na początku z respektem, bój sie maszyny bo ona nie wybacza błędów, narwisty sprzęt :) PowodzeniaKlaudiusz Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scitro Opublikowano 31 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2007 Lubię czytać takie tematy... Tarik ma już opanowaną jazdę na kole wiec nie ma strachu....hehehe...Pozdrawiam SebPS. Mimo wszystko masa nieco większa, więc respect. Cytuj www.ducati-klub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 31 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2007 (edytowane) Nie ważne, czy ktoś pisze, że litr się nadaje, czy też zupełnie nie nadaje na pierwsze moto - każda wypowiedź w temacie kogoś, kto nie śmigał nigdy dłużej na litrowym sporcie, powinna trafiać do oczyszczalni a tacy "fachowcy" powinni zbierać ostrzeżenia. (...) parafrazując:nieważne, czy ktoś napisał, że litr się nadaje czy też zupełnie nie nadaje na pierwsze moto - każda wypowiedź w temacie kogoś, kto nie miał jako pierwszego motocykla w życiu takiego właśnie sportowego litra powinna trafiać do oczyszczalni, a tacy "fachowcy" powinni zbierać ostrzeżenia :biggrin: jsz Edytowane 31 Maja 2007 przez jeszua Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 31 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2007 No wiec moja wypowiedz jest wypowiedzia czlowieka, ktory doswiadczyl tysiaca na pierwsze moto - byl to Sokol 1000.I stwierdzam ze 1000 sie na pierwsze moto nie nadaje, a wlasciwie to jest zbyt meczacy jak na pierwsze moto - z dzisiejszym doswiadczeniem zaczynalbym na jakiejs 125 - 250 enduro.Rozmawialem z innymi ktorzy zaczynali na tysiacach ( juz troszke szybszych od mego Sokola ) i tez mowili ze to zbyt meczace :) Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 31 Maja 2007 Administrator Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2007 :/ masz jakies obiekcje motocykl kupilem w niemczech byl robiony pod wyscigi uliczne kilkanascie rzeczy pozmieniane w silniku sportowy tlumik a standardowo wr ma 50-55KM jak go kupilem mial normalne drogowe oponki na kolach niewiem jaka to dyscyplina nieraz to w tv widzalem raz jada na arenie raz na drodze motorek wlasnie byl tak oklejony Shamuj ją i pokaż wykres, zamiast farmazony z sufitu brać. A WR450 ma fabrycznie poniej 50 KM, wiem bo niejedną w życiu na hamowni widziałem. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 31 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2007 No wiec moja wypowiedz jest wypowiedzia czlowieka, ktory doswiadczyl tysiaca na pierwsze moto - byl to Sokol 1000.I stwierdzam ze 1000 sie na pierwsze moto nie nadaje, a wlasciwie to jest zbyt meczacy jak na pierwsze moto - z dzisiejszym doswiadczeniem zaczynalbym na jakiejs 125 - 250 enduro.Rozmawialem z innymi ktorzy zaczynali na tysiacach ( juz troszke szybszych od mego Sokola ) i tez mowili ze to zbyt meczace ;) Adam M.Adam, ale kolega już podobno pomykał jakiś czas na WR 450, a 929 ma być jego pierwszą szosową Maszyną :) PozdroKlaudiusz Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ABG Opublikowano 31 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2007 (edytowane) Hej po przerwie! U mnie to wygląda tak. Przejeździłem 3 sezony na 600ccm i przesiadłem się na litra, nom nie do końca :flesje: . Już pisałem kiedyś, że różnicy wielkiej nie ma, ale pewna jest.W 600 nie bałem się odkręcać na wyjściach, koleinach, nierównościach itp. W tej po 5tys. km się boję. Boję się, że mi odleci, uślizgnie, zrobi jednym słowem w jajo.Wniosek nasuwa mi się taki: gdybym zaczął od litra to bym jeździł podobnie jak na 600 ale z nieustannymi lękami. Zacząłem od 600, a i tak mam teraz lęki. Cholera wie co lepsze.Obstawiam jednak 600 bo:1. Mogłem zmienić na coś większego i się tym rajcować2. Jestem pewien na 100%, że na dzień dzisiejszy na poprzedniej F3 objechałbym siebie na obecnej 929. Pzdr Edytowane 31 Maja 2007 przez ABG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 1 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2007 Klaudiusz, nie wszystko co pisze, specjalnie w tematch "co wybrac na pierwsze moto" trzeba brac powaznie.Co innego mechanika. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.