easy-rider Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 Witam wszystkichGdy spuszczłem olej po zimie, poczułem zapach benzyny. Przypuszczam że nie było jej mało bo lej był jak woda. Motocykla nie odpalałem jakieś 2 miesiące. Czego to może być wina ? (zawory nieszczelne, podparty ssący, pierścienie, żle ustawiony zapłon, gaźniki)?. Wlałem do moto OLEJ JMC 20W50 MINERAL. Polecali ten olej do motocykli wiekowych, a mój jest z 1981 roku. Przed zlaniem tamtego oleju nie odpalałem motocykla, a teraz jak jest zimny jest ok, po przejechaniu 5 km zapala mi się dioda od ciśnienia oleju (nie mam wskażnika ciśnienia oleju ze skalą tylko czujnik z diodą). Stan oleju jest ok, a wręcz jest go coraz więcej (czyli jest prawdopodobieństwo że benzyna nadal się przedostaje do oleju). Zawsze zamykam kraniki przy baku aby benzyna nie leciała do gaźników. Czy ten olej jest za gęsty i pompa nie ma siły go pociągnąć, ale chyba to nie możliwe, bo zimny gęściejszy zasysa i dioda gaśnie. Może czeka mnie poważny remont silnika.proszę o poradyPozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 wymień zaworki igicowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 w yamahah zapalajaca sie kontrolka oleju to jest standart - w mojej bylej xj 600 jak silnik byl jeszcze niezagrzany to po krótkiej jezdzie zapalała sie kontrolka. jak juz sie dostatcznie rozgrzal juz sie nie swieciła. pilnuj wizualnie stanu oleju i bedzie git. co do tej benzyny w oleju to tak jak heniek pisał zaworki sobie wymien i powinno być git. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 (edytowane) co do tej benzyny w oleju to tak jak heniek pisał zaworki sobie wymien i powinno być git.Co do cisnienia oleju w yamachah to nie mam doświadczenia ale jeśli chodzi o benzyne w oleju to 95% przypadków jest to spowodowane nieszczelnym kranikiem . ale nie tym że kranik przepuszcza paliwo do komór pływakowych ( szczerze mówiąc nie bardzo wiem co tu pomoże wymiana zaworków iglicowych ???? ;) :wink: ) tylko tym ze przy kraniku podcisnieniowym paliwo przedostaje się wężykiem podciśnieniowym który wchodzi do silnika i tu na nic się nie zda zamykanie kranika ani jakaś dziwna wymiana zaworków iglicowych ( gdyby były nieszczelne to paliwo wylatywało by górą komór pływakowych ) Zrób prosty eksperyment - poszukaj wężyka podciśnieniowego który idzie gdzieś od silnika do kranika zdejmij go i zobacz czy nie czyć w nim paliwa albo czy nie leci już tam bardziej benzyna . Jeśli tak to najprostrza rada na to - albo inny sprawny kranik albo zestaw naprawczy - do kupienia np w luisieA te problemy z zapalającą się kontrolką oleju były wczesniej ??? przed wymianą tego oleju ???? Edytowane 26 Maja 2007 przez kiler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 Stary, ale Ty nie jezdzij nią z benzyną w oleju! Chyba ze jej bardzo nie lubisz Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varg Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 w yamahah zapalajaca sie kontrolka oleju to jest standart Nie do końca, w xj i nowszych modelach jest czujnik poziomu oleju i czasami(zakręty itp.) może się zaświecić lampka oleju, w starszych modelach(np. xs i pewnie w virago z 81) jest czujnik ciśnienia oleju i lampka nie powinna się zapalać. Na zimnym silniku pomimo, że olej jest rozrzedzony benzyną to jest wystarczająco gęsty, żeby lampka się nie zapaliła, ale jak się rozgrzeje to już jest za rzadki i stąd palenie się lampki. Cytuj Organizacja wycieczek motocyklowych po Mazurach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henio Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 Co do cisnienia oleju w yamachah to nie mam doświadczenia ale jeśli chodzi o benzyne w oleju to 95% przypadków jest to spowodowane nieszczelnym kranikiem . ale nie tym że kranik przepuszcza paliwo do komór pływakowych ( szczerze mówiąc nie bardzo wiem co tu pomoże wymiana zaworków iglicowych ???? :biggrin: :crossy: ) tylko tym ze przy kraniku podcisnieniowym paliwo przedostaje się wężykiem podciśnieniowym który wchodzi do silnika i tu na nic się nie zda zamykanie kranika ani jakaś dziwna wymiana zaworków iglicowych ( gdyby były nieszczelne to paliwo wylatywało by górą komór pływakowych ) Zrób prosty eksperyment - poszukaj wężyka podciśnieniowego który idzie gdzieś od silnika do kranika zdejmij go i zobacz czy nie czyć w nim paliwa albo czy nie leci już tam bardziej benzyna . Jeśli tak to najprostrza rada na to - albo inny sprawny kranik albo zestaw naprawczy - do kupienia np w luisieA te problemy z zapalającą się kontrolką oleju były wczesniej ??? przed wymianą tego oleju ???? Niby zgoda ale nie do końca. Teoretycznie kranik nie powinien podawać paliwa przy zgaszonym silniku ale kiedy jest nieszczelny to będzie się ono powoli sączyło do gaźników. Zaworki iglicowe powinny zatrzymać paliwo ale jeżeli są nieszczelne to przez gaźniki benzyna dostanie się do oleju. Jeżeli natomiast w kraniku uszkodzona jest membrana tak jak pisałeś to faktycznie paliwo może dostać się do oleju rurką podciśnienia ale takie uszkodzenie łatwo wykryć. Podczas pracy silnika jeden z cylindrów będzie miał zbyt bogatą mieszankę i bedzie występowało dymienie, słabo będzie schodził z obrotów, zalewał się na tym cylindrze itd,. Tak więc najpierw należy naprawić kranik . Niewielka nieszczelność zaworków iglicowych nie wpływa specjalnie na kulturę pracy silnika. A co do wymiany zamych zaworków to niekońecznie musi to zakończyć się sukcesem. Zaworek to jedno a gniazdo zaworka drugie . Tam też może być uszkodzenie. W serwisie SUZUKI np. kupuje się komplet a nie same zaworki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
easy-rider Opublikowano 25 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zrobiłem tak jak kazaliście.Przewód podciśnieniowy wychodzący z kranika włóżyłem do pojemnika na kilka dni. Żadna kropla nie spłynęła. Ale jak wyłączyłem moto to tam było parę kropel benzyny (było ją czuć), nie wiem czy w momencie pracy moto ona sobie tam pływa czy jej nie powinno w ogóle tam być. Wnioskuję że kraaniki mam dobre. Kolejną żeczą do sprawdzenia, raczej do wymiany powinny być iglice ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobek358 Opublikowano 25 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zrobiłem tak jak kazaliście.Przewód podciśnieniowy wychodzący z kranika włóżyłem do pojemnika na kilka dni. Żadna kropla nie spłynęła. Ale jak wyłączyłem moto to tam było parę kropel benzyny (było ją czuć), nie wiem czy w momencie pracy moto ona sobie tam pływa czy jej nie powinno w ogóle tam być. Wnioskuję że kraaniki mam dobre. Kolejną żeczą do sprawdzenia, raczej do wymiany powinny być iglice ?? W wężyku podciśnienia nie może być benzyny podczas pracy silnika - ba wcale nie może jej tam być, nie zależnie czy silnik pracuje czy nie. Ale jeśli po odpaleniu silnika pojawia się tam benzyna to na pewno kranik jest do regeneracji - zestaw naprawczy membrany w kraniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henio Opublikowano 25 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 No to zamknij kranik i zdejmj wszystkie przewody z kranika. Na bank bedzie kapało paliwo. Nie musi to być jakaś wielka powódź. Wystarczy parę kropel. Nie zapominaj że motocykl stoi długo nie palony i kropla do kropli i zberze sie butelka :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon84 Opublikowano 25 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 (edytowane) W XV 750 nie ma czujnika ciśnienia oleju!Jest to tylko czujnik poziomu. Świecąca sie kontrolka oleju to typowe dla tego modelu zjawisko.Dzieje się tak zwłaszcza kiedy olej jest zimny - gęsty. Nie ma się co przejmować.Tak było , jest i będzie w XV.Po pierwsze w misce nie ma przegród/komór i olej na zakręcie odpływa co powoduje zaświecenie sie kontrolki.A sam czujnik nie jest tez zbytnio precyzyjny.Czadsami tez ten czujnik się zawiesza/psuje. Moja z 1982 r. zachowywała się identycznie.Sytuację ratowało podlanie oleju do max w okienku. A paliwko , które niby przedostaje do oleju się przez przewód podciśnieniowy z kruća... CIEKAWA TEORIA :banghead: Dla pewności wymień te zaworki iglicowe- groszowe sprawy . Kup tez membramki do kraników.Możliwe tez ,że jednen kranik/ membramka się zawiesiła od syfu. Przerabiałem to ostatnio w mojej XJ-tcePrzeczyszczenie całego kranika rozwiązało problem. Pozdrawiam Edytowane 25 Czerwca 2007 przez Leon84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borojaro Opublikowano 26 Lutego Udostępnij Opublikowano 26 Lutego Witam. Ja miałem problem w moim Suzuki GSF600 taki , że pewnego dnia zauważyłem kapiące paliwie z gaźników. Myślałem, że to uszczelki niestety po zdjęciu baku wszystko się wyjaśniło. Z 10 litrów paliwa w baku pozostało ok 1.5 litra. Całe paliwo spłynęło do silnika przez uszkodzona taka uszczelkę w Kraśniku, taka która rozdziela jak ma płynąć paliwo. Teraz czeka mnie czyszczenie całego silnika. Na moje szczęście zauważyłem wyciek przed odpaleniem bo nie wiem co by mogło się stać Przepraszam w kraniku Jedno dobre silnik nie potrzebuje już płukanki bo jest czysciutki jak nigdy 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.