Vector Opublikowano 17 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 Napisał ci przecież kilka postów wyżej. Wsypujesz do zbiornika drobne śrubki gwoździe lub żwirek i trzęsiesz zbiornikiem jak szejkerem :) i w ten sposób mechanicznie usuwasz rdzę do gołego metalu, wysypujesz zawartość, a następnie kilka razy płuczesz najpierw woda z detergentem żeby pozbyć się brudu a następnie benzyną żeby pozbyć się wody. Następnie malujesz specjalną farbą odporną na działanie paliwa. Dokładnie tak. Z tym, że ja przechodziłem takie sytuacje z dwoma motocyklami z czego w pierwszym wypadku gdy miałem chyba z 16 lat potłukłem butelki i co większe kawałki szkla wrzuciłem do zbiornika co było niezbyt dobrym pomysłem, bo się pokruszyły i się chyba ze 3 godziny męczyłem zanim wszystko wywaliłem... :lapad: Drugi raz, jak już byłem starszy o dwa lata i dwa lata więcej oleju w głowie to już, gwoźdźie, śrubki. Wsypałem, nalałem troszkę benzynki i trzepanie zbiornikiem w każdą stronę, rdzawy nalot schodzi bez problemów. Moonraker jak widze opisał to bardziej rzetelnie, ja tylko "wytłukłem" wypłukałem benzyną solidnie i bak wewnątrz był czyściutki, jak nowy :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 17 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 No ale rdza sie zaraz pojawi, po wyczyszczeniu trzeba go zabezpieczyc. Ze srodkow zachodnich lubie POR15, bo w paczce jest kwas fosforowy to czyszczenia i zabezpieczenia chemicznego a sama farba ma konsystencje stali jak zastygnie i jest prawie nie do oderwania od powierzchni metalowej. Oczywiscie polskie srodki tez istnieja, trzeba tylko poszukac. I to nie jest robota na godzine ale na 2 dni ( schniecie po myciu i plukaniu i schniecie farby ). Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 Ja akurat Adami tego nie robiłem, nawet o tym nie pomyślałem wtedy, że trzeba czymś zabezpieczyć wewnątrz bak i powiem szczerze, że już nie miałem problemów z rdzą a moto miałem następne 2 lata :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stasiu Opublikowano 22 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2008 kilka razy płuczesz najpierw woda z detergentem żeby pozbyć się brudu a następnie benzyną żeby pozbyć się wody. Następnie malujesz specjalną farbą odporną na działanie paliwa. Od siebie dodam tylko, że aby pozbyć się wody należy wypłukać wnętrze zbiornika denaturatem a nie żadną benzyną :wink:. Zwłaszcza jeśli po tym zabiegu chcemy pokrywać zbiornik wewnątrz czymkolwiek co wymaga odtłuszczenia powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacer Opublikowano 22 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2008 Od siebie dodam tylko, że aby pozbyć się wody należy wypłukać wnętrze zbiornika denaturatem a nie żadną benzyną :wink:. Zwłaszcza jeśli po tym zabiegu chcemy pokrywać zbiornik wewnątrz czymkolwiek co wymaga odtłuszczenia powierzchni. dobrze wiedziec, uwzglednie to:) a jak juz cos zaradze na to jeszcze sie tu odezwe, chociaz z tego co dzis patrzylem zbiornik raczej nie wejdzie do betoniarki, a przestrzen miedzy scianka boczna a od sroda jest taka nie duza ze wydaje mi sie, ze cos by tam jednak utkwilo jakis kawalek ceramiki lub sruby, takze jeszcze sie nad tym zastanowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bandit_600 Opublikowano 23 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2009 Witam wszystkich. Potrzebuję wyczyścić bak paliwa suzuki bandit 600.Motorek stał przez prawie rok bez paliwa i nastapiła lekka korozja czy coś podobnego? Jak się tego pozbyć? Jakieś porady wskazówki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rahu Opublikowano 23 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2009 (edytowane) Witam wszystkich. Potrzebuję wyczyścić bak paliwa suzuki bandit 600.Motorek stał przez prawie rok bez paliwa i nastapiła lekka korozja czy coś podobnego? Jak się tego pozbyć? Jakieś porady wskazówki ? spróbuj użyć wyszukiwarki zanim założysz nowy temat ;) http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...zyszczenie+baku http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...zyszczenie+baku p.s. no i to: http://forum.motocyklistow.pl/W-TEMACIE-PO...KLA-t21059.html pzdr Edytowane 23 Września 2009 przez rahu Cytuj KAPD Klub Anonimowych Piratów Drogowych"Człowiek zbyt poważny jest strasznie śmieszny" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robi73 Opublikowano 16 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 Witam, od kilkunastu dni jestem właścicielem Suzuki Maraudera 800 '98. Motocykl stał jako ozdoba około 2 lat. W serwisie okazało się że ma strasznie skorodowany bak paliwa wewnatrz. Wyczyszczono go, założono filtr, lecz specjaliści przewidują że i tak gażniki mogą się zapychać. Czy znacie jakieś metody usunięcia rdzy ze zbiornika? Pozdrawiam Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BSAmaikel Opublikowano 16 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 mam ten sam bol,ale nie jest to az takie dramatyczne.nalezy czesciej wyjmowac kraniki,czyscic no i zwykle za 2zl.filterki paliwa.zima mozesz sie pobawic wrzucajac do zbiorkika 0,5kg srutu olowiowego i trzesienie zbiornikiem...az do wiosny po czym przeplucz i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek-J8 Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 rdze usuniesz środkami chemicznymi-lepiej go wypiaskować delikatnie,lecz potem musisz i tak go wewnątrz trysnąć bo rdza i tak sie pojawi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziura Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 Bierzesz stary łańcuch (rowerowy, moto, lub kradniesz Azorowi :biggrin: ), wkładasz do baku, zamykasz. I teraz dwie opcje- łatwa, lub męcząca. Albo trzęsiesz bakiem w rękach, albo owiń go jak najgrubiej taśmą i szmatami, i wrzuć do betoniarki. Odpalasz sprzęt i idziesz na piwo. Po powrocie wyciągasz żelastwo ze środka (właśnie dlatego łańcuch- gwoździe, śruby, kulki od łożysk itd. też dałyby radę, ale trudniej je wyciągnąć), płuczesz benzyną, w razie konieczności powtarzasz operację. Metoda ma jedną wadę- jeżeli ścianki są już cienkie, to możesz mieć dziurę, ale bak w takim stanie i tak wypadałoby wymienić.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość josha Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 Bierzesz stary łańcuch (rowerowy, moto, lub kradniesz Azorowi :biggrin: ), wkładasz do baku, zamykasz. I teraz dwie opcje- łatwa, lub męcząca. Albo trzęsiesz bakiem w rękach, albo owiń go jak najgrubiej taśmą i szmatami, i wrzuć do betoniarki. Odpalasz sprzęt i idziesz na piwo. Po powrocie wyciągasz żelastwo ze środka (właśnie dlatego łańcuch- gwoździe, śruby, kulki od łożysk itd. też dałyby radę, ale trudniej je wyciągnąć), płuczesz benzyną, w razie konieczności powtarzasz operację. Metoda ma jedną wadę- jeżeli ścianki są już cienkie, to możesz mieć dziurę, ale bak w takim stanie i tak wypadałoby wymienić.... ... a potem przykładasz zapałkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 Widzę, że problem ciągle żywy :) Wrzucić śrubki, śruby, podkładki, nakrętki... Kiedyś wytrząsałem szkłem w swojej starej GPZ, później płukanie i wsio :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gizmucik Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 Moi drodzy a jaki jest najlepszy sposób na zime do moto, aby zapobiegnąć rdzy na wiosne? Zatankowanie moto na full pod korek do wiosny?? Tak słyszałem nie pytam dla upewnienia sie kto co na to zwłaszcza do doświadczonych to kieruje zapytanie. Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 Ja zawsze zalewałem i zalewam do pełna, co jakiś czas sprawdzając bo zupa odparowywuje, dolewam, nigdy nie miałem problemu z rdzą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.