jeszua Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 A chcesz crossa czy enduro? a wyjaśnij jakie są różnice i co implikuje wybór, jeśli już zadajesz takie pytania. jak widać pytający jest w tej kwestii "zielony" (bez urazy), więc skąd ma wiedzieć co powinien wybrać? (...) I teraz wiem jeszcze ze na DR jezdzic mozna bylo wszedzie ale jak ktos powiedzial kiedys na tym forum co to za jazda jak przy dodaniu gazu kamienie nie leca spod kol. Tak wiec nadal uwazam ze na poczatek chyba najlepiej bylo by kupic cos w rodzaju XR 400 - przyzwoicie jezdzacy pancerny motor, albo cos bardziej hard typu WR, EXC bo troche bez sensu zmieniac motor po paru miesiacach motor bo jest za slaby. Szczegolnie w przypadku gdy jest kasa na lepsze moto. bez sensu. sam piszesz, że te 25kg to duża różnica po przesiadce - tym większa będzie dla kogoś, kto jeszcze nie miał z off-roadem do czynienia :/nie wiem dlaczego, ale mnóstwo ludzi poleca początkujacym swój drugi albo i trzeci motocykl - a przecież to bez sensu. chcąc wkorzystać możliwości - trzeba trochę pojeździć. jazda w błocie i po kamieniach IMHO różni się znacznie od szosowej, początkujący będzie się musiał nauczyć wielu rzeczy; jeśli przy tym będzie musiał uważać na wściekłą reakcję silnika, który jest dla niego za mocny, uważać gdzie się zatrzymuje, bo zawieszenie jest dłuższe od nóg, albo martwić się o każdy upadek po którym będzie się meczył z podniesieniem maszyny - szybko się zniechęci. po co to?z tym samym mamy do czynienia w motocyklach szosowych "jak nie ma 100KM to nie motur", "po co ci jak za kilka miesięcy będziesz zmieniał". a ja znam osobiście doświadczonych motocyklistów, którzy ciągle nie mają litra i nie przekroczyli magicznych 100KM między nogami - a nawijają tysiące km w rokunie motocykl czyni jazdę, ale motocyklista: czego na przykład dowodził Czachor niedawno w "pasjonatach", przetaczając się po sypkim piachu hd electra glide (?). trzeba się pogodzić z tym, że zdobywa się umiejętności na sprzęcie słabszym i o mniejszych możliwościach, zanim się przesiądzie na wiekszy i mocniejszy; koszty finansowe np. zmiany motocykla są wpisane w nasze hobby - bo chyba nikt nie powie, że jest ono tanie :biggrin: cóż, to tylko opinia człowieka, który w 3 motocyklu ciągle nie ma 100KM :) jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kristi_rx125 Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 a wyjaśnij jakie są różnice i co implikuje wybór, jeśli już zadajesz takie pytania. jak widać pytający jest w tej kwestii "zielony" (bez urazy), więc skąd ma wiedzieć co powinien wybrać?bez sensu. sam piszesz, że te 25kg to duża różnica po przesiadce - tym większa będzie dla kogoś, kto jeszcze nie miał z off-roadem do czynienia :/ Tyle mi przyszło do głowy, może ktoś coś dopisze lub mnie poprawi: 1. Enduro można legalnie zarejestrować i poruszać się po drogach publicznych.2. Ma nieco inną charakterystyke silnika, inne przełożenia i zwykle jest mniej wysilone, przez co wymaga mniejszych nakładów na serwis. Za to oczywiście "mniej jedzie".3. Inne zawieszenie - bardziej miękkie.4. Zwykle parę kilo cięższe (lampy, rozrusznik, stopki itd..) Śmiało polecam ci KLX 300R na pierwszego enduraka. Można nim nawet po torze polatać, dobre zawieszenie, mało pali, mocy wystarczająco. Nie wymaga częstych wymian serwisowych (tłok, korba itd,) części dostępne. Jak kupisz dobry egzemplarz to szybko nie będziesz chciał sprzedać. A nawet jeśli, kupiec znajdzie się zanim dasz ogłoszenie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 (edytowane) Co w crossie zaliczymy do części "wmiennych" których nie wymienia sie w motocylu na "droge" Słyszałem o tłokach itp. Czy to bardziej kosztowne hobby niż moje suzuki? Kwota jaką bym dysponował to ok 11000tyś zł.Crossówka jest znacznie drozsza w utrzymaniu. Jesli chodzi o np 250 2T dajmy na to KTM to spalanie na 100km oscyluje w granicach 10-12l + drogi olej syntetyczny od 45zł za litr ktory staracza na 40l paliwa. Nie mowiąc o wymianach tłoka w crossówce 2 razy na sezon a w enduro raz wystarczy. Koszt tłoka to ok 500zł razem z łozyskiem, pierscieniami i sworzniem. Co druga zmiana tłoka trza by wymienic korbę a to od 350zł do 800zł. Oponie tylna ktora po sezonie max do niczego juz sie nie nadaje od 200zł i klocki np przod 70zł i uszczelniacze zawieszenia ok 100zł. Pogrubione to Częsci najczesciej wymieniane w offroadzie i koszty eksploatacyjne. :crossy: 4T palą mniej, nie trzeba robić czestych remontów (tylko regulacja zaworów) ale 11 Kawałków nie styknie na przyswoite 4T. Jak byś sie zdecydował to ja polecam Ci KTM 250 EXC 2T czyli zarejestrowane endurko z mniejszymi kosztami utrzymania niz cross SX a ze swietnym zawieszeniem i zapasem mocy. Najpierw jednak przejedz sie na takim po jakims terenie i zobacz czy nie bedzie Tobą za bardzo ponieiweral. Jak za mocny to 125. Edytowane 10 Maja 2007 przez Gawron Cytuj http://www.DywanSzop.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 oj Gawron, trochę przesadziłeś z tymi cenami .1. można jeździć na midlandzie ok 10zł za 0.6L2. koszty tłoka to ok 400 zł + 100zł za uszczelki całego cylindra3. z korbą się zgodzę4. zawsze można założyć mitasa < od 120zł5. klocki ok 50zł przód/tył6. uszczelniacze w granicach 25zł (ariete) + olej ok 50zł co do exc250 2T to bardzo polecam, jak się dba i wszystko na czas wymienia to będzie długo służył Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 oj Gawron, trochę przesadziłeś z tymi cenami .1. można jeździć na midlandzie ok 10zł za 0.6L2. koszty tłoka to ok 400 zł + 100zł za uszczelki całego cylindra3. z korbą się zgodzę4. zawsze można założyć mitasa < od 120zł5. klocki ok 50zł przód/tył6. uszczelniacze w granicach 25zł (ariete) + olej ok 50złco do exc250 2T to bardzo polecam, jak się dba i wszystko na czas wymienia to będzie długo służyłmitas przedni w Krk najtaniej 150zł :P a mi raczej o tył chodziło bo tego to nie idzie taniej u mnei kupic niz 180zł :/ Z przednimi uszczelniaczami to jest tak ze to akurat zawsze robie w serwisie za 150zł wiec napisałem 100 zeby usrednić :banghead: A z tłokiem to zalezy od firmy. Ja kupowałem zawsze Prox i to własnie z łozyskiem oscylowało w tej granicy co napisałem :bigrazz: Cytuj http://www.DywanSzop.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mierzwa2 Opublikowano 10 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 fakt zielony w tym temacie jestem :biggrin: ale że enduro można zarejestrować a crossa nie to wiedziałem, bez przesady ale dzięki.. tak zastanawiałem się nad DR350.. ale zobaczymy przeglądne sobie te wszystkie modele które zaproponowaliście, ogranicza mnie gotówka, jak się nie zdecyduje pozostane przy gixerze :biggrin:A tak w ogóle jestem w szoku że koszta utrzymania crossa,enduro są tak wysokie... i to spalanie ktoś mi podał 10-12l to przebija mojego gixera :icon_eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 DR350 pali z 5-6l :) Koszta moze wysokie ale za to zabawa nie do zapomnienia :P POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek 125 Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 (edytowane) jak nie miałeś wcześniej crossa lub enduro to lepiej nie kupować tak drogiego motocykla bo jeżeli sie zaczyna jazde w terenie to pewnie nie raz zaliczy sie glebe :) Edytowane 10 Maja 2007 przez tomek 125 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek szabla Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 jak nia miałeś wcześniej crossa lub enduro to lepiej nie kupować tak drogiego motocykla bo jeżeli sie zaczyna jazde w terenie to pewnie nie raz zaliczy sie glebe :notworthy: Sugerujesz że na drogich motocyklach nie zalicza się gleb? SORRY ZA OT. TOMEK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mag*magic Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 A tak w ogóle jestem w szoku że koszta utrzymania crossa,enduro są tak wysokie... i to spalanie ktoś mi podał 10-12l to przebija mojego gixera :notworthy: brednie... mi tez tak pieprzyli. mam drz400 nie dotykam sie (ostatnio mala usterka ale nie z wyeksplatowania). ok zaraz powiedza za w ch*j kasy itp.. spox kolega 2 czy 3 posty wyzej DR350 - paliwo i jazda.. a co moze ty w gixerze lancucha i zebatek nie zmieniesz ?? :] pozdro ps. co to za problem w ogole!! ja to mam problem bo chce sie na plastika przesiacs i nie wiem na co?? cbr gix r6 ninja ?? (600ccm) :icon_razz: :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mwichan Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 Spam on : Zamieńcie się Spam of :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 Spam on : Zamieńcie się Spam of ;) Ooo, i to jest dobre rozwiązanie! Mag*magic ma wersję E czyli bardzo przyzwoitą! Sam na jesieni przesiadłem się z GSXR 1000 na ... DRZ400 E. I DR-ka daje radę! Nie jest tak hardkorowa jak KTM ale różnica w wadze już nie jest tak duża. Ale jedno jest pewne... muszę mieć jeszcze normalne moto. Zabawa zabawą, ale czasem chce się pojechać gdzieś szybko i daleko... :) Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 (edytowane) Ja to mam problem bo chce sie na plastika przesiacs i nie wiem na co?? cbr gix r6 ninja ?? (600ccm) :P :D Ale jedno jest pewne... muszę mieć jeszcze normalne moto. Zabawa zabawą, ale czasem chce się pojechać gdzieś szybko i daleko... :icon_twisted: HEJ!! Co jest?!?!?! :) BLUŹNICIE W tym dziale kocha sie tylko motocykle OFFROADOWE!! Do jazdy po ulicy macie puszki! :) zarcik oczywiscie ;) mag*magic piszesz ze to brednie ale DRZ to lajtowy zywotny motocykl enduro ktory jest praktycznie bezobslugowy i malo pali. Tematopomysłodawca na początku wspomniał cos o KTM a to nam zasugerowało ze mamy wypowiadać sie o motocyklach Hard Enduro i o ich kosztach eksploatacji. a To ze w tym przedziale cenowym tylko 2T wchodzilo w grę wyszło samo :) Edytowane 10 Maja 2007 przez Gawron Cytuj http://www.DywanSzop.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubadandy Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 siemascigacz i kross to 2 inne bajki w krosie skaczą czensto obroty z 2 na 10 tys w 4 sec. bardzo często dochodzi do przegrzania i zajechania tłoka więc to jest koszt szczegolnie gdy sie ma kawaszke albo ktmja polecam KTM EXC 125KAWASAKI KX 450F Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 Wez przeczytaj swoj post zanim go umiescisz i nie wprowadzaj ludzie w blad... Polecasz dwa zupelnie inne motocykle (2t i 4t) ktore pewnie ci sie podobaja tylko wizualnie a nigdy nawet na nich nie siedziales... To juz drugi twoj post na ktory poprostu musze odpowiedziec... w krosie skaczą czensto obroty z 2 na 10 tys w 4 sec. To mnie poprostu rozbawilo :banghead: POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.