DZIS PYTANIE-DZIS ODPOWIEDZ

[mauser]

mysleprince że mozemy się jednak za przyjaznic dzięki za odpowiedz.a teraz mam jescze jedno pytanie stało sie jak sie stało 2htemu posypała mi sie skrzynia w kasce,,,, na chonice zjadło 1ządb i jedynka straciła 2zeby wszystko przez to ż epoluzowała się pokrywa czołowa. i ltaał jak(dzik w saradeli) łozyska wont i prosze cie o podanie wymiarów łóżysk do skrzyni..

[jarekstryszawa]

mysleprince że mozemy się jednak za przyjaznic dzięki za odpowiedz.a teraz mam jescze jedno pytanie stało sie jak sie stało 2htemu posypała mi sie skrzynia w kasce,,,, na chonice zjadło 1ządb i jedynka straciła 2zeby wszystko przez to ż epoluzowała się pokrywa czołowa. i ltaał jak(dzik w saradeli) łozyska wont i prosze cie o podanie wymiarów łóżysk do skrzyni..

Czyżbyś się upił z żalu za padłą skrzynią??

[mauser]

wybacz ale ja piję żadko..(a do tego tylko wino ) piwo żadko a wódki wcale.. ma ktos bebechy do kaskowskeij skrzyni na zbyciu . chetnie kupie po przyzwoitej cenie...inaczej bedzie trzeba kupic s

krzynie .

[jarekstryszawa]

Pisałeś trochę niezbornie i stąd moje niecne podejrzenia- wybacz :)

[Wojt@s]

Więc żeby nie było że Wojt@s się obija:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c4355b899844290e.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/50c8e31ce374ee0e.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9001dcbcbf634d64.html

Wypiaskowane, wyszpachlowane i podkład reaktywny PALINAL:)

 

Pozatym wynikł dość znaczny problem z dyferencjałem:

- nie wiem jak nazwać ale powiem że są to łapy, w których znajduje się krzyżak, kupiłem nowy krzyżak i niestety ma ona za duże luzy, kapturki krzyżaka chodzą luźno w łapach. Pytanie co robić?? można to jeszcze gdzieś dostać?? bo dzwonilem do paru handlarzy to każdy ma używke. A myśle że napawanie i szlifowanie łap pod wymiar to ostateczność.

[GaCek]

łozyska wont i prosze cie o podanie wymiarów łóżysk do skrzyni..

W jedną łape suwmiara a w drugą katalog łożysk i jedziesz. Jak nie masz katalogi to pomierz średnice wew. zew. i szerokość łożysk i z tymi danymi odziesz do sklepu z łożykami. A jeszcze sprytniej to niesiesz stare łożyska do sklepu i dobierasz. Czy to taki problem?? Bo według mnie nie.

Edytowane 23 Lutego 2008 przez GaCek

[Paolo350]

Pytanie co robić?? można to jeszcze gdzieś dostać?? bo dzwonilem do paru handlarzy to każdy ma używke. A myśle że napawanie i szlifowanie łap pod wymiar to ostateczność.

Jeśli chodzi o przegub krzyżakowy, to "podobno" taki sam jest w.....................układzie kierowniczym ciągnika MTZ. Pewne to nie jest na 100%, ale warto się przejść do tzw. "Agromy" czy innego sklepu i obejrzeć ową część na miejscu.........

Edytowane 23 Lutego 2008 przez Paolo350

[Wojt@s]

Paolo już w poniedziałek jade do AGROMY bo jest takowy sklepik w Łodzi, tylko pytanie czy trwałość tego przegubu kierowniczego jest taka sam jak dyferencjału?? fakt, jak będzie to tanie to można wymienić co rok:)

[GaCek]

Dzisiaj pomierzyłem trochę zabierak. Otóż pojawił sie problem. Wymiar nomilnay pod łożysko igiełkowe na zabieraku wynosi 40,00 mm + niewidoczne odchyłki. Umnie natomiast 38,85mm czyli jakby nie patrzeć 0,15mm różnicy i z pewnoscią nie mieści sie w granicach tolerancji. Stare igiałki mają wymiar 2,91mm. No i tu pytanie. Ja dokupie igiełki 3mm to nie będą jednak za małe (nominalna średnica wew. tuleji wprasowywanej w obudowe dyfra wynosi 46,05)?? Czy jednak ta wartosć (38,85) jest jeszcze do przyjęcia??

Edytowane 23 Lutego 2008 przez GaCek

[prince]

Elementy krzyżaka do wymiany . Nie koniecznie na nowe byle wszystko grało . Czapki krzyżaka( bieżnie zewnętrzne ) mają wchodzić ciasno ( a najlepiej na gorąco ).

Zabierak - maźgolisz smarem bieżnie , przyklejasz igły , obracasz jednocześnie sprawdzając luz i bicie, wyjmujesz i oglądasz czy chodzą równo czy nie ma przerw czy się nie odchyliły . Daj odpocząć przyrządom pomiarowym jako i ruscy dawali im odpocząć przy produkcji :icon_biggrin:

Edytowane 24 Lutego 2008 przez prince

[GaCek]

Zabierak - maźgolisz smarem bieżnie , przyklejasz igły , obracasz jednocześnie sprawdzając luz i bicie, wyjmujesz i oglądasz czy chodzą równo czy nie ma przerw czy się nie odchyliły .

No dobra a jak okarze sie że nie równo chodzą? To co, znowy kombinować, wiecej smaru?? Nie tedy droga.

Daj odpocząć przyrządom pomiarowym jako i ruscy dawali im odpocząć przy produkcji ;)

Jeszcze sie nie zmaczyły aby miały odpocząć. To co dokonywać pomiary na oko? :icon_razz: Już to widze, zachodze do sklepu i mówi poprosze łożsko na wałek o średnicy chyba około 19mm?

Jak ruscy używali takiej metody (odpoczynek narzędzi) to nie znaczy że i ja mam tak robić ;) .

[prince]

No dobra a jak okarze sie że nie równo chodzą? To co, znowy kombinować, wiecej smaru?? Nie tedy droga.

Nie ,wtedy smarujesz gumą arabską ^^ Jak nie będą chodzić równo to wymieniasz bieżnie , jeśli trzeba to zabierak a na pewno igły . Smar jest po to żeby ułatwić sprawdzanie . I teraz najważniejsze i dotyczące reszty Twojej wypowiedzi . Elementy : zabierak , bieżnia są często bardzo różnej jakości i dla tek masz sobie dać siana z pomiarami a określić już na współpracujących częściach . Przecież nie zmuszam cię do używania smaru przy klejeniu igieł . Możesz użyć 45 palców do ich podtrzymywania :buttrock:

[granat]

A tera posłuchajta barry łajta i ....gadajta, tak historia, gosc zaklina sie ze ma odrzutniki do urala, jest aukcja , nie wypala, dogaduje sie człowiekiem, jade do krakowa, pech, zapomniałem swojego magicznego krązka na wzór, gosc sie zarzeka, nie jest gówniarz wierze, biere. w domu przymierzam i....$#@@*&)*%#!!!!!! nie pasuja, dzwonie z piana na ustach a koles do mnie takie hasło..."a jaka pan ma srednice czopów?bo to jest pierwszy wzór wału ten co był zaraz po emkach, a pan ma ten pózniejszy na 40mm tak?"... i czuje lipe bo przeciez pierwsze urale m61 owszem miały róznice ale wał typowo z emki!!!A pózniejsze to wszystkie sa takie same nie? Dobrze mysle i koles to zwykły kanciarz? Czy tez ma racje i ja niejestem doinformowany?

[prince]

A tera posłuchajta barry łajta i ....gadajta, tak historia, gosc zaklina sie ze ma odrzutniki do urala, jest aukcja , nie wypala, dogaduje sie człowiekiem, jade do krakowa, pech, zapomniałem swojego magicznego krązka na wzór, gosc sie zarzeka, nie jest gówniarz wierze, biere. w domu przymierzam i....$#@@*&)*%#!!!!!! nie pasuja, dzwonie z piana na ustach a koles do mnie takie hasło..."a jaka pan ma srednice czopów?bo to jest pierwszy wzór wału ten co był zaraz po emkach, a pan ma ten pózniejszy na 40mm tak?"... i czuje lipe bo przeciez pierwsze urale m61 owszem miały róznice ale wał typowo z emki!!!A pózniejsze to wszystkie sa takie same nie? Dobrze mysle i koles to zwykły kanciarz? Czy tez ma racje i ja niejestem doinformowany?

Bardzo mi przykro ale jest tak jak mówi ^^

Sorry . Jesu granat zwymiaruj je ,a ja poszukam czy są takie u mnie .

[granat]

Nie ma co wymiarowac, jak nie pasuja na kaske czy emke to jest to to, chyba ze ural stary typ:-)zmierze rozstaw otworów i podesle na priv, ja do niedawna tez myslałem ze to banał ale nie, jaka piekna tragedia ech!

 

A jeszcze czyli ze gdybym sie uparł skompletowac org.m-61 co mi sie zreszta wydumało to musze szukac czegos co pewnie istnieje w kilku egzemplarzach tak? Słyszał ktos o takim piecu?Oprócz wodza Prince'a?