STOP pijanym kierowcom

[skoal]

a tak wogole... to komu zdarzylo sie jechac po alkoholu??

domyslam sie, ze wiekszosc odpowiedzi bedzie typu: mi sie zdarzylo ale nigdy wiecej...

jesli chodzi o mnie to ja jechalem juz po alkoholu... 1 raz po wiekszej dawce... a czesto sie zdarza ze po piwku... i nie powiem, ze wiecej mi sie nie zdarzy bo wiem, ze i tak sie zdarzy...

mowa oczywiscie o aucie nie o moto...

[enduromaster]

po 4 piwach postanowiłem pojeździć na skuterze. Nawet ciekawie się jeździło, dziwnie lekko w zakręty się wchodziło. :) Dobrze że to był środek nocy bo już chyba bym nie wrócił. W każdym razie alkohol jest be, już nigdy więcej :)

[heniek128]

tylko raz po 2 piwach

[ED manetka (KURCZAK)]

ja tam nawet po browaze nie prowadze. PILES NIE JEDZ!!!. zdazylo mi sie raz nie powiem taki swiety to ja nie jestem ale to bylo dawno i juz sie wiecej nie powtózylo. denerwója mnie opowiesci typu "co to ja ile nie wypilem i jechalem........" dla mnie to zwykly idiotyzm.

[skoal]

tutaj nie chodzi o to zeby sie chwalic ile kto wypil i jechal... bo faktycznie to moze przerodzic sie w licytacjie... ale o to, zeby stwierdzic czy faktycznie mamy zasady i je przestrzegamy... szczerze Wam powiem, ze mam zasady... ale sie zdarza...

kazdy inaczej odczuwa wplyw alkoholu...

Edytowane 6 Lutego 2007 przez skoal

[wueska]

jechałem po alkocholu dokałdniej po 3 piwach, podobne odzucia do zakretów co kolega wyzej lekko i głeboko. Po piwei jezdze dosyc czesto, jednak niepublicznymi drogami. Co do zasad mam je ale czasem jak przyjade do kumpla i postawi piwo to dziwnie było by sie nienapic:D

[trajka66]

A ja wam szczerze zycze zeby was kiedys podczas takiej jazdy policja zatrzymała do kontroli.

[vfts]

jechałem po alkocholu dokałdniej po 3 piwach, podobne odzucia do zakretów co kolega wyzej lekko i głeboko. Po piwei jezdze dosyc czesto, jednak niepublicznymi drogami. Co do zasad mam je ale czasem jak przyjade do kumpla i postawi piwo to dziwnie było by sie nienapic:D

widzę, że jednak niektórzy ludzie nie znają znaczenia słowa ZASADY. Tak jak kolega powyzej szczerze życzę Wam szybkiego spotkania z policją podczas jednej z takich jazd. Napewno będzie bezpieczniej...

[skoal]

ja tez zycze sobie takiego spotkania... bo czasami zapominamy o konsekwencjach...

[mati_mot]

Był juz taki temat, i to całkiem niedawno. Poszukacjcie troche zanim cos zamieścicie, szkoda zaśmiecać.

[Pepper]

Za otwarte deklarowanie "wiem, że się zdarzy" albo "czasem mi się zdarza" powinno się odbierać prawko od razu bez liczenia, że taki gość kiedyś zostanie złapany.

[henio]

Kiedyś jechałem na zajebistym kacu ze zlotu w Szklarskiej. Młody byłem i głupi. Polezałbym jeszcze dzionek i wracał po bożemu. Dobrze że nie miałm jakiejś kolizji bo mialbym poważne kłopoty. Ja trzymam się zasady że jak piję to już nie jadę. :)

[nufry]

heh, a ja ubolewam na tym, ze w moim miescie jezdza kierowcy "wypici" i nikt nic z tego nie robi baa nawet jest przyzolenie na to... i to nie byle kto.. ten kraj jest dziwny.... naprawde ;/