Buber Opublikowano 27 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2008 ciekawa teoria . a co z całym syfem który jest na dnie miski olejowej ???? jak wymieniasz olej to spuszczasz wszystko a jak tylko dolewasz to ciągle krąży w silnikuA ty jak wymieniasz olej to ściągasz za każdym razem miskę???? (Ja to co 2 wymianę robię z ciekawości, i żeby wyczyścić sitko smoka) Zwariowac mozna od tej cholernej troskliwosci o silniczek :icon_biggrin:Więc daj sobie na luz! Wg. mnie o wiele bardziej można dać w kość silnikowi poprzez złe uzytkowanie (pałowanie labo jazda na za niskich obrotach, zimny silnik, itp) niż poprzez zamianę na taki czy inny olej (zakładam ze nie zamieniasz na kujawski :wink: ).Ja po długich poszukiwaniach na wszelakich mozliwych forach internetowych (no dobra, nie wszelakich, tylko anglojęzycznych. niemieckiego do dzisiaj pisanego nie trawię..) kupuję półsyntetyk Shell Rimula i jestem bardzo zadowolony z ceny i jakości. Ale ja jestem troszkę nieortodoksyjny w tym względzie... Jak jezdzisz czasami w zimnym to 10W40, jak tylko w ciepłym to 20W50, i NIE kupuj najtańszego. I jeździj! Siedzenie i zamartwianie się farjdy nie dają... :flesje: Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krawcu2 Opublikowano 27 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2008 To mialo byc troche ironiczne,,,,,,tak naprawde to jezeli YZF bierze 1l/1000km to uzytkownik ma duzo wieksze zmartwienia,i tak naprawde to syf na dnie michy olejowej temu silnikowi nie jest w stanie juz zaszkodzic.Silnik dawno przekroczyl date przydatnosci do spozycia,nalezy mu sie remont. jaki termin przydatności jak jade spoojnie to nie bierze nic a jak mam siedziec i myśleć że musze zrobić remont to spać nie będę a między bogiem a progiem to znam jeszcze kilku gości, którym tak samo wpieprzają i jest ok ;) silnik ma dobrą kompresje zapala od strzału nawet jak troszke chłodno rozpędza sie dobrze i nic nie stuka ani nie chuczy to po co remont??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tra Opublikowano 27 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2008 Jezeli 10w/60 jest O.K. ( w starym HD jak np. Panhead czy Shovelhead) i im wieksza lepkosc tym lepiej to dlaczego zatrzymac sie na 10w/60 ?? sa przeciez 75w/90 czy tez wrecz 75w/140 :wink: Jak wiemy,wszystko co mozna znalezc w necie to prawda,szczera prawda i tylko prawda.Wszystkie informacje sa rzetelne i wyczerpujace. Nastepnym razem zajmij sie roslinkami i podpowiedz jak sie pozbyc glonow z akwarium. ;) dobra lej co cchesz ja wiem że zawodnicy leja 10W60 Agip czemu? absolutnie nie każe nikomu lac 10W60 ja wybieram 15W50 syntetyk i uważam że dobrze robię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 27 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2008 Xylo, ja zalałem starą japonię (Africa Twin'91) pełnym syntetykiem 10W60, mimo, że gdy ją kupowałem była na Motulu 20W50 mineralnym. W międzyczasie jeździłem na semi 15W50. Nie wiem ile brała minerała (od razu zmieniłem), ale semi brała 50-150ml/1000km, natomiast teraz po tysiącu kilometrów nie zauważyłem żadnej konsumpcji syntetyka. Jedyny minus to niewielkie pocenie się uszczelek pokryw zaworowych, ale nie mam pojęcia ile lat mają... W Uralu jeżdżonym na Motulu 20W50 i LiquiMoly 20W50 (minerały) w misce nie znalazłem ani grama nagaru. No to co, japoniec by miał...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4NIEK Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 dzieki za info, juz wiem, ze kupie syntetyka i na pewno poprawie smarowanko a nie zepsuje :crossy: jak sie silnik rozszczeli od tego to znak, ze jemu juz nic i tak nie pomoze :banghead:oj chyba lepiej motul 5100 (to b. dobry semi) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriszx-6r Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 Widze fachowcow kupe tu i co jeden to ciekawsze rzeczy opowiada.Moze wiecie po co te cale oznaczenia i co one oznaczaja?Widze ze 70 % tych co sie wypowiedzialo to moglo sobie to darowac,bo nie byli pomocni w zaden sposob.Pozatym co jest najwazniejsze w doborze oleju jest temp.w ktorej jest uzytkowany,(poza tymi niektorymi rzeczami wspomnianymi juz wczesniej .)Nie bede tu konkretnych uzytkownikow cytowal ale wypowiedzi typu:"0W i 5W to syntetyk 10W polsyntetyk a 15W mineralny"(nawet 5W... moze byc mineralnym,tylko nikt za niego by placic nie chcial,jest niemozliwie pracochlonny)Sa calkowicie nie na miejscu skad u niekturych takie teorie?Po co tacy sie wypowiadaja,w koncu forum jest po to zeby pomagac a w tego typu postach nie ma nic co mogloby pomoc,wrecz przeciwnie,bo np.osoba ktora pyta o olej i bedzie jej proponowany pelny syntetyk,a kto inny napisze ze pelny syntetyk to np.5W...To uzytkownik ktory pytal wychodzi z zalozenia ze najlepiej jak kupi 5W..... a taki nie jest do rzadnego motocykla proponowany.Nie nasune tu wszystkich podobnych watkow bo ich juz nie pamietam,ale chyba nie o to chodzi zeby walic post za postem nie majac praktycznie pojecia o tym o czym sie pisze. Moze co niektorzy sie oburza ale nie o to chodzi,tylko rzecz w tym ze jest wiele osob na forum ktore po przeczytaniu tego sa jeszcze "glupsze"(nie obrazajac nikogo)jak byly wczesniej ,a wszystko dzieki wyzej wspomnianym uzytkownikom.Prosze nie piszcie czegos o czym nie macie pojecia :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tra Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 ja do znawców nie należe ale możesz rozwinac swóją wypowiedz patrzac na nasze temperatury letnie i stosowanie oleju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriszx-6r Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 ja do znawców nie należe ale możesz rozwinac swóją wypowiedz patrzac na nasze temperatury letnie i stosowanie oleju?A jakie moto?Wazne jest rowniez jaki olej zaleca producent,wtedy mozesz dobrac pod temperature uzytkowania odpowiedni olej :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tra Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 suzuki gsxr 600 k7 zaleca 10W40 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 Moze ktos juz o tym napisal ale ja nie znalazlem. moj motocykl od urodzenia jezdzi na takim samym oleju (mobil extra 4t 10/40 semisynt.) Przebieg w tym momencie to 32000km i jak np jade w jakiejs paradzie korku albo po parkingu krece ósemki :cool: to od czasu do czasu pusci siwa chmurke. nie jest to stale kopcenie. Teraz sie zastanawiam czy zmiana oleju na syntetyczny cos zmieni (pomyslalem o 300V w tej samej wartosci). aha zuzycie oleju na 1000km wypada na poziomie 50ml (na wymiane dolalem 200-300ml). Dziwne to troche ale tak jest. aha góra silnika (rozrząd) nie wykazal najmniejszego zuzycia i nawet nastawy zaworów sa w normach fabrycznych (pewnie to nie ma znaczena ale jak gora jest w takim stanie to dół pewnie tez) Cytuj MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriszx-6r Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 suzuki gsxr 600 k7 zaleca 10W40Jezeli producent zaleca ci 10 W-40 to mozesz lac taki lub 10W-50,5W-40(tego jednak nie poleca sie ze wzgledu na mozliwosc slizgajacego sie sprzegla,jezeli takowe juz nie jest w najlepszym stanie)Czy w lejesz 10W-40 czy 10W-50 jest to juz tylko zalezne od ciebie i temperatur uzytkowania.Jezeli jezdzisz "normlnie" czy "spokojnie" w zupelnosci wystarczy 10W-40Jezeli jezdzisz po drogach publicznych"nienormalnie" (jak po torze)(tzn temp pracy wzrasta)to lej 10W-50.Jest jeszcze mozliwe i dopuszczalne uzycie 10W-60 ale to juz tylko w przypadkach ekstramalnych gdy jezdzisz mniej lub bardzej zawodowo po torze gdzie sprzet mozna wykorzystac w 100%.Co do temperatury pracy nie chodzi tu o temperature ktora jest na wskazniku(liczniku),tylko temp.oleju.Co jest rownie wazne to klasyfikacje.API SE,SF,SG,SH,albo SJ z tym ze SJ jest najczesciej kontrolowane i najwiecej testow musi przejsc.do tego dochodzi Norma JASO MA ktora mowi o tym ze dany olej jest przystosowany do motocykli 4TCzyli najlepszy (do twojego moto,jezeli nie jezdzisz na torze) to: SAE 10W-40 albo SAE 10W-50 API SJ z JASO MA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tra Opublikowano 2 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2008 (edytowane) no na torze zawodowo nie jeżdzę ale napewno kilkanaście razy zawitam w tym sezonie to raczej byś skłonnym 10W50 czy 10W60 bo raz piszesz że na drogi publiczne do sotergo krecenia i czasem na tor to 10w50 potem że jak nie jezdze na torze to 10w40 lub 10w50?? kilkanaście razy mam na myśli poznań 3-4 razy w miesiącu i tory kartingowe 2-3 w tygodniu. pzdr ps.dziękuje za wyczerpująca odpowiedz Edytowane 2 Marca 2008 przez tra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 3 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2008 (...) 5W-40(tego jednak nie poleca sie ze wzgledu na mozliwosc slizgajacego sie sprzegla,jezeli takowe juz nie jest w najlepszym stanie)(...)I za tę wypowiedź powinniśmy podziękować koledze za współpracę w tym temacie.Co ma lepkość statyczna do ślizgania się sprzęgła? Raczej ma wpływ na sklejanie się tarcz, czego doświadczamy przed rozruchem w niskich temperaturach. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriszx-6r Opublikowano 3 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2008 no na torze zawodowo nie jeżdzę ale napewno kilkanaście razy zawitam w tym sezonie to raczej byś skłonnym 10W50 czy 10W60 bo raz piszesz że na drogi publiczne do sotergo krecenia i czasem na tor to 10w50 potem że jak nie jezdze na torze to 10w40 lub 10w50?? kilkanaście razy mam na myśli poznań 3-4 razy w miesiącu i tory kartingowe 2-3 w tygodniu. pzdr ps.dziękuje za wyczerpująca odpowiedzPrzeczytaj dokladnie to co napisalem i to co Ty rowniez napisales,a bedziesz miel dokladna odpowiec na twoje pytanie. Jezeli jezdzisz po torze zawodowo i po drogach publicznych jak wzorowy uzytkownik(nie lamiac przepisow)To niestety ale jednen olej nie jest w stanie zapewnic Ci najlepszej ochrony.(mowie o twoim przypadku,gdy producent twojego moto zaleca 10W-40)Domyslam sie jednak ze zawodowo nie jezdzisz i 100% mozliwosci motoru nie wykorzystujesz na torze wiec 10W-50 jest najbardziej optymalnym olejem dla ciebie.Wniosek mozna juz bylo wyciagnac z poprzedniej wypowiedzi,no ale pytasz wiec odpowiadam.A tu zacytuje to co Ty napisales,jest tu rowniez odpowiedz na twoje pytanie "na drogi publiczne do ostrego krecenia i czasem na tor to 10W-50"Pamietaj o jednym kazdy producent motocykla przypisuje kazdemu modelowi jakis olej,wiedzyc jaki to jest olej mozesz wybrac olej na twoje zapotrzybowanie.(o tym bylo wczesniej)Jezeli napisalem ze olej do ostrego krecenia na drodze publicznej(10W-50) to nie oznacza to ze na tym oleju spokojnie jezdzic nie mozesz,spokojnie mozesz rowniez jezdzic na 10W-60,jednak ten olej i olej jaki zaleca producent twojego moto to juz za duza rozbieznosc i jego do normalnego uzytkowania stosowac nie mozesz(w twoim przypadku)moglbys go uzywac jakby twoj producent moto zalecal ci 10W-50.Mam nadzieje ze teraz zrozumiales,jak nie to pytaj. :icon_rolleyes: Co ma lepkość statyczna do ślizgania się sprzęgła? Raczej ma wpływ na sklejanie się tarcz, czego doświadczamy przed rozruchem w niskich temperaturach.Dokladnie odpowiedziales na pytanie i masz racje,ale moze to wystapic w oleju np.20W-40,a nie 5W-40,wiec sie nie udzielaj jak pomoca nie sluzysz. :icon_question: Moze nie wiesz ale 5W-... sa olejami syntetycznymi,ktore z tak niska wartoscia traca w silnikach motocyklowych,wysokoobrotowych swoje wlasciwosci.(tu nie mowie z doswiadczenia,tylko z informacji producentow motocykli i oleju). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 3 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2008 To niestety ale jednen olej nie jest w stanie zapewnic Ci najlepszej ochrony.(mowie o twoim przypadku,gdy producent twojego moto zaleca 10W-40)........ Pamietaj o jednym kazdy producent motocykla przypisuje kazdemu modelowi jakis olej,wiedzyc jaki to jest olej mozesz wybrac olej na twoje zapotrzybowanie.(o tym bylo wczesniej)....... moglbys go uzywac jakby twoj producent moto zalecal ci 10W-50.......(tu nie mowie z doswiadczenia,tylko z informacji producentow motocykli i oleju).Nie obraź się kriszx, ale bazujesz na bardzo takim, jakby to rzec, dyskusyjnym założeniu, że producent chce dla ciebie dobrze. Owszem, może i tak, ale w pierwszej kolejności to on chce na tobie zarobić.Czy naprawdę jak zobaczysz "producent zaleca oleje marki..." to tylko taki będziesz lał, bo inne "bedą nieodpowiednie"? Ile razy życie i organizacje konsumenckie udowodniły, że to co producent zaleca, a co jest najlepsze dla żywotności to mogą być dwie różne rzeczy. A najbardziej jaskrawym przykładem jest zalecany a optymalny sposób docierania nowoczesnego silnika. Nie zrozum mnie źle, sedno tego co piszesz jest słuszne, ale czujnie z tym powoływaniem się na producentów (a nie na doświadczenie). Bo naprawdę, oni nie chcą naszego szczęścia, tylko naszych pieniędzy. A że to czasami się pokrywa, to system działa. Ale tylko dlatego. :D Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.