Skocz do zawartości

Nareszcie kupiłem maszyne!!!!!


Stifler
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Prosze bardzo oto FOTKA Jak narazie może nie jest za cudownie ale od jutra zaczynam go robić .. ma polerowane ranty felg i teraz mam tylko jedno siedzenie i garba... Na zdjęciu nie robi takiego wrażenia ale w rzeczywistości jest o wiele ładniejszy..

Edytowane przez Stifler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ot, się porobiło! Czasy się zmieniają!

18 lat i takim motongiem pomykać - zazdroszczę.

Kiedy przypomne sobie kiedy miałem 18 lat, a było to w 1994 roku

to nawet o takim moto nie miałem prawa marzyć, bo takich jeszcze na ulicach

nie było widać. Jakaś 500-tka to była dopiero pojemność!, gdyby ktoś by mi wtedy powiedział

o 1000 i ponad stu koniach to bym go wyśmiał :P

Maszyna piękna, kolorek super!

Czuj respekt przed maszyną, pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No od niedawna mam 19 ... hehe.. Kolorek tez mi sie podoba ale chodzi mi po głowie czarny metalik bo cały czas chciałem mieć motor tego koloru wiec nie wiem czy nie przemaluje bo jak narazie nie mam w planach jego sprzedaży więc chciałem zrobić go pod siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej gratuluje TLa... na początku motocykl może wydać się dość przerażający i nieprzewidywalny, ale jak się wjeździsz okaże siębardzo fajnym bajkiem...ja już drugi sezon ujeżdżam TLRa i jak dotoąd sprawuje się ok...podstawa to dobre opony i pilnowanie właściwego ciśnienia... na amerykańskim forum użytkowników TLPlanet wyczytałem że może być niebezpieczne dla silnika dłuższe latanie na gumie...wtedy pierwszy gar nie dostaje właściwego smarowania... jeśli to prawda co tam piszą to wilka szkoda bo TL pięknie wchodzi na koło...u mnie póki co nic się nie dzieje...a na gumie trochę już latałem...ale nie samymi gumami TLowiec żyje... moto na torze też bardzo fajnie się zachowuje..oczywiście objadą cię nowe 600tki...ale kogo to ??? mnie osobiście to wali..liczy się frajda z jazdy...TL da się składać bardzo głęboko w zakręt...limit (podnóżki jes bardzo daleko) i tylko raz udało mi się przytrzeć ponóżki na torze w POznaniu...do turystyki daję radę jak najbardziej..zaliszyłem Szkocję.. wprawdzie z Anglii ..ale potem trasa do POlski była o wiele przyjemniejsza niż na mojej poprzedniej Hondzie Transalp...(chociaż Trapa uważam również za zajebisty sprzęt) teraz pozostaje Ci modlić się żeby jakość dróg w POlsce poprawiła się w trybie ekspresowym...bo TL lubie dobre nawierzchnie... wszyscy narzekają na tylny amor...ale póki co jak dla mnie on działa dobrze...(może nie jestem na tyle wytrawnym motocyklistą żeby móc stwierdzić że działa źle)...no ale faktem jest że ludzie wymieniają tylny amor..i tu zagwostka..o ile jeszcze parę lat temu było sporo firm robiących zamienne amory konwencjonalne do TLa, tak teraz te firmy już wycofały się z tego...i raptem został chyba jeszcze tylko Ohlins(piekielnie drogi) i angielska jakaś firma od zawieszeń ale nie pamiętam jak się nazywa... Amor skrętu oryginalny moim zdaniem nie wymaga wymiany...daje rade ..jak dotęd tłumi szimy doskonale.... i sprawa bardzo istotna...wydechy..na oryginalnych wydechach pracuje jak sieczkarnia...prawdziwy dźwięk TLa możesz usłyszeć tylko na sportowych kominach...

pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle ze da rade zalatwic jakis dobry amor do tl. najlepiej sprawdzic oferte takich firm jak np wilbers, hyperpro czy wp. jesli beda mieli to napewno beda tansze od ohlinsa. poza tym z tego co slyszalem wilbers(i chyba hyperpro) nie maja stanu magazynowego gotowych amorow i skladaja indywidualnie na zamowienie i wedlug potrzeb klienta, wiec jakbys chcial wymienic swoj "rotary damper" to chyba nie powinno byc problemu.pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, no, no Miki moje gratulacje, świetna maszynka :D :biggrin: Mam nadzieję, że ustawimy się w najbliższym czasie na jakieś bliższe oględziny sprzęta, ale może jak ja też już zmienię, żeby obciachu nie było hehe :wink: No i trzeba by oblać sprzęta, co by się nie sypał! :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również gratuluję zakupu, na pewno będziesz zadowolony. Uważaj tylko na nerwowy silnik tej Vki bo już niejednego nauczyła ona respektu. Sam ujeżdżam już trzecią TL 1000 (to już będzie 5 latek :) ) , więc trochę się na tym sprzęcie poznałem.

 

Zgadzam się z Cabaniero - dobre opony to do niej podstawa, w przeciwnym razie nie warto Ci teraz malować owiewek :) , co do możliwości złożenia na torze .... są niezłe, ale fabryczne podnóżki krzesają iskry co zakręt :( Największy minus tego moto to masa , ale idzie sie przyzwyczaic.

 

Jakbys mial jakies pytania - dawaj na priv, pozdro!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze super maszynka.... V sa zajebiste bardzo mi się podobają....u nas w okolicy jeździ jeden gość własnie tkaim TL i poprostu jak go słysze to mi cieknie po nogah.... :buttrock: zajebista sprawa... gratuluje ;) szerokiej drogi :( :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...