Kto lubi merecedesy?

[heniek128]

Niestety choć klasyki lubię to fenomenu tego modelu merca i golfików obawiam się, że nigdy nie zrozumiem.

[Piotr R1]

Są różne zdania na temat mercedesów, ale trzeba przyznać, że te samochody mają coś w sobie.

[Januszm]

Ja widze w tych Mercach, prostote formy, masywnosc.

[michoa]

 

Niestety choć klasyki lubię to fenomenu tego modelu merca i golfików obawiam się, że nigdy nie zrozumiem.

 

nie no w126 jest fajny , kawał świni , w środku wygodnie , naprawdę kumpel kupił do odrestaurowania , to nawet z tyłu się fajnie siedzi jak gangsta , tam w bagażniku jest więcej miejsca niż w całym tico po wy***niu siedzeń............tylko żeby to miało silnik sensowny , ja rozumiem to limuzyna a nie japoński zabijaka do driftu , ale 3.0 TD z automatem to porażka , fakt że automat zajebiście zmienia biegi nie czuć nawet szarpnięcia , ale jechać to nie jedzie a nie pali jak dieselki z urban legends 5/100......

 

porażka to 190-już pisałem miejsca jak w tico a parkuje się jak autobus przegubowy......

[cezsek]

Ja widze w tych Mercach, prostote formy, masywnosc.

Wypisz, wymaluj...

[Januszm]

Wypisz, wymaluj...

Napisze to delikatnie, odczep sie!

[Gość fredo]

Zbanuj.

Ale, Ty Janusz chyba nie możesz.

Poproś kolegę.

[cezsek]

Cezsek a może mi swojego sprzedaż?

Albo może znasz dobrą sztukę, te z Wodzisławia to padliny.

Mój to kombi w 2,5 l dieslu. Męczyłbyś się. A ja się spokojnie toczę.

[IZO]

 

nie no w126 jest fajny , kawał świni , w środku wygodnie , naprawdę kumpel kupił do odrestaurowania , to nawet z tyłu się fajnie siedzi jak gangsta , tam w bagażniku jest więcej miejsca niż w całym tico po wy***niu siedzeń............tylko żeby to miało silnik sensowny , ja rozumiem to limuzyna a nie japoński zabijaka do driftu , ale 3.0 TD z automatem to porażka , fakt że automat zajebiście zmienia biegi nie czuć nawet szarpnięcia , ale jechać to nie jedzie a nie pali jak dieselki z urban legends 5/100......

 

porażka to 190-już pisałem miejsca jak w tico a parkuje się jak autobus przegubowy......

To gówno ma na dodatek materiały we wnętrzu jak tico.

[cezsek]

A ma klimę?

I czy jest w stanie gabinetowym?

Klimę ma i to bardzo dobrze działającą. Ma też parę rzeczy do zrobienia, jak polakierować zderzaki i polakierować prawy przedni błotnik, bo lekko go bierze ruda, ale nie chce mi się. Przydałoby się też odnowić konserwację podłogi. Poza tym samochód jest bez zastrzeżeń. No, wymieniłem oryginalną tapicerkę na skórę i dołożyłem podgrzewanie siedzeń, bo w zimie trochę dupsko marzło na skórze. No i zapmniałbym: na razie nie mam zamiaru sprzedawać. Edytowane 11 Sierpnia 2014 przez cezsek

[cezsek]

http://olx.pl/i2/oferta/mercedes-w124-260e-lalunia-dla-entuzjasty-CID5-ID6zwdN.html

tu masz mietka godnego zainteresowania.

[hashman]

Mój to kombi w 2,5 l dieslu. Męczyłbyś się. A ja się spokojnie toczę.

 

Przepraszam bardzo, uturbiony ?

[cezsek]

Przepraszam bardzo, uturbiony ?

Nie.

[hashman]

Nie.

 

A myślałem, że chociaż komuś bym piątkę na forum przybił :) ale za kombi też można :tongue:

 

 

Mój w każdym razie wraca jutro od blacharza. Nie nie robiłem rdzy :D zarejestrujemy i zobaczymy czy da się w tym wyspać w czasie długie weekendu z młodą :)

[Gość fredo]

Nie sądziłem, że W124 już tak mocno zdrożały.

Za auto z lat 90-tych ze zwykłym silnikiem nie dałbym więcej niż 3000 zł.