Wybite gniazda łożysk

[Barnaby]

jak w temacie. w silniku cbx1000 okazało się, że są wybite gniazda łożysk w skrzyni i na sprzęgle. wymiana łożysk na nowe nic nie pomogła. czy jest jakiś sposób na regenerację gniazd? jeśli nie, to czy jest sposób, żeby ten luz wypełnić?

zakup nowego bloku silnika nie jest taki prosty... po prostu nigdzie tego nie ma....

[Budzik-WGR]

są specjalne kleje do takich prac, nie mowie tu o poxipolu czy innych badziewiach,było sporo tematow o tym jesli dobrze pamietam, poszukaj a powinienes coś znaleźć. Wiem ze klej to nie brzmy bardzo satysfakcjonujaco ale przy dzisiejszej technice i różnych specyfikach zastosowanie dobrze dobranego kleju powinno zalatwic sprawe.

[qba]

Gdzieś oglądałem jak jakiś człowiek roztaczał gniazda i stosował wyższe łożyska a w miejscach gdzie to nie było możliwe stosował mosiężny dystans po wytoczeniu. poszukam tej stronki tylko to bylo ze 2 lata temu

[GHOSTRIDER11]

wiem ze LOCTITE ma w swojej ofercie taki srodek do naprawy gniazd lozysk z tego co pamietam to jest jakies spoiwo anaerobowe podobno 1-sza klasa

[enduromaster]

ja tam w żadne kleje nie wierzę, dla mnie musi być wszystko jak w ruskim czołgu więc próbował bym z nadwymiarowymi łożyskami badź jak poprzednik się wypowiedział spróbować wstawić tulejkę

[zielorz]

Uwaga pytanie laika:

 

Nie można tego nadspawać (oblać) aluminium i przetoczyc na oryginalny wymiar ?

 

Pozdro

[tadeo]

Można, ale tez zabieg będzie droższy od roztoczenia, bądź wstawienia tulejki.

Jest to dodadkowa czynność, a i o dobrego spawacza nie tak łatwo.

Ja osobiście zdecydowałbym się na większe łożysko. Na pewno zda egzamin.

[Gudaj]

Uwaga pytanie laika:

 

Nie można tego nadspawać (oblać) aluminium i przetoczyc na oryginalny wymiar ?

 

Pozdro

 

Mi również wydaje się to najlepsze rozwiązanie. Nie będzie to napewno najtańsze, ale napewno najtrwalsze. :icon_twisted:

[lechu]

1. Mozna "napunktowac" lozysko - tzn zrobic punkty na zewnetrznej stronie lozyska. Pojawia sie minimalne otworki, a naddatek materialu wyjdzie na zewnatrz zwiekszajac delikatnie zew srednice lozyska - to naprawde czesto pomaga

2. Mozna "napawac" np. aluminium (koszt kilkudziesieciu zlotych) i pozniej przetoczyc do odpowiedniej srednicy ( koszt max. kilka dych)

3. Mozna przykleic lozyska klejem do metalu. Wbrew pozorom to tez jest dosc skuteczne bo na zawnetrznej bierzni lozyska nie ma duzych obciazen, bo samo lozysko chodzi bardzo lekko.

4. Mozna sprawdzic w katalogu lozysk jakie jest nastepne co do zewnetrznej wielkosci lozysko i dac do roztoczenia. (Nie zawsze to skutkuje bo lozysko jesli jest wieksze na zewnatrz to moze byc tez szersze).

Pozdr

[Adam M.]

To jest droga i dosc skomplikowana naprawa, jezeli otwory sa bardzo rozbite.

Polega na wstawieniu tulei i koncentrycznym roztoczeniu ich w taki sposob zeby otwory pod lozysko sprzegla i walka glownego w przeciwstawnej scianie skrzyni byly koncentryczne ( line boring ) i wlasciwie ustawione w stosunku do zebow kol na walku posrednim ( zachowanie wlasciwego luzu miedzyzebnego ).

Najwiekszym problemem jest zlapanie wlasciwego srodka i odpowiednia maszyna do zrobienia tego. W fabryce robi to automat z frezami wlasciwie ustawionymi w stosunku do plaszczyzny mocowania karteru.

 

Adam M.

[Barnaby]

nie są bardzo rozbite, wystarczająco jednak, zeby słychać stukanie w skrzyni. tulejowanie byłoby najlepszą metodą, ale obawiam się o jakość wykonania. w olsztynie na pewno nie ma firmy która podjęła by się tego zadania.

skłaniam się ku środkom do osadzania łożysk. znalazłem parę typów. najrozsądniej faktycznie wygląda Loctite.

wklejał ktoś już w ten sposób łożyska?

[Adam M.]

Loctite oczywiscie zadziala, ale skad wiesz ze bedziesz mial lozyska w osi ?

 

Adam M.

[lechu]

Loctite oczywiscie zadziala, ale skad wiesz ze bedziesz mial lozyska w osi ?

 

Adam M.

Loctite to nie klej ktory sluzy do takich rzeczy :icon_arrow:. Ja wklejalem takie lozysko i u mnie narazie dziala :). Popros w sklepie klej do metalow, a ja jutro wysle Ci nazwe kleju ktorym ja to kleilem :)

 

Co do faktu ze lozysko bedzie w osi nie mam najmniejszych watpliwosci by jak wlozysz posmarowane klejem lozysko to ono wrecz musi byc w osi.

[Barnaby]

Loctite to nie klej ktory sluzy do takich rzeczy

nie wiem czy to jest klej. na opakowniu napisano: "środek do osadzania łożysk. zastosowanie: osadzanie łożysk w wybitych gniazdach. 0,01-0,15mm". do czego wobec tego ma słuzyć? a! jest jeszcze podział na normalny i wysokotemperturowy.

Edytowane 29 Grudnia 2006 przez Barnaby

[Stifler]

Szkode ze nie miszkasz blizej bo mam znajomego w tokarni mozna by cos wymyslic

Edytowane 29 Grudnia 2006 przez Stifler