Skocz do zawartości

sprowadzanie fur - szukam czego za ok 5-6 tys


Guzik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ajrisz, na serio pomyśl o Lancerze, nie zawiedziesz sie osiągami i spalaniem, zgrabna sylwetka sedana, pakowny bagażnik, niezłe wykonanie za ta kase to dobry wybór. Nie daj się podpuchom młodszych kolegów za ta kasę to najwyżej możesz sobie zrobić remont w BMW i nie rozglądaj się za ta marką, chyba, że masz zamiar kupic dobrego weterana do renowacji np model E-24 (635CSI) ale z tego co widze raczej interesuje Cię autko do codziennej komfortowej jazdy przy umiarkowanych kosztach eksploatacji. Astra nie da Ci frajdy z jazdy i będzie dużo palić, Golf, powiedzmy sobie szczerze, jest najbardziej wieśniackim samochodem jeżdżącym po ziemi (nie licząc tarpana i żuka), CIVIC ma żydowskie wyposażenie i marnej jakości plastiki, chociaz ogóle fura jest ok i bezawaryjna, Corolle sobie odpuść za tą kasę bo władujesz się w rzęcha, niestety te trzymają się wysoko, więcej niz faktycznie są warte, odpuść sobie fiata, Nexii też nie polecam bo dużo pali no i tak jak w oplu w tych samych miejscach ją korniki żrą. Alfę 33 też sobie odpuść bo bedzie stała w warsztacie i za części wydasz więcej niz za brykę, Escort... trzeszczy, dobre hamulce, jako takie spalanie i kultura pracy, części drogie...

 

Zrobisz co zechcesz.

 

:)

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ajrisz, na serio pomyśl o Lancerze, nie zawiedziesz sie osiągami i spalaniem, zgrabna sylwetka sedana, pakowny bagażnik, niezłe wykonanie za ta kase to dobry wybór. Nie daj się podpuchom młodszych kolegów za ta kasę to najwyżej możesz sobie zrobić remont w BMW i nie rozglądaj się za ta marką, chyba, że masz zamiar kupic dobrego weterana do renowacji np model E-24 (635CSI) ale z tego co widze raczej interesuje Cię autko do codziennej komfortowej jazdy przy umiarkowanych kosztach eksploatacji. Astra nie da Ci frajdy z jazdy i będzie dużo palić, Golf, powiedzmy sobie szczerze, jest najbardziej wieśniackim samochodem jeżdżącym po ziemi (nie licząc tarpana i żuka), CIVIC ma żydowskie wyposażenie i marnej jakości plastiki, chociaz ogóle fura jest ok i bezawaryjna, Corolle sobie odpuść za tą kasę bo władujesz się w rzęcha, niestety te trzymają się wysoko, więcej niz faktycznie są warte, odpuść sobie fiata, Nexii też nie polecam bo dużo pali no i tak jak w oplu w tych samych miejscach ją korniki żrą. Alfę 33 też sobie odpuść bo bedzie stała w warsztacie i za części wydasz więcej niz za brykę, Escort... trzeszczy, dobre hamulce, jako takie spalanie i kultura pracy, części drogie...

 

 

no co ty 3 lata w rodzinie i 0 awarii. tylko wymiana drążka :P przebieg 293 tys rok 87

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wcześniej pisałem w innym temacie, od kilku dni jeżdżę Suzuki Swiftem z silnikiem 1000 cm3.

Nie wiem jak będzie z awaryjnością, jednak po przejechaniu 600 km, mogę śmiało autko polecić do jazd na krótkim dystansie we dwie osoby. Autko spala niewiele ponad 5 literków, jest dość żwawe, części tanie, psuć się nie ma za bardzo co, bo proste jest, opinie na temat mechaniki dość pochlebne z blachą trochę gorzej, cena dość niska.

 

Pozdrawiam

Januszm

Edytowane przez januszm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym dokładnie sprecyzował do czego będziesz używał częściej samochodu. Miasto czy trasa czy cykl mieszany?? Na trasy jak wiemy jest dobry diesel. Auto z silnikiem diesla jest droższe, dużo bardziej wytrzymałe w przebiegach i spalanie nieporównywalne, oczywiście mówiąc o normalnej jeździe. Jeżeli miasto to benzynka z gazem najbardziej się opłaca, niestety czasem lepiej kupić tańsze auto, tzn zostawić sobie pieniądze na instalacje gazową. Szukasz auta w dość ciekawym segmencie. Dominującymi autami są Golf 3, Astra I krótka. Civic cechuje się dość ciekawym silnikiem, lubi wysokie obroty i przez to potrafi spalić. Sam jeżdze Toyotą Corollą i wiem że jak ktoś ma ciężko noge to 10 przekroczy jak nic. Co do typowego auta miejskiego ciężko coś wybrać z tego segmentu gdyż te auta cechują się podobnym spalaniem a serwisowanie i części jest teraz bardzo dużo za niską kwote. Mój typ Golf 3 diesel. Auto nawet z przebiegiem 200tkm to jeszcze przejedzie drugie tyle. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym dokładnie sprecyzował do czego będziesz używał częściej samochodu. Miasto czy trasa czy cykl mieszany?? Na trasy jak wiemy jest dobry diesel. Auto z silnikiem diesla jest droższe, dużo bardziej wytrzymałe w przebiegach i spalanie nieporównywalne, oczywiście mówiąc o normalnej jeździe. Jeżeli miasto to benzynka z gazem najbardziej się opłaca, niestety czasem lepiej kupić tańsze auto, tzn zostawić sobie pieniądze na instalacje gazową. Szukasz auta w dość ciekawym segmencie. Dominującymi autami są Golf 3, Astra I krótka. Civic cechuje się dość ciekawym silnikiem, lubi wysokie obroty i przez to potrafi spalić. Sam jeżdze Toyotą Corollą i wiem że jak ktoś ma ciężko noge to 10 przekroczy jak nic. Co do typowego auta miejskiego ciężko coś wybrać z tego segmentu gdyż te auta cechują się podobnym spalaniem a serwisowanie i części jest teraz bardzo dużo za niską kwote. Mój typ Golf 3 diesel. Auto nawet z przebiegiem 200tkm to jeszcze przejedzie drugie tyle. Pozdrawiam

Ciekawa teoria-"auto z gazem idealne do miasta". Wedlug mnie jest zupelnie odwrotnie! Auto z gazem w zaden sposob nie nadaje sie do uzytkowania na krotkich odcinkach. Porzadnej klasy instalacja gazowa przelacza na gaz dopiero po osiagnieciu odpowiedniej temperatury pracy przez silnik. Jak zima dojezdza sie na odcinku kilku kilometrow, to instalacja czesto nawet nie zdazy sie przelaczyc na gaz. Wiec jakie sa korzysci z posiadania takiej instalacji? Tym bardziej ze auta uzytkowane w miescie maja stosunkowow niewielkie przebiegi roczne-wiec jak zamortyzowac ta instalacje?

Piszesz ze japonskie auta pala duzo. A znajdz mi auto kompaktowe(niewazne czy to bedzie francuz, niemiec, japoniec czy ukrainiec) ktory przy ostrym deptaniu nie spali 10 litrow? Kazdy tyle spali! W zamierzchlych czasach, gdy uzywalem auta rodzicow to Kadett 1,6i potrafil mi spalic 15 litrow. Podczas gdy mojemu ojcu palil 6-7. Wszystko zalezy od nogi :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Do jazdy normalnej xD :

 

http://www.allegro.pl/item153274046__bmw_730i_3_0_.html -BMW 730 manual

o nieee.... tylko nie BMW :icon_mrgreen: musialbym sie w Pruszkowie zameldowac bo inaczej w tej maszynie ludzie nie mieliby dla mnie rispektu he he he

 

w zyciu takiego shitu nie kupie... czulbym sie jak taksówkarz z Bydgoszczy he he he albo wlasciciel krow spod Chelma (zeby banki z mlekiem wozic) a nie mam czapki z nutrii

 

kumpel ma Alfetke... odradzal calym sercem

 

za duza fura jak dla mnie, po co mam wozic powietrze?

 

Pozdrawiam Jonek :cool:

 

w kazdym badz razie dzieki za swoje propozycje! :icon_mrgreen:

 

 

Ajrisz, na serio pomyśl o Lancerze,

przegladam i biore juz pod uwage :biggrin: tylko jedno mnie martwi ze to nie jest dosc popularna fura i moze byc problem z czesciami i wogole ze znalezieniem fajnej sztuki

 

Jak już wcześniej pisałem w innym temacie, od kilku dni jeżdżę Suzuki Swiftem

zgrabna furka ale klaustrofobiczna :flesje: tzn ciut za mala

 

Ja bym dokładnie sprecyzował do czego będziesz używał częściej samochodu

 

raczej miasto. ale zebym nie bal sie tym pojechac w gory czy nad morze od czasu do czasu ;)

 

no i najwazniejsza rzecz: to bedzie moja pierwsza fura ;) wiec nie chce kupowac nie wiem czego bo traktuje to jako fure doszkalajaca w jezdzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Guzik,

mam własnie ten sam problem, szukam dla siebie PIERWSZEGO auta, propozycje znajomych są bardzo zróżnicowane, ale chyba i tak zdecyduje się na VW Golfa. Jestem na etapie poszukiwań dobrej sztuki, co niestety wcale nie jest takie łatwe.

masz przez rzeke do Reichu wiec masz latwiej :bigrazz: koszty sprowadzenia bedziesz mial nizsze...

mi generalnie podobaja sie hatchback'i dlatego od razu myslalem o czyms w rodzaju Almery, Corolii, Civica ale tez np 306, Polo itp nawet Corsa

wiecej zalezy od jakosc fury i jej wyposazenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W korsie i disko polo będziesz się czuł jak w sejczęto, 306 ma okropną charakterystykę pracy silnika - jeździłem trochę 1.6 z 99r wychuchanym wydmuchanym. O Lancka się nie martw, jeszcze raz powtarzam w Intercarsie i JC auto masz do tego wszystko, w Polcar kupisz wszystkie blachy a na allegro będziesz miał używki. Hamulce kupisz w Carixsie. Ciężko znaleźć Lancka z klimą, raczej nie przerabiaj go na gaz. Ewentualnie może być jeszcze Chrysler Neon 2.0 136KM, nieźle pomyka i przyzwoicie się prowadzi ale tu z gratami nie ma bajki i gorzej przy późniejszej odsprzedaży.

 

Wygląda przyzwoicie: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1977462

To jest też dobra fura, jak trafisz dobry stan to będziesz jeździł do znudzenia: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1835999

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2030064

 

To nowszy model i trochę droższy ale wart grzechu http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1959105

 

A to masz na miejscu w Warszawie więc w łikęt mozesz sobie obejrzeć tak dla odpoczynku :icon_mrgreen:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2004246

Edytowane przez DZIADU

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wcześniej pisałem w innym temacie, od kilku dni jeżdżę Suzuki Swiftem z silnikiem 1000 cm3.

A hatchbackiem czy sedanem? Pytam z ciekawości, gdyż ojciec posiadał kiedyś hatchbacka (1300 ccm, czerwonego - a jakże :biggrin: ) - fajne autko, ale za Bandita bym się nie zamienił. :bigrazz:

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli myślisz o almerze to szukaj z lat 96-97, 1.4 ,seria z mocą 89KM ma do setki ok 10 sek i daje radę 200 licznikowe co na takie autko to rewelacja, jedyna wada tego auta to padające sprzęgło co ~80tys km , ojciec przejechał ponad 240tyskm bez awarii

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...