Skocz do zawartości

Ratujmy nasze turbo sprezarki


Rekomendowane odpowiedzi

mam auto z turbo i u mnie do turbiny idą tylko węże olejowe i nic więcej , chłodnicę powietrza(intercooler) też mam to jest powietrze pchane przez turbinę (wlot,filtr,turbo, chłodnica, dolot), chłodnicę oleju także ale jeszcze nie obczaiłem obiegu .

A co do tego żeby zostawiać silnik włączony w celu schłodzenia turbo ? bzdura, tu bardziej chodzi o smarowanie łożysk wirnika który kręci ponad 180tys obr i trochę minie czasu zanim się uspokoi

Edytowane przez enduromaster

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest dokładnie tak jak mowisz enduromaster, mowi sie potocznie chlodzenie, ale chodzi o ciagle smarowanie wirnika, no i chlodzenia tez jest troche w tym, bo jak zgasisz po palowaniu, to pod wplywem temp. popeka Ci muszla.

 

urban, jeszcze raz podkresle ze nie w kazdym samochodzie jest chlodnica oleju. ze wszystkich silnikow grupy vag 1.8t tylko audi s3 ma taka,focus diesel tez nie ma, ani zadno 1.9tdi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przydatny gadżet i wcale nie do humoru.

klinicznym przykładem zajeżdżania turbin są przedstawiciele handlowi. Pałuja ile się da, stop u klienta i natychmiast z auta. Pote,m do nastepnego, i tak wiele razy w ciągu dnia. A turbiny w ich autach leca masowo ( z zeznań zaprzyjaźnionego mechanika).

Wiec takie coś im się na pewno przyda.

I browarnemu :)

Nie ma co płakać nad rozlanym szambem. Wsiąknie i smród minie [michoa]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie. benzyniaki nie mają TURBIN. Tak samo, jak TURBIN nie posiadają diesle. Jeśli mają TURBINE, to nie są zasilane ani benzyną ani olejem napędowym tylko co najwyżej paliwem Jet A1 :banghead:

 

 

 

W turbosprężarkach są TURBINY i jeśli samochód ma turbo to i turbine ma no nie?

Romet Kadet -> Wsk 125 -> Bandit 600 -> Intruder 1400 -> Dr 800

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No też nie do konca. Mają SEKCJĘ TURBINY. Jako, że wirnik turbiny i wirnik sprężarki na wspólnym wale obracają sie nierozłącznie, to nie można mówic o samej sprężarce czy samej turbinie. Co najwyżej o sekcji sprężarki albo sekcji turbiny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No też nie do konca. Mają SEKCJĘ TURBINY. Jako, że wirnik turbiny i wirnik sprężarki na wspólnym wale obracają sie nierozłącznie, to nie można mówic o samej sprężarce czy samej turbinie. Co najwyżej o sekcji sprężarki albo sekcji turbiny.

 

 

czepiasz się :buttrock: co to egzamin jakiś czy co ?

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heheh niezle ,owszem turbo sie chlodzi ale to po naprawde ostrej jezdzie i natychmiastowym wylaczeniu silnika

 

Jaja sobie robisz??? Czy to żart i zapomniałeś uśmieszka dodać na końcu??? Bo jeśli nie to współczuje twojemu turbo :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle wszystko można sprowadzić do liczb...

 

Załóżmy że układ wyłącza silnik po 3 minutach. Użytkujemy naszą brykę intensywnie więc włączamy i wyłączamy silnik średnio 4 razy na dzień czyli każdego dnia silnik pracuje bezproduktywnie na wolnych obrotach przez ok. 12 minut. Przy spalaniu jałowym rzędu 0,7 litra na godzinę spalamy na dzień 0,14 litra za około 0,50 zł.

 

W ciągu roku z powodu "oszczędzania" naszego turbo spalamy zatem owsa za 182 zł, skąd prosty wniosek że remont turbosprężarki (ok. 800 zyli) zwróci się nam po mniej niż 4,5 roku.

 

To urządzonko służy oczywiście jedynie to ssania kasy od naiwniaków, zamiast tego już lepiej zmieniać olej co 5000 km i na pewno bardziej to pomoże turbosprężarce.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

super, zrobiles ekstra, profi pelen wypas wyliczenie, tylko jak zwykle mija sie ono z prawda.

Zacznijmy od kosztów:

850 to jest cena samej regeneracji, robiąc coś takiego musisz zapłacić doddatkowo za (ceny przykładowe odnoszące się do silnika 1.8t):

- robocizna, w zalznosci od samochodu i dojścia do turbo od 100 do 500zl, we wszystkich 1.8t jest od cholery zabawy z tym...

- uszczelka kolektor-głowica - 70zł

- uszczelka kolektor-turbina - 80zł

- uszczelka wydech-turbina - 50zł

- komplet uszczelek pod przewody olejowe i wodne - 80zł

- komplet śrub kolektor-turbo - 60zł

- wymiana oleju + olej w moim przypadku jest to koło 300zł

 

Po drugie przy eksploatowaniu turba w sposob jaki kolega Browarny opisał w poscie powyzej, czyli majac gdzies jego chlodzenie padnie nam ono o wiele szybciej niz po 4.5 roku. W wysilonej turbobenzynie mozna zalatwic turbo nawet w miesiac takiej dzialalnosci, szczegolnie jak jest na ballberingu (lozyko kulkowe)

 

a teraz podsumowujac wszystkie wypowiedzi, jezeli komus sie wydaje ze wie, ze gdzies czytal, to lepiej niech sobie zostawi ta "wiedze" dla siebie, ja ten temat i wiele podobnych przerabiam juz od 3 lat, jestem zawdnikiem na 1/4 mili w wyscigach samochodowych, mam jedno z najszybszyvch 1.8t w europie, z pomoca firm profesjonalnych budowalismy to auto sami i troche na temat turbo wiem, nie tylko z teorii...

 

z jednym sie moge zgodzic :crossy: wymiana oleju co 5000 faktycznie pomaga :)

 

no i jeszcze jedna sprawa, ktora byla dla mnie tak oczywista ze mi z glowy wypadla, teoria kolegi Browarnego ma jeszcze jedna dosc spora luke, a mianowicie nie wszystkie turbiny da sie regenerowac prawie wszytkie turbiny wypuszczane teraz przez Garett'a, Turbonetics'a czy HKS'a sa na podwojnych ballberingach i ich konstrukcja nie pozwala na regeneracje. Jedynie firmy takie jak KKK pozostały przy tradycyjnych rozwiazaniach. Da sie regenerowac wiekszosc starych turbin, czyli takich jak z silnikow diesla forda, grupy vw, benzynowki grupy vw, ale niektore mitsu juz nie, no i wszystko co nowe...

 

uwierzie mi, jak wydasz na turbine 10 000zł to wolisz kupic sobie cos takiego za 500 zł, bo tyle kosztuje takie urzadzenie profesjonalne, monitorujace obroty, czas itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

urban, jeszcze raz podkresle ze nie w kazdym samochodzie jest chlodnica oleju. ze wszystkich silnikow grupy vag 1.8t tylko audi s3 ma taka,focus diesel tez nie ma, ani zadno 1.9tdi

 

Mylisz się :icon_mrgreen:

 

Każde TDI z grupy VAG ma chłodnicę oleju, a dokładnie wymiennik ciepła olej<=>układ chłodzenia umieszczony pod filtrem paliwa. O ile w 90'tce jest malutki to w 130 PD jest dosyć duży.

 

Co do 1.8T to musze zerknąć pod maskę zanim oddam auto kumplowi ale wydaje mi się że chłodnica również występuje, nawet w najsłabszej 150'tce ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się ;)

 

Każde TDI z grupy VAG ma chłodnicę oleju, a dokładnie wymiennik ciepła olej<=>układ chłodzenia umieszczony pod filtrem paliwa. O ile w 90'tce jest malutki to w 130 PD jest dosyć duży.

 

Co do 1.8T to musze zerknąć pod maskę zanim oddam auto kumplowi ale wydaje mi się że chłodnica również występuje, nawet w najsłabszej 150'tce :clap:

 

to jest czesc ukladu orurowania ktory robi za pseudo chlodniczke, ale malo ktory samochod ma chlodnice oleju taka jak motocykle, bo ja mowie o takiej, prawdziwej chlodnicy, fiat coupe ma np. taka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...