_Snake_ Opublikowano 13 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2006 Sorry madzik ale to było pytanie czy 125 mozna kupić na początek . jak odradzacie to ok ale nie musisz pisac ze moge sie przymierzac do 500 czy 600 ccm pojemności.Jak cie to smieszy to po co wogole odpisywałes w tym temacie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malys Opublikowano 13 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2006 Snake, jakbyś nie zauważył to Madzik jest kobietą. :icon_mrgreen:I się tak nie spinaj chłopie, kup tą setę w końcu i wyluzuj na moto.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-985 Opublikowano 13 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2006 Niedał bym żadnemu mlodzianowi 125 na poczatek . Do takich motocykli trzeba miec albo troche umiejetnosci albo troche rozwagi. Jak wiemy wszyscy mlodzi ludzie rozwagi niemaja i zaloze sie ze zaraz jak by takowy mlodzian kupil taka 125 zaraz by testowal vmax . Wiadomo ze bez umiejetnosci jazda motocyklem 150km/h moze sie skonczyc tragicznie. Wiec trzeba miec rozwage żeby przynajmniej pierwszy 1000km jezdzic spokojnie i wczuwac sie w moto. Bo jakby przyszlo Ci hamowac awaryjnie z 150 to niewiem czy bys dal rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawelo Opublikowano 14 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2006 Niedał bym żadnemu mlodzianowi 125 na poczatek . Do takich motocykli trzeba miec albo troche umiejetnosci albo troche rozwagi. Jak wiemy wszyscy mlodzi ludzie rozwagi niemaja i zaloze sie ze zaraz jak by takowy mlodzian kupil taka 125 zaraz by testowal vmax . Wiadomo ze bez umiejetnosci jazda motocyklem 150km/h moze sie skonczyc tragicznie. Wiec trzeba miec rozwage żeby przynajmniej pierwszy 1000km jezdzic spokojnie i wczuwac sie w moto. Bo jakby przyszlo Ci hamowac awaryjnie z 150 to niewiem czy bys dal rady. popieram, mialem okazje jechac na nsr 125R i powiem szczerze ze jak juz wrzucilem 6 bieg, i powoli dochodzilem do v maxa a bylo to ok 150km/h to mialem juz stracha. to jest jednak naprawde duza i niebezpieczna predkosc. 1 blad i mozna wachac kwiatki od spodu. dlatego rowniez uwazam ze lepiej podejsc do tego z rozwaga i cieszyc sie zyciem jeszcze troche Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikus91 Opublikowano 14 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2006 dobrze jak ma rozwage to dlaczego ma sobie nie wziac 125 jesli jakis gowniaz ktory chce sie popisywac przed kolegami to odrazam bo sie zaraz rozwalisz na pierwszym lepszym slupie bardziej bym Ci radzil 125 4T bo nie ma az takiego walniecia bo 125 2T nagle dostaje taki strzal od 7tys obrotow wiec musisz troche go wyczuc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzik Opublikowano 14 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2006 Sorry madzik ale to było pytanie czy 125 mozna kupić na początek . jak odradzacie to ok ale nie musisz pisac ze moge sie przymierzac do 500 czy 600 ccm pojemności.Jak cie to smieszy to po co wogole odpisywałes w tym temacie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zadales pytanie czy 125ccm jest dobre na poczatek ,czy mi sie przewidzialo??????????????????to tez wlasnie pisze co jest dobre na pocztek.......i gdzie powiedz mi napisalam ze to jest smieszne???????????smieszne jest to co Ty teraz piszesz.......aha i nie odpisywales tylko odpisywalas.......a i jezeli pytasz sie o cos to wysluchaj opini kazdego i nie krytykuj....bo Ciebie tu nikt nie krytykuje tylko doradza i mowi jak jest........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaWaK Opublikowano 14 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2006 popieram, mialem okazje jechac na nsr 125R i powiem szczerze ze jak juz wrzucilem 6 bieg, i powoli dochodzilem do v maxa a bylo to ok 150km/h to mialem juz stracha. to jest jednak naprawde duza i niebezpieczna predkosc. 1 blad i mozna wachac kwiatki od spodu. dlatego rowniez uwazam ze lepiej podejsc do tego z rozwaga i cieszyc sie zyciem jeszcze troche ty chłopie nie należysz do rozwaznych i możesz być właśnie przykładem kogoś kto nie może mieć czegoś mocniejszego pod dupą :icon_mrgreen: ;) miałeś okazje sie przejechać i odrazu cisłeś na maxa bałes sie ale cisłeś :notworthy: ... a czy przypadkiem zablokowane 125 nie mają tego jebnięcia ?? tylko ciągną bardziej od dołu ??:?:?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzik Opublikowano 14 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2006 ty chłopie nie należysz do rozwaznych i możesz być właśnie przykładem kogoś kto nie może mieć czegoś mocniejszego pod dupą :icon_mrgreen: ;) miałeś okazje sie przejechać i odrazu cisłeś na maxa bałes sie ale cisłeś :notworthy: ... a czy przypadkiem zablokowane 125 nie mają tego jebnięcia ?? tylko ciągną bardziej od dołu ??:?:?: no raczej i da dobre do stawiania na gume!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikus91 Opublikowano 14 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2006 nie wiem czy ma lepszy dol bo przeciez z 2T nie zrobisz 4T blokujac mu obroty lub dlawiac tlumik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Engels Opublikowano 14 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2006 (edytowane) Eee tam sa ludzie ktorzy zaczynaja od jakis Gsxr bo im sie nagle spodoba a ze maja kase to sobie kupia . Jesli ma wyobraznie to moim zdaniem nie powinien sobie zrobic krzywdy :D Po raz setny powtarzam..: "Nieważne co ma się pod dupą, tylko to co ma się w głowie !". Fakt że na pewno jestem starszy od Ciebie ale... Z komarka i Simsonka (którego mam do dzis :flesje: ) od razu się przesiadłem na Yamahe FZ 750... Nadal czuję przed nią respekt ale... Ciesze się że kupiłem, większe moto od razu bo mnie po prostu nie stać żeby zmieniać pojemność moto co sezon... Na początku wykorzystywałem ułamek możliwości mojego moto i stopniowo zwiekszam (nadal...) procent wykorzystania jego możliwości... Więc jeśli czujesz się na siłach to kupuj 125'ke... A co do "dziwności" siedzenia na plastikach to ja jakoś tego nie zauważam... Na moim się siedzi w mairę normalnie (nie leży się na baku...), i nie musiałem się przywyczajać jakoś specjalnie do sidzenia na tym... Więc nie bardzo wiem o czym koledzy mówią... :wink: Jedyne co to musiałem się przyzwyczaić do dużej masy mojego moto (prawie ćwierć tony...), ale 125 są (jak dla mnie :smile: ) w miarę lekkie... :lalag: Edytowane 14 Września 2006 przez Engels Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Snake_ Opublikowano 15 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2006 Jestem rozważnym człowiekiem i napewno w pierwszy dzień jak bym miał 125 nie cisną bym v-maxa nie wiem nawet czy by to sie zdarzyło za miesiąć , pół roku czy rok ... nie chodzi tu o popisywanie sie bo wiem jak konczyli ci co sie popisywali ... na początek to oczywiście spokojna jazda ... zeby sie przyzwyczaic do moto i mocy ... jak z czasem sie moto wyczuje można troche podkręcic manetke ... ale to dopiero za jakis czas ... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati_mot Opublikowano 15 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2006 Jestem rozważnym człowiekiem i napewno w pierwszy dzień jak bym miał 125 nie cisną bym v-maxa nie wiem nawet czy by to sie zdarzyło za miesiąć , pół roku czy rok ... nie chodzi tu o popisywanie sie bo wiem jak konczyli ci co sie popisywali ... na początek to oczywiście spokojna jazda ... zeby sie przyzwyczaic do moto i mocy ... jak z czasem sie moto wyczuje można troche podkręcic manetke ... ale to dopiero za jakis czas ... Pozdrawiamnie no w pierwszy dzien to nie ale...w drugi:DZdaje CI się:buttrock: kupisz sam zobaczysz jak jest;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzik Opublikowano 16 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2006 nie no w pierwszy dzien to nie ale...w drugi:DZdaje CI się:buttrock: kupisz sam zobaczysz jak jest;P DOKLADNIE!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomaszek Opublikowano 16 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2006 Marudzicie. Ja ze swojego Suzuki (moc przeciętnego Simsona) wsiadłem na chwile na RG 80 i odrazu gaz na full i sprawdzałem jak to się zachowuje (no może bez pałowania do końca obrotów, bo nie moje i nie należy katować) i 110 km/h było na liczniku po kilku sekundach (pierwszy raz na takim moto). Fakt, że mam 17 lat i może dlatego nie było problemów, ale na takiej NSR 125 też bym się nie wahał dać ognia. Wiem, że moc nieporównywalna bo ponad dwa razy większa, ale różnica dopiero będzie przy 600tce. Jak potrafisz jeździć czymkolwiek (romet, simson itp.) to jak chcesz kup. Ale pamiętaj o odpowiedzialności - jak będziesz miał wypadek nie tylko ty masz przesrane, ale twoi opiekunowie również. I tu nie skończy się na obrażeniach dość poważnych, ale wielkie kary pieniężne, odszkodowanie dla stłuczonego samochodu (nawet jeśli jego wina była!). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzik Opublikowano 16 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2006 Marudzicie. Ja ze swojego Suzuki (moc przeciętnego Simsona) wsiadłem na chwile na RG 80 i odrazu gaz na full i sprawdzałem jak to się zachowuje (no może bez pałowania do końca obrotów, bo nie moje i nie należy katować) i 110 km/h było na liczniku po kilku sekundach (pierwszy raz na takim moto). Fakt, że mam 17 lat i może dlatego nie było problemów, ale na takiej NSR 125 też bym się nie wahał dać ognia. Wiem, że moc nieporównywalna bo ponad dwa razy większa, ale różnica dopiero będzie przy 600tce. Jak potrafisz jeździć czymkolwiek (romet, simson itp.) to jak chcesz kup. Ale pamiętaj o odpowiedzialności - jak będziesz miał wypadek nie tylko ty masz przesrane, ale twoi opiekunowie również. I tu nie skończy się na obrażeniach dość poważnych, ale wielkie kary pieniężne, odszkodowanie dla stłuczonego samochodu (nawet jeśli jego wina była!). przeciez pisal ze z jego umiejetnosciami nie jest najlepiej wiec raczej 125 niee Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.