Skocz do zawartości

Problem z lakierowankiem. Wyszedł MAAATTT!!


Lucass
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Otóż zaczołem zabawe z lakierowaniem. Spreyami potrafię nałożyć idealną powłokę niestety pistoletem już to niewychodzi. Jako że aktualnie motocykl który maluję to wersja low budget więc używam farby auto-renolak nobilesu.

 

Farbę nakładam dokładnie tak:

pistolet z dyszą 2mm, cisnienie w butli podczas pracy to tak 4,5 atm nizej nie zchodze

farba renowacyjna auto renolak czy jakos tak nobilesu

kłade na idealnie równo zmatowiona poprzednią farbę

rozpuszczalnik tak 20-30%

kapka utwardzacza

kłade z odległosci ok 30cm

 

Używam rozpuszczalnika do wyrobów ftalowych za PIKKO 3 zł

 

Rozpuszczalnik, farbe i utwardzacz mieszam jakies 5 min przed malowaniem. Dodaję rozpuszczalnika dopuki farba nie zacznie kroplami zkapywać ze śrubokręta zamiast zpływać.

 

A efekt mizerny, straszny mat, poniżej foto:

http://www.bikepics.com/pictures/652981/

http://www.bikepics.com/pictures/652969/

 

Pozdro i dzienki za pomoc, sorry za błędy, lapsusy ale jestem dzisiaj ztyrany walką ze sprzentem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przede wszystkim nie uzywaj tego utwardzacza bo to wielkie G... . Lakier sam wyschnie. Wydaje mi się że masz za dużą dysze.

a efekt widoczny na zdjęciach to chyba złe ustawienie pistoletu.

 

Tez malowałem ta farba i odradzam, bardzo łatwo robią sie rysy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renolak wcale nie jest taki najgorszy jak wszyscy ciagle pisza-pod warunkiem odpowiedniego jego uzycia. Tu oprocz dyszy farba byla za gesta i raczej za duzo utwardzacza-on jest tez dobry ale trzeba naprawde nieduzo go wlac (chyba 5%-jest napisane na opakowaniu). Rozcienczalnik RF-04. Warstwa cieniutka, za 15-20 minut nastepna, za tyle samo trzecia. Powodzenia przy nastepnej probie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż zaczołem zabawe z lakierowaniem. Spreyami potrafię nałożyć idealną powłokę niestety pistoletem już to niewychodzi. Jako że aktualnie motocykl który maluję to wersja low budget więc używam farby auto-renolak nobilesu.

 

Farbę nakładam dokładnie tak:

pistolet z dyszą 2mm, cisnienie w butli podczas pracy to tak 4,5 atm nizej nie zchodze

farba renowacyjna auto renolak czy jakos tak nobilesu

kłade na idealnie równo zmatowiona poprzednią farbę

rozpuszczalnik tak 20-30%

kapka utwardzacza

kłade z odległosci ok 30cm

 

Używam rozpuszczalnika do wyrobów ftalowych za PIKKO 3 zł

 

Rozpuszczalnik, farbe i utwardzacz mieszam jakies 5 min przed malowaniem. Dodaję rozpuszczalnika dopuki farba nie zacznie kroplami zkapywać ze śrubokręta zamiast zpływać.

 

A efekt mizerny, straszny mat, poniżej foto:

http://www.bikepics.com/pictures/652981/

http://www.bikepics.com/pictures/652969/

 

Pozdro i dzienki za pomoc, sorry za błędy, lapsusy ale jestem dzisiaj ztyrany walką ze sprzentem.

 

 

Dokładnie tak za gęsta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do wszystkiego używam dyszy 1,7 - bo innej nie mam ;P i piękny błysk wychodzi, nawet po Renolaku, choć nie jest on dobrą farbą. Używaj rozpuszczalnika do farb renowacyjnych. Nie rezygnuj z utwardzacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez sądze, ze zagęsta , kumpel tez kiedyś renolakiem lakierował i tez czarnym , miał za gesty lak i wyszło mu identycznie jak tobie - mat i to lekko chropowaty . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż zaczołem zabawe z lakierowaniem. Spreyami potrafię nałożyć idealną powłokę niestety pistoletem już to niewychodzi. Jako że aktualnie motocykl który maluję to wersja low budget więc używam farby auto-renolak nobilesu.

 

Farbę nakładam dokładnie tak:

pistolet z dyszą 2mm, cisnienie w butli podczas pracy to tak 4,5 atm nizej nie zchodze

farba renowacyjna auto renolak czy jakos tak nobilesu

kłade na idealnie równo zmatowiona poprzednią farbę

rozpuszczalnik tak 20-30%

kapka utwardzacza

kłade z odległosci ok 30cm

 

Używam rozpuszczalnika do wyrobów ftalowych za PIKKO 3 zł

 

Rozpuszczalnik, farbe i utwardzacz mieszam jakies 5 min przed malowaniem. Dodaję rozpuszczalnika dopuki farba nie zacznie kroplami zkapywać ze śrubokręta zamiast zpływać.

 

A efekt mizerny, straszny mat, poniżej foto:

http://www.bikepics.com/pictures/652981/

http://www.bikepics.com/pictures/652969/

 

Pozdro i dzienki za pomoc, sorry za błędy, lapsusy ale jestem dzisiaj ztyrany walką ze sprzentem.

 

witam,

 

czy aby napewno wskazane na puszce jest uzycie utwardzacza?jesli nic o tym nie ma tylko rozpuszczalnik to nie mieszaj nic innego, to sa rozne reakcje chemiczne ktore mogly to spowodowac to raz, 2 to proporcje lakier/rozpuszczalnik, napewno masz podane rowniez na puszce, nie kieruj sie splywaniem ze srubokreta to nie kubek Forda :clap: jednak ze zdjec wynika ze musi byc rzadsza, 3 to powstala tzw skorka pomaranczy, jak lakierowales zamiast rolac lakier pruszyles nim a utwardzacz widocznie spowodowal ze lakier wysechl szybciej, pocwicz na czyms innym rozlanie lakieru, dysza 1,7 powinienes dac rade chociaz jest troche za duza (1,4 do takich rzeczy), nakladaj lakier dopoki sie nie zaswieci, tak aby powstal blysk przechodzisz plynnie pistoletem dalej nie zatrzymujac reki, nie przesadzaj bo bedzie zaciek, zaczynaj zawsze od gornych czesci, jeszcze jedno to temperatura gdzie malujesz, mogla byc za wysoka i lakier wysechl za szybko, chociaz teraz powietrza jest ok, wiec nie powinno byc problemu, jakby co sluze pomoca,

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Wedlog zdjecia wyglada jakby farba byla za gesta jednak sadzac po tym co pisze ze dolal 20-30% rozpyszczalniku i tak ze farba kapala ze srubokreta to troche nie mozliwe zeby byla za gesta bo praktycznie rozpuszczalnikiem malowac to nie bardzo (sprawdzilem :clap: ) Napewno dysza za duza a reszta to najlepiej pocwiczyc na jakies plaszczyznie , jak nie jest dobrze to dolewac rozpuszczalniku albo bawic sie ustawieniami pistoletu.

Sprawa nie jest taka prosta jak sie wydaje ale nie jest tez niemozliwa poprostu trzeba pocwiczyc ;)

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Wedlog zdjecia wyglada jakby farba byla za gesta jednak sadzac po tym co pisze ze dolal 20-30% rozpyszczalniku i tak ze farba kapala ze srubokreta to troche nie mozliwe zeby byla za gesta bo praktycznie rozpuszczalnikiem malowac to nie bardzo (sprawdzilem :clap: ) Napewno dysza za duza a reszta to najlepiej pocwiczyc na jakies plaszczyznie , jak nie jest dobrze to dolewac rozpuszczalniku albo bawic sie ustawieniami pistoletu.

Sprawa nie jest taka prosta jak sie wydaje ale nie jest tez niemozliwa poprostu trzeba pocwiczyc ;)

Powodzenia

 

za duza dysza spowoduje raczej nadlanie lakieru nie taki efekt, tu problem IMO lezy w technice nakladania i doborze mieszanki, cwiczyc cwiczyc cwiczyc :flesje:

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie-30 cm,się Panowie nie czepiajcie.Możesz nawet i z 40 cm,ale...

Ty tylko pyliłeś,pyliłeś i jeszcze raz pyliłeś,a wylewka to gdzie?

Ogólna zasada jest taka,że pylisz do momentu zakrycia podkładu (musisz

mieć kolor bez przebić),odstęp miedzy kolejnymi warstwami 30sek.do 3 min.

(nie przesuszaj warstwy bo na mały zbiorniczek wychlapiesz 2 litry a efektu

jak niet-to niet),warstwa musi być lekko wilgotna.Gdy widzisz,że masz kolor

-do farby dodajesz rozpuchu(tego samego co wcześniej),żeby było jak cieniutka zupka(prawie wodniste-parę lakierów spieprzysz to zrozumiesz w czym rzecz) i tą zupką robisz wylewkę(widać,że lakier zaczyna się świecić-

tylko nie przesadż,bo popłynie)

A tak w ogóle nie rozumiem,dlaczego prawi wszyscy "żurzą" przy zakupie

farby?Lepsze o niebo są akryle metaliczne;mniej go wychodzi;łatwiej się

nakłada(musisz go maksymalnie pylić,bo wtedy jest efekt),jako,że dwuskładnik nie narobisz tylu błędów,połysk uzyskujesz z klaru(lakier bezbarwny),lepszy do polerowania,nie jest tak wrażliwy na temperaturę

(malowałem kiedyś przy -8 Celsiusza).

U Ciebie w tej sytuacji widzę jedyne wyjście:odczekać 2 tygodnie,papier wodny 2000,zmatować całość na mokro,dobra pasta polerska(jakaś średniścierna),krążek filcowy i uratujesz Swoją pracę.

powodzonka_PADRE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Za wysokie ciśnienie. Powinno być max 3,3 atm.

2. Bliżej pistolet. Spróbuj na czymś innym, jak będzie Ci ciekło, to szybsze ruchy :clap:

3. Lakier nie może kapać jak woda z patyka, ale nie powinien być za gęsty ( konsystencja oleju do smażenia).

4. Jeśli jest w komplecie utwardzacz, to musi być użyty. Inaczej lakier wyschnie, ale nie stwardnieje.

5. PRESTRZEGAJ PROPORCJI!!!

6. Pierwsza warstwa półsucha ( kontaktowa ), następne "mokre". Lakier musi być "wylany" inaczej nie uzyskasz

połysku.

 

POWODZENIA. ;)

 

 

 

P.S. Dysza 1.3 max 1.5

Edytowane przez Kalin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...