Zatrzymanie do kontroli w NOCY

[dooman1050cc]

Panowie, Panie,

 

Jak to jest z zatrzymaniem do kontorli w nocy.

Późna noc, stoi dwóch kolesi (pewnie policajnci, ale nigdy nic nie wiadomo) i machją czerowną pałeczką (w Tesco za 10 zł też można taką sobie kupić), nie wiem czy mają mundury czy skóry, zresztą cieżko dostrzec jadac ok 150...

Zatrzymywać sie czy nie?

 

Wiem, że jest taki przepis, że jeśli się nie zatrzymało do kontroli, to należy to zgłosić na njbliższym postereunku i podać przyczynę...czy warto w ogóle to robic?

 

Skad mam wiedzieć czy to nie jacyś przebierańcy? potem bedę wracał z obitą gębą i bez moto do domu...

PS. Jeśli byłby to radiowóz albo motocykle z włączonym tylnym kogutem to co innego...

 

pozdrawiam

[snorl]

Nie pamietam dokladnie,

ale gdzies czytałem coś takiego że po którejś tam godzinie policjant przeprowadzający kontrolę musi być w pełni umundurowany...

 

Ale, była noc, ja bym poprostu to olał, nawet bym nie ryzykował (jeszcze bym dostal w pape i do domu na piechote...).

Wiem że tak się nie powinno robić, ale jeżeli nie możesz ich rozpoznać i masz obawy to nie zatrzymuj się. Zawsze możesz podjechać do pobliskiego komisariatu i zapytać się czy to byli faktycznie policjanci, lub poprostu zglosic ze ktos tam stoi i próbuje zatrzymywać pojazdy :crossy:

Najwyżej powiedzą że to policjanci, a jak nie to zrobią z nimi porządek :biggrin:

[jeszua]

poza terenem zabudowanym mają być umundurowani i ma być widoczny w pełni oświetlony radiowóz. jak masz wątpliwości, masz prawo się nie zatrzymać, ale masz zgłosić się na najbliższym komisariacie. tyle zdaje się prawo... ale może jakiś prawnik skoryguje..?

jsz

[Dominik Szymański]

Też nie będę ryzykował... Tym bardziej, jeśli sam bym jechał. Lepiej pokazać się na najbliższym komisariacie...

pzdr

[Tobik]

Nie ma co ryzykować, skoczyć na komisariat i tyle. Kiedyś jadąc w nocy przez wrocław widzialem osobowke, a za nią druga osobowke z niebieskim swiatłem, tak jakby jacyś tajniacy, ale wyszło z tej osobowki z kogutem dwoch wielkich dresow, karki i cyna na szyi. A w tej osobowce co wyglądało jakby ja zatrzymali siedziała jakas normalna zwykła rodzinka. Więc sobie pojechałem dalej, nie ukrywam ze troche to podejrzanie wyglądało. Była gdzies 1 w nocy.

[Barnaby]

chyba, że was ustrzelą zanim dojedziecie na ten komisariat. nie ma w tym komentarzu grama złośliwości, tylko ostatnie fakty. bo i tak źle i tak niedobrze. zatryzmasz się to ryzykujesz spacer do domu, albo z bejsbola w łeb, nie zatrzymasz się, to kulka od gliniarza.....

[dooman1050cc]

Powyzszymi wypowiedziami wyczerpany został temat NOCNYCH kontroli (nawet na zadupiach terenu zabudowanego, jakim jest przykładowo most Siekierkowski), nie mam watpliwosci, lepiej na komisariat pojechac :icon_twisted:

 

Pozdrawiam

Thx

[Adam]

chyba, że was ustrzelą zanim dojedziecie na ten komisariat. nie ma w tym komentarzu grama złośliwości, tylko ostatnie fakty. bo i tak źle i tak niedobrze. zatryzmasz się to ryzykujesz spacer do domu, albo z bejsbola w łeb, nie zatrzymasz się, to kulka od gliniarza.....

 

Gadaj tak dalej, to w koncu naprawde zaczna strzelać do każdego uciekającego, bo co im za różnica czy strzelają czy nie, jeśli i tak każdy o tym mowi... Tamten przypadek był naprawdę wyjątkowy i nie ma co o tym pitolić przy każdym temacie o policji...

[cytryna ( bandit 400 )]

wylacz na chwile swiatla, nie obacza Ci rejestracji i smigaj dalej :icon_twisted:

zartuje, nie zatrzymuj sie i zglos sie na komisariacie, tylko ze jak to jest jakies zadupie to komisariatu bedzie sie szukac i szukac .. ;]

[karol1001]

Cytryna ale świateł nie można wyłączyć :P