Kawasaki ZZR 1100

[cabaniero]

Mój jak go sprzedawałem miał ponad 70 tys. km no i sprzęgiełko rozrusznika już miało dość... a i oliwy spalał zastraszające ilości.. poza tym bez problemów... luz zaworowy sprawdziłem po przejechaniu 20 tys. km chyba i tylko 3 zawory wymagały korekty... No jednym forum uzytkowników zzr 1100 wyczytałem że chłop zrobił ponad 200 tys. (w tym czasie wymienił łańcuch rozrządu, uszczelniacze na zaworach i jeszcze kilka rzeczy po czym sprzedał i kupił następnego zygzaka :) )

[bestia]

Pozdrawiam kolejnego posiadacza zygzaka. Bardzo dobry wybór :banghead: Mój ma ponad 46 tys. przelatane, ale wujek twierdzi ze może mieć wiecej i jak narazie nic się nie dzieje.

[Tomek xj550]

Wymarzyłem sobie na następny motocykl zygzaka. Znalazłem nawet taki jaki mnie interesuje.

http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M472014

Naczytałem sie wielu pochlebnych opinii na temat tego świetnego turystyka.Już teraz wiem że sprosta on moim oczekiwaniom ale ostatnio kolega napomknął mi że do 1995 roku występowała jakaś wada produkcyjna w bloku silnika dlatego zacząłem mieć watpliwości.

Drodzy posiadacze ZygZaków czy coś Wam wiadomo na ten temat i jakie są Wasze opinie?

[cabaniero]

Nic mi na ten temat nie wiadomo... ja miałem 94 rok i żadnych wad on nie miał... Podobno trzecia panewka jest słabym punktem Zygzaka... ale ani w moim , ani w Zygzakach moich kumpli nie było problemów z panewką ...nawet po przebiegu ponad 80 tys km, po prostu o motocykl trzeba dbać, dobry olej regularna wymiana i pilnowanie poziomu (bo trochę może ubywać).... W 95 dokonano zdaje się lekkiej modyfikacji układ zasilania , delikatnie zmieniono rozstaw osi i jeszcze coś tam poprawiono...ale silnik został zdaje się bez zmian...

[Tomek xj550]

Dzięki za szybką odpowiedź. Uspokoiła mnie Twoja opinia. O tej panewce też słyszałem ale nie odstrasza mnie to bo takie żeczy nie dzieją się przy normalnej eksploatacji. No to mam nadzieję że wkrótce będę dumnym właścicielem zygzaka :-).

[Wiroś]

Tomek poszukaj, bo na forum był wątek z porównaniem CBR 1000f i ZZR1100, z tego co czytałem żaden z właścicieli nie narzekał na Zagzaczka, a o panewce ktoś napisał że zatarła się i owszem, ale po tym jak kolo chciał zaświrowac przed panną - na zimnym silniku :buttrock: , a ogólnie wypowiedzi to: olej i rozsądek i jest wszystko oki

[Tomek xj550]

Szymon jak dobrze pójdzie to sezon 2008 będzie należał do dużych turystyków. Trzymaj kciuki.

[Wiroś]

Heh trzymam kciuki cały czas, aż już mnie bolą

[Januszm]

Ja też trzymam kciuki i z tymi trzymanymi kciukami temat zamykam, na forum jest wiele o ZZR 1100, proszę poszukać.

 

Pozdrawiam

Januszm

[Zygzak600]

Witam,tez jestem szczęśliwym posiadaczem ZZR, mam takie pytanie: Nie widać poziomu oleju na miarce, jest cała zasmarowana.Jak to można wyczyścić?Czy trzeba odkręcać cały dekiel? Może macie jakiś pomysł jak to zrobić bez odkręcania dekla?Wymieniłem olej ale szkiełko cały czas czarne ;) Porażka ,nawet nie ma jak sprawdzić poziomu oleju.

[bestia]

Witam. Jeśli jest od środka brudne to według mnie bez zdjęcia dekla nic nie zrobisz. Chodz to troche dziwne. U mnie jest jak nowe. Pozdrawiam

[Zygzak600]

Witam. Jeśli jest od środka brudne to według mnie bez zdjęcia dekla nic nie zrobisz. Chodz to troche dziwne. U mnie jest jak nowe. Pozdrawiam

 

Dla mnie tez to jest dziwne, nigdzie czegoś takiego nie widziałem, każdy ma szkiełko jak nowe. A u mnie syf :) No nic bede rozbieral

 

Pozdrawiam

[KRZYCHU66]

Dla mnie tez to jest dziwne, nigdzie czegoś takiego nie widziałem, każdy ma szkiełko jak nowe. A u mnie syf :) No nic bede rozbieral

 

Pozdrawiam

Witam.Ja w swoim zygzaku mam podobną rzecz.Mianowicie oleju jest wlana prawidłowa ilość(3,5litra)a mimo to kontrolka jest cała czarna.Wyczaiłem,że po dość znacznym przechyleniu moto na prawą stronę w okienku kontrolki zaczyna być widoczny poziom oleju.Spuściłem nawet ze trzy setki oleju myśląc że było za dużo,ale okienko praktycznie dalej jest całe zaciemnione.Dopiero po przechyleniu motocykla w okienku widać że poziom jest na maksa.Moim zdaniem to okienko kontrolne to trochę porażka i lepszy byłby wskaźnik bagnetowy.Pozdrawiam wszystkich.

[cabaniero]

Stan poziomu oleju sprawdza się w pozycji wyprostowanego motocykla, nie opartego o boczną stopkę i po upłynięciu kilku minut po zgaszeniu silnika... czy bagnet jest lepszym rozwiązaniem, to nie wiem.. chyba prościej jest zerknąć w okienko niż bawić się w wykręcanie bagnetu, przecierani itd itp.... w moim zygzaku okienko to bardzo wygodna rzecz, bo oleju ubywało bardzo szybko... ale wskaźnik poziomu był czytelny.

[KRZYCHU66]

Stan poziomu oleju sprawdza się w pozycji wyprostowanego motocykla, nie opartego o boczną stopkę i po upłynięciu kilku minut po zgaszeniu silnika... czy bagnet jest lepszym rozwiązaniem, to nie wiem.. chyba prościej jest zerknąć w okienko niż bawić się w wykręcanie bagnetu, przecierani itd itp.... w moim zygzaku okienko to bardzo wygodna rzecz, bo oleju ubywało bardzo szybko... ale wskaźnik poziomu był czytelny.

Oczywiścię że stan oleju sprawdza się w motocyklu stojącym pionowo i po dłuższym postoju(w moim przypadku były to dwa dni),ale u mnie nawet jeżeli ilość oleju jest mniejsza od 3,5litra(wg.instrukcji)to i tak okienko jest całe zakryte i właśnie to mnie dziwi.Nadmiar oleju w silniku też jest szkodliwy,więc czego się trzymać-wskazań okienka czy wlać zalecaną ilość oleju i nie przejmować się?