z czym do wielkiej turystyki-czyli jaki motor

[jan rutkowski]

czesc jaki motor byscie policili do wielkiej turystyki suzuki gsx 750 f czy moze sv 650 s- a moze jeszcze cos innego--- no i najwaznejsze gdzie jechac

pozdrowienia

[aadamuss]

gdzie jechac to powinienes sam wiedziec a wtedy byloby latwiej odpowiedziec jakie moto?

[Wyatt]

Jakies turystyczne enduro pewnie. A gdzie jechac? Dookoła kuli albo przynajmniej Tybet :(

Pozdrawiam

[vx800]

ani jeden, ani drugi z wymienionych motocykli nie są wielkimi turystami ... wszystko zależy od pojmowania słowa "wielka".

Pozdro.

[Gość Anonymous]

ja polecalbym honda varadero 1000, ewentualnie jak ktos lubi kredensy to honde gold wing. :(

[Dominik Szymański]

Naprawdę wielka turystyka to nowy KTM Adventure 950 S.

Wierzcie mi - tym motocyklem można jechać 200 km/h po austostradzie, grzebać się po kolana w błocie, sunąć po piachu na plaży i tłuc po kamieniach w górach.

Motocykl w pełni uniewersalny, ponad 100 koni z silnika V-twin, super moment, kupa dodatków (road-book z elektrycznym sterowaniem, kufry boczne i centralny, mnóstwo dodatków).

Jest niesamowity, piękny (kwestia gustu), wysoki, mocnym, twadry i odjechany.

Stawia na gumę na trójce bez strzelania ze sprzęgła.

Kosztuje 56.000 zł w wersji podstawowej bez dodatków :roll:

[Gość Anonymous]

Naprawdę wielka turystyka to nowy KTM Adventure 950 S.

Wierzcie mi - tym motocyklem można jechać 200 km/h po austostradzie' date=' grzebać się po kolana w błocie, sunąć po piachu na plaży i tłuc po kamieniach w górach.

Motocykl w pełni uniewersalny, ponad 100 koni z silnika V-twin, super moment, kupa dodatków (road-book z elektrycznym sterowaniem, kufry boczne i centralny, mnóstwo dodatków).

Jest niesamowity, piękny (kwestia gustu), wysoki, mocnym, twadry i odjechany.

Stawia na gumę na trójce bez strzelania ze sprzęgła.

Kosztuje 56.000 zł w wersji podstawowej bez dodatków :roll:[/quote']

 

jakos nie mam przekonania, przeciez nie ma motocykli do wszystkiego

[Gość Zbycho]

Naprawdę wielka turystyka to nowy KTM Adventure 950 S.

Wierzcie mi - tym motocyklem można jechać 200 km/h po austostradzie' date=' grzebać się po kolana w błocie, sunąć po piachu na plaży i tłuc po kamieniach w górach.

Motocykl w pełni uniewersalny, ponad 100 koni z silnika V-twin, super moment, kupa dodatków (road-book z elektrycznym sterowaniem, kufry boczne i centralny, mnóstwo dodatków).

Jest niesamowity, piękny (kwestia gustu), wysoki, mocnym, twadry i odjechany.

Stawia na gumę na trójce bez strzelania ze sprzęgła.

Kosztuje 56.000 zł w wersji podstawowej bez dodatków :roll:[/quote']

 

Wspaniały motocykl do wszystkiego, ale ... nie dla wszystkich !!! Siodło na wysokości bodajże 94cm czyli dla facetów powyżej 190cm wzrostu ??????/

 

Zbycho

XJR1300

[Dominik Szymański]

Wspaniały motocykl do wszystkiego' date=' ale ... nie dla wszystkich !!! Siodło na wysokości bodajże 94cm czyli dla facetów powyżej 190cm wzrostu ??????/

 

Zbycho

XJR1300[/quote']

 

Spoko Zbycho.

Jest wersja 950 Adventure z obniżonym zawieszeniem i w srebrnym malowaniu. Na tym spokojnie siedzi osoba o takim wzroście jak ja, czyli ok 176 cm.

Poza tym na tej dużej wersji siedzi się zupełni inaczej, niż na innych szosowych motocyklach. Oczywiście chodzi mi o siedzenie podczas postoju. Mianowicie siedzi się półdupikiem na kanapie, z jedną stopą opartą na podnóżku, a drugą na asfalcie. Moi koledzy mają po 175 cm i wysokie Adventure. Mówią, że tak prawidłowo siedzi się na tych motocyklach na postoju. Pewnie nie wygląda to najbardziej elegencko, ale cóż - coś trzeba za te niesamowity prześwit zapłacić...

Damian - coś jest w tym co powiedziałeś :(

[Michał]

to zależy gdzie będziesz się "turystykował". Zupełnie inne moto jest na Rosję czy Afrykę, a inne do jazd po Europie. Moim zdaniem dość uniwersalną maszyną i co najważniejsze dostępną cenowo jest XTZ 750

[Misza]

A ja wybrałbym turystyczne enduro ale nie varaderka a BMW 1150 GS, bardzo ładny wygodny i wszechstronny.

 

PZDR

[bols2]

ja bym raczej radził simsona

[Pipcyk]

to zależy gdzie będziesz się "turystykował". Zupełnie inne moto jest na Rosję czy Afrykę, a inne do jazd po Europie. Moim zdaniem dość uniwersalną maszyną i co najważniejsze dostępną cenowo jest XTZ 750

 

He he myślałem że napiszesz ze XT 600 :wink:

[rispekt]

Naprawdę wielka turystyka to nowy KTM Adventure 950 S.  

Wierzcie mi - tym motocyklem można jechać 200 km/h po austostradzie, grzebać się po kolana w błocie, sunąć po piachu na plaży i tłuc po kamieniach w górach.  

Motocykl w pełni uniewersalny, ponad 100 koni z silnika V-twin, super moment, kupa dodatków (road-book z elektrycznym sterowaniem, kufry boczne i centralny, mnóstwo dodatków).  

Jest niesamowity, piękny (kwestia gustu), wysoki, mocnym, twadry i odjechany.  

Stawia na gumę na trójce bez strzelania ze sprzęgła.  

Kosztuje 56.000 zł w wersji podstawowej bez dodatków  :roll:

 

Wspaniały motocykl do wszystkiego, ale ... nie dla wszystkich !!! Siodło na wysokości bodajże 94cm czyli dla facetów powyżej 190cm wzrostu ??????/

 

Zbycho

 

 

pozdrawiam.

XJR1300

co tam wysokość! ja przy starcie to nawet na pustaku mógłbym się podpierać i glanc 8) :lol: ...aby tylko mieć kasę na taki motocykl...to jedyny problem jaki widzę :laughing: :wink:

 

pozdrawiam.

[Dominik Szymański]

ja bym raczej radził simsona

 

Ja bym raczej radził, żebyś już nie radził...