Mam cykora nie ukrywam

[migdal]

:lapad: Tak mam cykora i się tego nie wstydzę nie jeżdziłem 30 lat na motocyklu a teraz mam dosiąść nowego Draga 1100 jak to zrobić ,proszę no walcie śmiało każda rada dobra oby łeb został cały ;)

[Cezar27]

:lapad: Tak mam cykora i się tego nie wstydzę nie jeżdziłem 30 lat na motocyklu a teraz mam dosiąść nowego Draga 1100 jak to zrobić ,proszę no walcie śmiało każda rada dobra oby łeb został cały ;)

pamietaj o wazelinie, powoli i ostrożnie.

[MaRP]

Cholera!

Moze na poczatek kup sobie cos, co ma 250-350 ccm a jest niedrogie i przypomnij sobie jak to sie robi? ;)

Chyba ze mozesz sobie pozwolic na cos wiekszego i ciezszego.

1100 to duzo, konikow pewnie tez nie brakuje.

Pamietaj, ze ze najgrozniej jest po pierwszym miesiacu (przykre osobiste doswiadczenie).

Pozdrawiam i radosci z jazdy zycze! :lapad:

MaRP.

[Maxv]

Chciałbym mieć tylko takie dylematy w życiu ......spokojnie i już a czas sam ci pokaże jak i co ....tak jak z kobietą..... ;)

[Januszm]

Cezar27 nie wiem, czy się śmiać, czy płakać z poziomu twojego dowcipu ;)

 

Najlepiej nie bać się, wsiąść i pojechać, zobaczysz, że to jak z pływaniem.

Jak ktoś kiedyś jeździł, to już zawsze będzie sobie jakoś radził.

[milosz-RR]

Dragstar nie jest taki straszny, ma troche kopa ale bez przesady, uwazaj tylko ze sprzeglem i gazem przy ruszaniu bo juz niejeden tak skonczyl swoja pierwsza przejazdzke a szkoda by bylo porysowac daga, reszty sie nie boj bedzie dobrze.

[Cezar27]

Cezar27 nie wiem, czy się śmiać, czy płakać z poziomu twojego dowcipu ;)

Jak Ty jeździsz na moto skory Ty taki nie zdecydowany :lapad:

[Mikosław]

Co tu radzić?! Wsiadasz i jedziesz. 65 koni - lub coś około. Na początek manetka gazu delikatnie [tak na 1/4] i pójdzie :lapad:.

Jak nie będziesz się manetką zanadto bawił to jest taki przyjemnie krowiasty ;P

Generalnie luz i sama przyjemność ;)

[kulka]

luuuuuzik ,chlopie.dasz rady.

PZDR

[bartic]

migdal, jeśli mogę coś ci poradzić... dużo pokory i nic się nie stanie. jeśli jej nie masz, to na 535 się wyglebiesz (wiem, bo taką lekcję dostałem pierwszego dnia)

pozdrawiam! będzie dobrze!

[bodek_o]

Też miałem cykora po ... 10 latach.

Facet musiał przyprowadzić moto na lawecie do domu. ;)

 

A tak na serio...

 

Pojeździj na drogach jak najmniej ruchliwych. Najlepiej aby miały dobrą nawierzchnię. Ja na początku unikałem głównych tras, nawet z wyprzedzaniem byłem ostrożny.

 

A jeszcze lepiej jedź na szkolenie do Tomka Kulika. 50 zeta za godzinę, ale naprawdę warto. Byłem na razie tylko raz, ale na pewno jeszcze się pojawię.

 

 

Pozdr.

[Mikosław]

Jeszcze jedno - ;), gwarantuję ci, że ten motocykl sam jeździ, więc ty tylko na nim usiądź i nie przeszkadzaj ;P.

 

Szacuneczek

[Olsen]

:P Tak mam cykora i się tego nie wstydzę nie jeżdziłem 30 lat na motocyklu a teraz mam dosiąść nowego Draga 1100 jak to zrobić ,proszę no walcie śmiało każda rada dobra oby łeb został cały :lapad:

Może - jak już ktoś wyżej zasugerował - wykup sobie jazdy doszkalające? ;)

[pioter_gpz]

Tak mam cykora i się tego nie wstydzę nie jeżdziłem 30 lat na motocyklu a teraz mam dosiąść nowego Draga 1100 jak to zrobić ,proszę no walcie śmiało każda rada dobra oby łeb został cały

 

nie dopuszczaj do siebie mysli a co kiedy.. ? i innych glupich mysli. usiadz na niego pewnie i poczuj GO...

"ja tak zrobilem kiedy sie przesiadalem na GPZ-a i przyszła pora na pierwsza przejazdzke, wspominam to miło :lapad: "

 

Jak ktoś kiedyś jeździł, to już zawsze będzie sobie jakoś radził.

 

... a dalej juz pojdzie jak z platka, i jestem pewien ze nie zapomniales jak to sie robi :P

 

szerokosci ! ;)

pozdrawiam piotrek

[Piocho]

Cezar27 nie wiem, czy się śmiać, czy płakać z poziomu twojego dowcipu ;)

 

 

Janusz, a ja ci powiem, ze mnie sie dowcip podobal. Jest taki motocyklowy w swym wyrazie :lapad:

Edytowane 19 Czerwca 2006 przez Piocho