Skocz do zawartości

Pogoda PIĘKNA i PODSTĘPNA


Romualdo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Oto mój przypadek.

Wyjechałem na zlot w Opolu, a tymczsem jestem w szpitalu w Środzie Wielkopolskiej. Podobno wypadłem z trasy do rowu. Nic nie pamiętam - chyba przysnąłem albo zasłabnąłem w tym upale. Musiałem pędzić bo wcześniej wyprzedzałem ciężarówkę. Obudziłem się dopiero w szpiatlu na prześwietleniu: nogi całe, kręgosłup też. Nie wiadomo jeszcze co z barkiem. Szew na nosie, wstrząśnienie mózgu i złamane żebra. Nie mogę się ruszać ze względu na ostry miejscowy ból kręgosłupa.

Mam tutaj tel. z internetem. Tylko w ten sposób mogę być z Wami,

 

P.S Żona już była. Podobno mam leżeć plackiem przez tydzień. Bawcie się grzecznie (nie konieczniem) na kolejnych zlotach.

Zamawiam zdjęcia na maila: romuald@wia,pl

 

Margaretka rozmawiała z Polcjantem (motonitą), podobo wyglądało groźnie - leżałem 25m od motocykla. Ten podobno lekko pognieciony. Musiałem wpaść do rowu z prędkością ok. 110 km.

Kierowca wyprzedzanego auta powiedził, że nagle opadła mi głowa i zjechałem do rowu. Przez sen pamiętam, jak zjeżdżam do rowu, Przytomność odzyskałem dopiero w szpitalu.

Czy ktoś z was zasabnął lub zasnął kiedyś na moto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kilka razy przysypiałem w aucie a raz na moto jak kupiłem sprzęta i wracałem nim na kołach - prędkosc przelotowa 90km/h bo jechałem za ojcem. Rozbudziło mnie, gdy ojciec zaczął przysypiac i jezdzić wężykiem a chwile później nas obu rozbudziło czinkłeczento w rowie - koleś też przysnął, tylko że w przeciwnieństwie do nas był na*ebany :icon_mrgreen: ...

Edytowane przez robak

SPRZEDAM CZĘŚĆI HONDA XR XL NX 600 650, kontakt 600031499 lub [email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

ten może niezbyt dokładny opis wypadku (z względów oczywistych) dał mi do myślenia...czym może skończyś się kilka sekund braku świadomości w trasie. Próbowałem sobie wyobrazić ten wypadek, i nie mogę....moze to i lepiej !!!!

 

 

 

A tym czasem coż mogę rzec.... WRACAJ NAM SZYBKO DO ZDROWIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I całe szczęście, że to "tylko" w ten sposób się skończyło !!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romualdo, dobrze, że nic poważniejszego Tobie się nie stało. Wracaj szybko do zdrowia.

 

Ze swojego doświadczenia mogę dodać, że istnieje możliwość zasłabnięcia nawet z utratą przytomności przy raptownym spadku poziomu cukru we krwi (zdarza się to nie tylko ludziom ze stwierdzoną cukrzycą).

 

pozdrawiam

Edytowane przez agnes535
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy (taki po pięćdziesiątce) zasnął kiedyś na wuesce i obudził się w rowie; obyło się bez strat w sprzęcie i ludziach. Inny znajomy (taki w moim wieku) zasnął za kierownicą lanosa i obudził się... na bandzie.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy mocnym sloneczku latwo dostac udaru. Dwa tygodnie temu wymienialem olej i czyscilem lancuch w swoim moto. Bylo bardzo goraco i slonecznie. Po dwoch godzinach ledwo sie zwloklem do domu, a tam padlem i spalem do wieczora.

 

Szybkiego powrotu do zdrowia, dla moto tez :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a masz jakies problemy z serduszkiem?? Moj dziadek miał jakies zatory w zyłach i czasem tracił przytomnosc na 10-15 sekund.

 

Ja tez jak dłubałem przy moto na kucąco to jak wstałem to sie ocknąłem na podłodze w garazu i łeb mnie bolał bo przysadziłem w sciane za mną.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualna diagnoza przyczyny: udar i przegrzanie.

Na długą tarsę ok.250km założyłem kurtke Modeki, porozpinałem wszystkie wentylacje i rozluźniłem wszystkie paski. Kask miałem półotwarty. Wszytko było dobrze dopóki nie musiałem zwolnić i jechać slalomem pomiędzy robotami drogowymi. Tutaj zlałem się potem. Zastanawiałem się czy jechać w dżinsówce, ale to za daleko aby wytrzymać ten nadymający się balon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...