seklet Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Witampytam bardziej doswiadczonych endurowcow, crossowcow - czym smarujecie lancuch napedowy? Ja urzywam castrol-a O-ring, ale po kazdej przejazdze lancuch jest uwalany kurzem poprzyklejanym do pozostalosci po smarze. Pytalem kolesia na torze i podal mi jakas nazwe spreya, ktory czysci i smaruje ( lancuch mial czysty ). Powiedzial, ze smar jest sukcesywnie ( w trakcie jazdy) usuwany z lancucha powodujac jego samoczyszczanie sie - czego nie mozna powiedziec o castrolu ( ten tylko smaruje ). PozdrawiamPawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żubr Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 (edytowane) ja uzywam Motula "chain spray Off-road" nie jest tak lepki jak smary przystosowane do uzytku na szosie, poprzez co slabiej przywiera do niego kurz, i spelnia warunek o którym wspomniales(czysci i smaruje), Łancuch nalezy smarowac przed kazda jazda Edytowane 1 Czerwca 2006 przez żubr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Maciek Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Ja też kupiłem takie coś w larssonie. Najtańsze jakie było, bo z kasą kiepsko ale mam. Jest to też do motocykli off-road. Jest to w spreju, używam to różnie...zależy jak często jeżdże i czy ostro(piach, woda, błoto) czy tak sobie turystycznie tylko...Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucass Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Ja mam gdzieś te wszystkie spreye, motocykl po jeździe myję pożądnie szlałfem, a potem smaruję naftą. Tanie i dobre, zwłaszcza jak się jeździ dużo po piaskach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol271990 Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Ja tak samo jak kolega Lucass tez mam gdzies te drogie smary. Moze nie jest to dobry ale za to tani sposób uzywam mixola i jakiegos jasnego tawotu i nie mam problemow z lancuszem nawet nic sie nie chyta :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 (edytowane) od czasu do czasu przesmarowanie oliwką/naftą wystarczy, zauważyłem że jak mniej smaruję to na dłużej zębatki starczają Edytowane 1 Czerwca 2006 przez enduromaster Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eloelo Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 na noc, po myciu smaruje smarem typy shela albo cosa w terenie hipolem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto_boY Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 a ja jezdze na sucho.Po kazdej jezdzie szmatka pucuje lancuch i jest dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Plocho Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 W terenie to tylko Hipol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekJ Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Też smaruję łańcuch Hipolem. Maksymalnie gęsty kupiłem, i jest git. Jeszcze spróbuję to trochę wymieszać ze smarem stałym, tak żeby nieco gęstszy się zrobił. A po powrocie z toru odrobina oleju na łańcuchu zostaje, ale łańcuch nie jest ulepiony kurzem czy piaskiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzemyk90 Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Najlepiej na off road sprawdzalby sie lancuch oringowy. Takiego lancucha nie musimy az tak czesto smarowac jak zwykle. No ale cena takiego lancucha to niezla tez jest.... Ja od czasu do czasu zdejmuje lanchuch, myje w beznzynie i na noc zostawiam w oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
senti Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 ja uzywam smaru wiertniczego jest lepszy niz te beznadziejne srodki typu castrol mobil czy motul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robak Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 a czym myjecie łancuch oringowy? nafta nie nieszczy oringów? bo benzyna wchodzi z nimi w reakcje podobno? Cytuj SPRZEDAM CZĘŚĆI HONDA XR XL NX 600 650, kontakt 600031499 lub [email protected] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hikor Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Nafta, nafta, nafta :bigrazz: Często... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piasektt Opublikowano 2 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2006 na noc, po myciu smaruje smarem typy shela albo cosa w terenie hipolem Tak samo, moto myje Karcherem na noc psikam castrolem, a w terenie Hipol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.