Skocz do zawartości

seklet

Forumowicze
  • Postów

    30
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez seklet

  1. Witam, Kilka uwag co do zapalania XR400. Jak moto jest zimne to odkręcasz bezyne, ssanie na full w górę, wkręcasz śrubę regulacji wolnych obrotów 1-2 obroty ( tak jak by silnik miał pracować dużo szybciej), przekopujesz na dekompresorze 5-10 razy, ustawiasz tłok przed sprężaniem (myślę, że już wiesz kiedy to jest),kopniak w górne położenie, wciskasz raz jeszcze raz dźwignie dekompresora i puszczasz ją iiiiiiiiiii KOP-a jak dobrze potrawisz (RAZ a dobrze) u mnie po tym zabiegu 90% zapala. Po minucie pracy ( zakładasz kask, rękawiczki) opuszczasz dzwignie ssanie o jeden poziom - orgniał ma 2 położenia ssania. Jak ruszysz to możesz wcisnąć ssanie ( obroty podtrzymujesz tylko manetką gazu. Po 1 kilometrze rozpoczynasz wkręcanie śruby wolnych obrotów ale nie do normalnego położenia po kolejnym kilometrze silnik powinien być już na tyle ciepły żeby wrócić do normalnych wolnych obrotów ( w zimie trochę dłużej ) UWAGA jak moto ma założony filtr paliwa a postoi kilka dni to benzyna z filtra odparuje i powstaje bąbel powietrza w filtrze ja mam 2 sposoby na jego przetkanie: 1 Jak można zdjąć wężyk to zdejmuje go przed filtrem puszczm paliwo i wkładam wężyk ponownie. 2 Jak nie można zdjąć wężyka to odkręcam karanik na PRI - ważne przy kranikach otwieranych podciśnieniem i wdmuchuje powietrze do zbiornika ( uszczelnić połączenie usta zbiornik i przytrzymać powietrze kilkanaście sekund ) - to przepycha przez filtr bąbel powietrza. To powinno pomóc. Co do zapalania po glebie to ja zamykam kranik, przekopuje na gazie odkręconym na MAX i dekompresorze 10-15 razy i bez otwierania kranika próbuje zapalić normalnie. Jeżeli nie chece zaskoczyć to odręcam kranik i zapalasz ponownie do skutku. Powodzenia
  2. Honda XLR 250 1990 - 4-4,5 l/100km Honda XR 400 2002 ok. 5 l/100km ale jazda raczej lajtowa bez toru (choć na torze nie zaobserwowałem anomali i trudno zrobić 100km na torze) :icon_biggrin: Paweł
  3. Według mnie nie ma probelmu z parującymi goglami i okularami, pod warunkiem, że gogle zdemuje sie z oczu gdy sie zatrzymujemy. Nie ma sensu wyciagac moto z błota w zalożonych goglach bo nie sa wtedy do niczego potrzebne. Zakładam gogle tuż przed ponownym ruszeniem po uruchomieniu silnika. Jeżeli wtedy na chwilkę zaparują to wszystkie gogle w po chwili jazdy odparowują. 35 lat w okularach i 10 w goglach. PS. Używam najtańszych narciarskich gogli, które nie przeszkadzają mi w założeniu okularów (UVEX speed 501) na wysprzedażach w makretach po 30-50 PLN do żółtego koloru można się przyzwyczaić Paweł
  4. Witam, co do przedniego zawieszenia to raczej w crossach sie go nie pompuje a zaworki są do spuszczania ciśnienia. W wielu szosowych motocyklach pompuje się przód w celu jego utwardzenia (ciśnienia minimalne rzadko przekracza 1 atm) i wtedy normalne powietrze. Zaś tylne zawieszenie często ( w crossach ) posiada bańkę którą pompuje się koniecznie azotem - ciśnienia tam występujące to ponad 10atm (XR400 - 15atm.) a azotem by nie twożyć mieszanek wybuchowych bo przy pracy amortyzatora ciśnienie w bańce zwieksza się znacznie a mieszanki z tlenem bywają przy wysokich ciśnieniach wybuchowe. Są też amory (raczej w szosowych) z tyłu pompowane podobnie jak przód ok 1 atm w celu utwardzenia i wtedy znowu normalne powietrze. Pozdrawiam
  5. Masz zbyt duży luz na łańcuchu (w instrukcji jest napisane by luz mierzyć na stojaku bez obciążenia). Powinien wynosić 4 cm w momencie gdy tylne koło nie dotyka do ziemi (na stojaku). Przy 4 cm luzu w najbardziej napiętym położeniu, luz w najniższym położeniu (koło maksymalnie opuszczonne) będzie wynosił ok 8cm. Jeżeli jeździsz ostro to przy lądowaniu, gdy dajesz w palnik przy kasowaniu tak dużego luzu następuje znaczne przeciążenie lacucha (przez szrpanięcie silnikiem) i to może być przyczyną jego zrywania. PaS
  6. Witam, faktycznie w manualu piszą, żeby sprawdzić luz (przed i po regulacji) na lince od odprężnika ale normalna regulacja luzów zaworowych nie powinna wpłynąć na zmianę tego luzu odprężnika. Zmiany jakich dokonuje się podczas regulacji nie ma prawa skasować tego luzu (chyba, że go przed regulacją nie było). Generalnie zadbać o to by luz na dzwigni odpręznika był ( wg manuala 5-8 mm na dzwigni). Reguluje się go na głowicy poprzez regulację pancerzem linki. PaS
  7. Witam, Ustawienie zaworów w XR to drobnostka. Zajmuje ok godziny. 1 Wykręć swiece 2 Ustawiasz wał w górnym położeniu. Możesz odkręcić małą srubkę na lewym deklu silnika (klucz imbusowy) i ustaw na znak T widoczny wewnątrz. Ja wkładam długi wkrętak przez otwór świecy (najlepiej włączyć 5 bieg i powoli kręć kołem ALE TYLKO DO PRZODU - tak jakbys jechał). 3 Odkręcasz 4 sruby na głowicy (te duże aluminiowe). 4 Pod spodem masz już śrubki do regulacji klucz 10 i wkrętak (jest torochę problemów z włożeniem i wyjęciem szczelinomierza bo zawory są dość głęboko). 5 Ustawiasz na zimnym silniku luz na saniu 0,08-0,12mm, luz na wydechu 0,1-0,14mm mocno dokręcasz śruby zalecany moment 24Nm. Skontroluj luz po dokręceniu bo pewnie się zmniejszy. 6 Wkręcasz 4 aluminowe śruby (uwaga nie za mocno bo będziesz je musiał przecinakiem odkręcać co mnie się przytrafiło zalecany moment 15Nm) 7 Wkręcasz swiece Masz zrobione. :lalag: Zrób czym prędzej bo szkoda silnika. PaS
  8. Kolego ja mialem 2 sezony XLR250 ten sam silnik tylko mocy mniej (i brak chłodnicy). U mnie 23km u ciebie 28km. Co do przyrostu mocy to cudów bym nie oczekiwał (podobno gaźnik można wymienić, filtr i tłumik co przyniesie wrost mocy (przypuszczam że 3-8km), ale kto to potem zestroi tak żeby nie pogorszyć).To stara konstrukcja przeznaczona do "hard" enuro a nie crossu (troche za cieżka i za malo mocy na ostre crossowanie, idealna na jazdę radjdowo terenową bez obaw czy wrócisz do domu o ile ci XR-a nie ukradną). Trochę sobie niewyobrażam długich przejazdów (ale stary jestem i dupa mnie boli) dla mnie 100km za 1 razem to dość, ale to moto do terenu, a nie do przejazdów po autostradzie. Sprzet niezniszczalny żadnych chłodnic, wentylatorów i wystających na boki łapaczy gałęzi (oprucz chłodnicy oleju, ale jak ją zniszczysz podczas upadku i przeżyjesz to jesteś wielki). Wszystko dobrze poukładane, nawet potop przeżywa po osuszeniu (kolega co ją kupił odemnie utopił XLR-a i jeżdził do końca sezonu po wylaniu wody z puszki filtra, zimą trzeba było gaznik wyczyścić bo w pomce od spodu gaznika zebrała się rdza i ją zablokowała.) Jak wiadomo niema cudów o XR-a trzeba dbać: 1 Wymiana oleju + filtra i kontrola luzów zaworowych (na śrubkach) co 1000 lub 1500km w zależności jak jeździsz - im ostrzej tym częściej. 2 Filtr powietrza kontrola po każdej jazdzdzie w pyle, XLR dośC często miał syf przed filtrem (akualnie mam XR400 i nie zasysa aż tyle pyłu) 3 Po dużym dzwonie kontrola widelca - lagi przekrzywiają się w półkach (naprawa to poluzowanie 8 śrub na lagach i prostowanie jak w rowerze) możesz zrobić jak będziesz już w domu. 4 Jak mocy ci brakuje to są wieksze XR-y (400, 600 i 650R - wodą chłodzona) przy przyroście masy (400-5kg, 600-15kg, 650-15kg w stosunku do 250). 5 poziom oleju kontrolować - XR przy ostrym katowaniu oleju trochę bieże, ale ma suchą miskę olejową i puki olej wogule będzie, to silnik będzie smarowany normalnie. 6 Wspomę o łańcuchu napędowym bo jest i wiadomo, że musi być napięty odpowiednio i nasmarowany. Generalnie sprzęt zadbany jeździ bezproblemowo, zajechany niewaiadomo jak będzie się sprawował. Jeżeli silnik XR-a nie chałasuje dziwnie to maszyna nie do zniszczenia. Ja przejechałem ok 15 tys km i nigdy żadnego klucza na trasie nie użyłem i już nawet nie zabieram. Jak sprzedałem 250 to wiedziałem, że chce 400 i ją mam - myśle, że dla mnie wystarczy (teraz bawię się w zmianę zębatek i mam fun). W 250 też zmieniłem na mniejszą (przednią) ale po kilku miesiącach wróciłem do standardowej. powodzenia PaS
  9. Możesz miarkę zamatować choćby papierem ściernym lub oddać do czernienia - oksydowania ( obróbka cieplna polegająca na podgżaniu do odpowiedniej temperatury i "hartowaniu, studzeniu" w oleju). Tak obrabia się dużo stalowych elementów wiec ktoś kto ma warsztat metalowy będzie wiedział gdzie to zrobić. Zapytaj w jakiej temperaturze sie to robi byś nie stracił termometru. PaS
  10. Witam, potrzebuje informacji na temat rozmiaru ( szerokości ) felg przedniej i tylnej w motocyklu XR400R. (najlepiej z 2002r) choć nie przypuszczem by przez lata coś się tu zmieniało. Zamielniłem się felgi super moto na enduro i przednie felgę mam przesuniętą o 2 cm na jedną stronę, tylna też przesunięta choć nie tak mocno. W manualach niema tych informacji są tylko ofsety od tarczy hamulcowej. Czy jakiś właściciel hondy XR400 mógłby zerknąć na felgi (pod warunkiem, że ma orginalne) i przesłać mi inforamcję która jest tam wybita. Pozdrawiam I wielkie dzieki. Paweł
  11. Jak się do tego zabrać? W serwisówce niem nic jak spuścić olej. Jest coś o napełnieniu, ale niezrozumiałe jest dla mnie jak poradzić sobe z wystającym mocowaniem do górnej regulacji. Muszę wymienić olej bo sprowadzony był jako SM i prawdopodobnie jest dużo gęstszy olej ( strasznie sztywny ), asz bolą mnie nadgarstki :biggrin: . Pozdrawiam
  12. Kolejność raczej powinna być odwrotna bo impregnat nie bedzie mógł wniknąć w napastowany but. Propnuje po praniu zaimpregnować a potem dopiero pastować.
  13. Witam, ja mam buty najtańsze buty firmy forma ( chyba terrain) i na początku przeciekały już po przejeździe przez kałużę. Postanowiłem coś z tym zrobić i kupiłem w sklepie (Deichmann) butami specyfik do impregnacji obuwia za 12PLN. Po umyciu spryskałem dość obwicie buty - szczególnie szwy, elementy skórzane i zakładki na języku. Po tej operacji buty stały stały się odporne na wodę ( co prawda nie stałem w nich w wodzie ale napewno były narażone jak porzednio i są szczelne :cool: ). Po kolejnym praniu powtórzyłem operację. Polecam specyfiki do impregnacji obuwia. Spray starcza na 3 razy.
  14. Witam, zamienie koła supermoto ( kompletne - aktualnie założone na moto ) na koła enduro cross do XR400. W zestawie koła z tarczami ( przednia tarcza do wymiany ) plus orginalny dystans na przednie koło do tarczy 320mm.
  15. Witam, zamienie koła supermoto ( kompletne - aktualnie założone na moto ) na koła enduro cross do XR400. W zestawie koła z tarczami ( przednia tarcza do wymiany ) plus orginalny dystans na przednie koło do tarczy 320mm.
  16. Cały wydech orginalny - wygląda jak nowy, luzy zaworowe sprawdze wkrótce, przestawiony rozrząd - silnik pali bez problemów, świeca nówka sztuka muszę sprawdzić jak wygląda ale niewiem czy po 20 minutach pracy coś będzie na niej widać?
  17. Witam, Panie i panowie posiadający XR400 (ja od wczoraj też do nich należę) mam małą zagwostkę. :biggrin: Podczas niezbyt intensywnej przejażdżki po podwórku po 10 minutach pracy zauważyłem że rury wydechowe tuż przy wyjściu z głowicy aż do zagięcia rozgrzały się tak że zaczeły świecić ( tak jak rozrzażona stal - ciemno czerwony kolor, może nawet buraczkowaty). Rzecz sie działa w nocy a na poprzednim moto XLR250 czegoś takiego nie widziałem (być może nie zwracałem uwagi) Czy macie to samo???? :buttrock: Pozdrawiam Paweł
  18. Ja szukałem tego konkretnego modelu i mam :rolleyes: w super stanie tylko koła nie takie. Jeszcze nie jeździłem na kołach super moto. Może ktoś ma doświadczenia jak takie koła zachowują się w terenie po założeniu opon o trochę bardziej endurowym profilu. Poruszam sie raczej po niedostępnych chaszczach, bez skoków i innych figór. Czasem na tor wiadę żeby technikę pocwiczyć. Dużych ambicji już nie mam bo kości trochę skrzypią. Takie offroad przejazdy. Co do mocowań to jest specjalny dystans pomiędzy orginalnym mocowaniem a zaciskiem (też orginalnym). Pozdrawiam taplających się w ........... Paweł
  19. Wiatam, Kupuje hondę XR400 ale niestety na kółkach supermoto. :clap: Czy ktoś ma pojęcie od jakiego enduro można by dopasować koła do XR400? Czy ktoś wie jak zwymiarować koła żeby dopasować do motocykla? Myśle że sprawa przyda się tym co chcieliby przesiąść w odwrotnym kierunku? Do zobaczenia w błotku. Paweł
  20. A nie sprawdzałeś, że numer VIN nie jest od modelu XR400? Ten numer jest od 250 i koleś o tym mówił ( mnie powiedział jak go zapytałem). Paweł
  21. Szkoda, że motocykl jest troche lewy. Ma rame od 250, lub od 250 nabite numery na rame. Wg. mnie to trochę nie tak, chyba, że komuś nie zależy na legalnym moto, jeżeli tak to niech się nie zdziwi, że i jego moto kiedyś zniknie z podwórka. Pozdrawiam I szukam "prostej 400"
  22. Opony kierunkowe maja wyraznie strzalki kierunku w ktorym maja sie obracac ( czasami moga byc dwie strzalki w przeciwnych kierunkach dla zastosowania na przednie lub tylne kolo z dodatkowym opisem FRONT- przod lub REAR-tyl DIRECTION ale w enduro takich nie ma ). Wiec jak jest strzalka to ma byc zainstalowana zgodnie z nia jak nie ma to pelna dowolnosc. Dodatkowo szczegolnie tylne opony mozna po pewnym czasie przelozyc (zmienic kierunek obracania) co daje ostrzejsza kostke ale prawdopodobnie szybciej sie ja skonczy. Pozdrawiam Seklet
  23. Sprawdz na poczatek czy nieodkrecony jest przewod od czujnika cisnienia ( troche ponizej dzwigni zmiany biegow jest czujnk i do niego przykrecony jest przewod) . Moze tez przearty jest przewod od tego czujnika i dotyka do "masy" wtedy to zapala sie kontrolka. Uszkodzony moze byc rowniez sam czujnik cisnienia. Dobra rade dla ktos wyzej wykrecic czujnik i podlaczyc cisnieniomerz moze w jakims warsztacie ci to sprawdza. Pozdrawiam Pawel
  24. Mam XLR 250 z 90 roku. Moc 23 konie 6 biegow spalanie ok 4 - 5 litrow w terenie na poczatek zabawy w zupelnosci wystarczy. Wymiana oleju co 1500 km podobno z regulajca zaworow ja bede robil regulacje co 2 wymiany. Na crossowym torze przednie zawieszenie dobija - mysle ze to troche brak techniki - pierwszy sezon na enduro. Co do niezawodnosci to moge polecic przez 3000 km oprucz wymiany oleju odkrecila mi sie srubka od kierunowskazu. Latwy do odpalenia nawet po przewtrotkach. Silnik chodzi jak zegarek. Troche malo popularny - produkowany przede wszystkim na rynek japonski i australijski. Nowsza wersja z chlodnica oleju nazywa sie "baja". Jak bedziesz chcial cos wiecej to pisz. Pozrawiam Pawel
×
×
  • Dodaj nową pozycję...