Skocz do zawartości

sprowadzenie z anglii


Rekomendowane odpowiedzi

Ok motonici, nie chcę zaczynać nowego wątku (a ponieważ nie udało mi się znaleźć odpowiedzi w innych wątkach) więc zapytam tutaj.

Być może będę musiał kupić nowe moto w UK (w naszym pięknym kraju może być niedostępny więc może zostać tylko opcja dealera w UK) Czy ktoś przerabiał taki temat i z czym przyszłoby mi się zmierzyć? Z góry dzięki za jakiekolwiek info...proszę jednak o konkrety, wujkom "Dobra rada" dziękuję;)

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co konkretnie potrzebujesz. Kupujesz nowe moto więc w Polsce dojdzie Ci podatek VAT, ale w UK nie wiem ci powinni VAT odliczą - raczej nie. Druga sprawa to ze homologacja będzie na Europę, ale nie wiem jak te polskie tłoki będą interpretować - chodzi o to żebyś się z rejestracją nie woził 6 miesięcy. Jest opcja żebyś normalnie kupił moto w UK i zapłacił wszystkie podatki.Zarejestrował tam i ubezpieczył, a po przynajmniej 6 miesiącach i po więcej niż 6000 km go sprowadził do Polski i przerejestrował z siebie na siebie. Dodam jeszcze że tak nie robiłem, ale może wyjść najłatwiej pod względem biurokracyjnym i kasowym. Oczywiście po zarejestrowaniu i ubezpieczeniu w UK możesz sobie przyjechać do polski i śmigać tu, a sprowadzić furkę możesz np za rok.

Pozostaje jeszcze kwestia oświetlenia - świeca inaczej i oślepiasz kierujących , i sam mniej widzisz bo nie doświetlają poboczy. Ja np jak sprowadziłem sobie moto to lampy sobie kupiłem nowe w DE , a stare UK sprzedałem na ebay. Może uda się zamówić z zestawem na ruch prawostronny, ale wtedy znowu nie zarejestrujesz w UK i musisz działać już na innych zasadach które opisałem na początku.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlag...nie wygląda to najlepiej...a wszystko przez to, że angole są pogięci jak lato z radiem...wprowadzili nowego sprzęta na bazie Sprinta ST...szajs nazywa się GT i najwyraźniej nie schodzi im z magazynów więc postanowili NIE sprzedawać Sprinta ST poza UK (mimo, że ma homologacje na Europę) żeby pozbyć się nagromadzonych GT w magazynach. I dlatego właśnie rozważam opcję zakupu nowego sprzęta u któregoś z dealerów w UK ale widzę, że to też nie będzie takie hop siup...qźwa jak nie urok to sraczka. Tak czy inaczej dzięki za info.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszlym tygodniu mialem ciekawa sytuacje w urzedzie skarbowym jak rejestrowalem sprzeta z jukeja. Moto ponad 10-letnie, na formularzu wpisalem przebieg taki jak na zegarach, i bylo to mniej niz 6000km, podaje papier urzednikowi a ten do mnie ze jak mu to tak oddam to moto bedzie traktowane jako nowe i trzeba bedzie zaplacic VAT :D. Zasugerowal zeby dopisac 1 z przodu. Polskie przepisy sa w pyte :icon_biggrin:

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszlym tygodniu mialem ciekawa sytuacje w urzedzie skarbowym jak rejestrowalem sprzeta z jukeja. Moto ponad 10-letnie, na formularzu wpisalem przebieg taki jak na zegarach, i bylo to mniej niz 6000km, podaje papier urzednikowi a ten do mnie ze jak mu to tak oddam to moto bedzie traktowane jako nowe i trzeba bedzie zaplacic VAT :D. Zasugerowal zeby dopisac 1 z przodu. Polskie przepisy sa w pyte :icon_biggrin:

 

nie no...życzliwy urzędnik? niebywałe :icon_mrgreen: :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Hejka!

Ja również zastanawiam się nad kupnem nowego w UK.

Różnica cen między Polską a UK jest dla mnie decydująca (Kawa Z1000SX - Polska 51900, UK - 40500 przy kursie funta 4,50).

Co ciekawe cena w UK zawiera 20% podatek VAT. Czy ktoś się orientuje jak to jest z podatkiem w Polsce?

Teoretycznie nie powinno być podwójnego opodatkowania. Czyli albo w UK odliczą albo w Polsce nie policzą...

Jak to wygląda w praktyce?

Za odpowiedź z góry dzięki.

Pozdrawiam.

>> Ja Bol <<

Suza GSX 600 F (jajko) -> Yamaha FZS 1000 Fazer -> Triumph Sprint ST 1050 -> ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jadę rano po maszynę sprowadzoną z Anglii i nie wiem jakich dokumentów wymagać.

Moi experci kupowali sprzęty sprowadzane z Niemiec, Czech, Rosji, Białorusi ... a nie mają pojęcia o Angielskich papierach.

Jeszua, szukałem. Naprawdę :icon_mrgreen:.

 

 

http://otomoto.pl/bmw-r-100rt-z-koszem-M2750553.html

Edytowane przez Zbycho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając papierki niezbędne do zarejestrowania w Polsce (cła, vaty, itd), z UK powinieneś dostać dowód rejestracyjny (który zarazem jest umową) oraz MOT (po naszemu przegląd).

Dowód (stara i nowa okładka, nie ma znaczenia, którą dostaniesz)

new%20V5C%20better.jpg

Środek wygląda tak, z tym, że prawą stronę zabiera sprzedający.

full%20log%20book.JPG

I certyfikat przeglądu:

MOT_Pass_lg.jpg

Fajny sprzęt swoją drogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko V5C - to dowód, ale w sprzecie z tego rocznika to sie nazywa jakoś inaczej ale tez jakoś podobnie. Bez tego ani rusz - reszta do ogarnięcia.

MOT' a nie potrzebuje do rejestracji. TYlko V5 lub V5C, no i jeszcze jakiś dowód zakupu by się zdał

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko V5C - to dowód, ale w sprzecie z tego rocznika to sie nazywa jakoś inaczej ale tez jakoś podobnie. Bez tego ani rusz - reszta do ogarnięcia.

MOT' a nie potrzebuje do rejestracji. TYlko V5 lub V5C, no i jeszcze jakiś dowód zakupu by się zdał

 

pzdr

 

 

Dzięki. Kocham Was :icon_razz:

 

A ... wyjazd mi się nie udał. 100Km od domu, w Warszawie gość w Nubirze wjechał nam w dupsko.

To był ostry wjazd. Przyczepa pójdzie ( chyba ) do kasacji, zerwała się też z haka i zdewastowała deczko dupsko Navary.

Pech, qurna ...

Przyczepka wróciła na lawecie ( warto mieć assistance :icon_biggrin: ), my wróciliśmy jak nie pyszni. Drugie podejście w czwartek Sprinterem kolegi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam, moze mi ktos wytlumaczyc, czy jest i jesli tak, jaka to roznica od motocykla sprowadzonego z UK dopiero co kupionego a tak jak w moim przypadku posiadanego od 3-4 lat pod katem oplat skarbowych. Procedury sa takie same dla wszystkich przywozonych motocykli z UK?



I czy proces rejestracji motocykla tez jest taki sam dla wszystkich?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z ciekawości odniosę się do tego co napisał wyżej Limo o tym 10 letnim sprzęcie. Wiadomo, że żeby był traktowany sprzęt jako używany musi być zarejestrowany dłużej niż pół roku i mieć przebieg ponad 6000km. Limo napisałeś, że urzędnik zasugerował żeby wpisać większy przebieg. To teraz moje pytanie - czy przebieg ten jest gdziekolwiek weryfikowany? Na jakiejś stacji diagnostycznej czy coś takiego? Czy po prostu wystarczy, że wpiszesz ponad 6.000 i masz spokój?

 

Pozdr.

F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...