dawanie na koło

[bartic]

się znowu czepiają :icon_rolleyes:

taki lajf stajl. bardzo efektowny... ja tam wolę lanserę 50/h :biggrin:

 

pozdrawiam

[streetracer23]

a włąśnie muj gsxr niewiem czemu ale z gazu niepotrafie go postawić, tylko ze sprzegła, a jak z gazu to przy jakich obrotach robić pompke??? kilka razy prubowałem ale jak odkrece manetke to zanim zrobie pompke to mi sie obrotomierz zamyka :icon_rolleyes:

[na koło]

GSXR 750 ma to do siebie że nie idzie na koło bo ma torową konstrukcje i ciężko go postawić.

[Digidy]

a włąśnie muj gsxr niewiem czemu ale z gazu niepotrafie go postawić, tylko ze sprzegła, a jak z gazu to przy jakich obrotach robić pompke??? kilka razy prubowałem ale jak odkrece manetke to zanim zrobie pompke to mi sie obrotomierz zamyka :icon_rolleyes:

 

pare mandatów złagodzi zapały

Edytowane 19 Maja 2006 przez Digidy

[Banan_007]

A kto z Was kupował sporta z myśla, że nie będzie jeździł na jednym kole?

Bo ja nie wiem jak będzie ze mną :icon_rolleyes:

[Stary Sierżant]

Najpierw nakręć na kołach ( obydwóch ) jakieś 100 tysiecy km , a potem kombinuj.

Albo sie zapisz do Cyrku Freestyleowców.

Moto służy do jazdy , a nie do akrobacji. Czy dopiero kiedy będziecie zbierać zęby z asfaltu załapiecie o czym piszę ??? Im mniej lat macie , tym bardziej chcecie robić pokazówki. A normalnie to juz nie łaska ??

Lanserkę sobie róbcie na torze , albo parkingu . A szpanik schowajcie do kieszeni. Chyba , że jazda na 2 kołach to dla niektórych zbyt trudna sztuka i muszą tylko na jednym doginać. Rozumiem - trudno się przyznać do braku umiejętności , tylko dlaczego musicie to robic w centrum miasta ????

Może powinniscie zmienic 4um - na Forum MONOCYKLISTÓW ???????

Pozdro.

[Śliwa]

Z całym szacunkiem Stary Sierżancie, ale wg. mnie dla każdego moto służy do czegoś innego. Dla mnie służy ono przede wszystkim do szeroko pojętego funu. Podobnie jak z narciarstwem - jednym wystarcza samo zjeżdznie z górki i podziwianie widoków, natomiast inni wolą poskakać na muldach czy też pojeździć poza stokiem. Podobnie jak z jazdą na rowerze- jednym wystarcza i przynosi przyjemność jazda po parku, natomiast inni potrzebują grzać na złamanie karku (downhill) czy też poskakać na hoopkach. Takich przykładów jest więcej. Podobnie jest z jazdą motocyklem jedni cenią sobie pyrkanie choperkiem i wszystko jest ok, natomiast inni lubią troszkę większy poziom adrenaliny we krwi. Oczywiście zgadzam się z tym że wszelkiego rodzaju próby podnoszenia tej adrenaliny powinny odbywać się w takich warunkach aby przede wszystkim żadne osoby postronne nie były narażone na jakiekolwiek niebezpieczeństwo i to tak samo tyczy się zarówno drogi, stoku narciarskiego jak i szlaku rowerowego. Sami decydując się na praktykowanie różnego rodzaju ewolucji czy to na moto czy też w jakikolwiek inny sposób liczymy się z konsekwencjami.

[MOC]

ale od tego na pewno nie sa miejskie zatloczone ulice.....

:icon_rolleyes:

[IBIZA]

W pelni sie z toba zgadzam Sligier. Moto ma sluzyc ci tak jak sobie tylko tego zyczysz. Jak ktos lubi latac na kole to jego sprawa. Powienien szkolic sie w miejscu w miare bezpiecznym typu duzy parking czy jakies inne mniej uczeszczane miejsce. Ja sobie nie wyobrazam jazdy na moto bez dawania na kolo :icon_rolleyes: a im wiecej latasz tym lepiej ci to wychodzi. nie mowie ze kazdy kto ma plastkia ma latac na kole, ale jak komus to sprawia przyjemnosc to czemu tego nie robic :biggrin: ja latam do 180 na kole bo tak mi sprzet pozwala, a latam juz na sprzetach ze 20 lat (od dzieciaka) i przy moich umiejetnosciach nie jest to sposob na skrocenie sobie zycia jak niektorzy o tym pisza.

[Stary Sierżant]

Chyba nie uwazasz , że tylko i wyłącznie bujam sie chopperkiem po wioseczkach ???

Ulice sa do jazdy , ale normalnej . Jak chcesz extreme , to bujaj sie tam, gdzie tylko sobie mozesz zrobic krzywdę i nikomu więcej.

Czy na serio macie tylko w głowie chęć pokazania sie całemu światu jacy z Was twardziele. Przecież to jest conajmniej śmieszne. Jakies problemy z męskoscia ??

Panienki nie można wyrwac ?? albo cus inszego ?

 

Bo jakos nie qmam .

 

Wiecie co to jest szkoła przetrwania ??????????

 

Jak sie ma 560 zeta renty i sie umie przeżyć do konca miesiąca.

Wtedy dopiero widac prawdziwych twardzieli , a nie wtedy kiedy się wali lanserke w centrum miasta.

 

PS.Dla wyjaśnienia - bujałem się na plastikach wtedy , kiedy większosć z userów jeszcze nie dostała rowerów na komunię. Dawałem na koło wtedy kiedy niektórzy z Was kręcili pierwsze ósemki na rowerku.

I wcale nie uwazam sie za jakiegos twardziela. Tylko ,że ja żyję i jestem w jednym kawałku. A niektórzy sądzac po wypowiedziach niestety do tego czasu nie doczekają. Bo trzeba wiedziec kiedy jest właściwy czas i miejsce.

I tylko to jest ważne.

Pozdro

[lobo]

PS.Dla wyjaśnienia ... Dawałem na koło wtedy kiedy niektórzy z Was kręcili pierwsze ósemki na rowerku.

 

hahahahahha - rispekt :icon_rolleyes:

 

 

 

pozdro600

[Pitu]

Ja niestety nie dysponuje takim wymiatającym sprzętem, więc napisze to co widze na ulicach.

Ja w dawaniu na koło nie widze nic złego, jeśli oczywiście nie narażamy na skutki swojego postępowania osób postronnych :icon_rolleyes: Tak więc guma w centrum zatłoczonego miasta - tylko dla odważnych (ja osobiście wole szybkie gumy np. na autostradzie - gdzie są do tego warunki)

[sebekcafe zx12r]

witam ja nie umiem ale chetnie bym na jednym polatal.dla mnie kozak jest jak zmienia biegi jadac na jednym kole wtedy moge powiedziec ze gosc jest b.dobry!!!wiecie mysle ze drogi motor szkoda troszke.co???moja 12r jak walne na jedynce to odleciec chce a nie czuc tego ze do gory ja rwie co wy na to?moge odkrecac na maxa na kazdym biegu i stablinie idzie ale do przodu pozdr....

[bekriss]

Tak więc guma w centrum zatłoczonego miasta - tylko dla odważnych

 

Odwaga i glupota niewiele sie roznia.

 

Sa miejsca gdzie mozna to robic bezpiecznie i ile sie tylko chce a w miescie to tylko proba buraczanego zaimponowania komus, popisania sie itp. Skoro chodzi tylko o jazde na gumie to lepiej robic to w ustronnych miejscach a nie w centrum miasta gdzie sa duze przystanki autobusowe i masa ludzi.

[Śliwa]

Chyba nie uwazasz , że tylko i wyłącznie bujam sie chopperkiem po wioseczkach ???

Ja wcale tego nie powiedziałem, pisząc o chopperze miałem na myśli właśnie to że dla różnych ludzi motocykl służy do czegoś innego i choppera podałem jako przykład. Równie dobrze mógłbym napisać enduro, cruiser, trial itd.

 

 

Ulice sa do jazdy , ale normalnej . Jak chcesz extreme , to bujaj sie tam, gdzie tylko sobie mozesz zrobic krzywdę i nikomu więcej.

A tu się w zupełnośći zgadzam i to zresztą napisałem w moim poście cyt:

Oczywiście zgadzam się z tym że wszelkiego rodzaju próby podnoszenia tej adrenaliny powinny odbywać się w takich warunkach aby przede wszystkim żadne osoby postronne nie były narażone na jakiekolwiek niebezpieczeństwo i to tak samo tyczy się zarówno drogi, stoku narciarskiego jak i szlaku rowerowego.

 

Czy na serio macie tylko w głowie chęć pokazania sie całemu światu jacy z Was twardziele. Przecież to jest conajmniej śmieszne. Jakies problemy z męskoscia ??

Panienki nie można wyrwac ?? albo cus inszego ?

 

Bo jakos nie qmam .

Sierżancie na prawdę nie rozumiem starasz się na siłe być zgryźliwym ? Ja wiem że znajdzie się paru kolesi dla których moto do tego służy ale czy takie uogólnienie nie jest aby krzywdzące. Równie dobrze taki zarzut mógłbyś postawić wszystkim profesjonalnym stunterom, a to na pewno byłoby conajmniej śmieszne.

 

 

 

Wiecie co to jest szkoła przetrwania ??????????

 

Jak sie ma 560 zeta renty i sie umie przeżyć do konca miesiąca.

Wtedy dopiero widac prawdziwych twardzieli , a nie wtedy kiedy się wali lanserke w centrum miasta.

Ale jaki to ma związek z tematem, myślałem że wyraziłem się jasno nie chodzi o żadną lanserkę, tylko o podnoszenie swoich umiejętności.

 

PS.Dla wyjaśnienia - bujałem się na plastikach wtedy , kiedy większosć z userów jeszcze nie dostała rowerów na komunię. Dawałem na koło wtedy kiedy niektórzy z Was kręcili pierwsze ósemki na rowerku.

I wcale nie uwazam sie za jakiegos twardziela. Tylko ,że ja żyję i jestem w jednym kawałku. A niektórzy sądzac po wypowiedziach niestety do tego czasu nie doczekają. Bo trzeba wiedziec kiedy jest właściwy czas i miejsce.

I tylko to jest ważne.

Pozdro

Nie mam więcej pytań :D lub bardziej po amerykańsku I rest my case ;)

 

 

 

Pozdrawiam serdecznie i więcej wyrozumiałości i rozwagi Panie i Panowie