Skocz do zawartości

I znowu żwirek na drodze... dywersja drogowców


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

, palce albo poranione, albo - co mnie zaskoczylo - poparzone od tarcia o asfalt, normalnie pęcherze się porobiły!

 

 

Nic niezwyklego przy naszych miekkich asfaltach(wlasnie dlatego naprawiaja je w ten sposób).

Kiedys po burzy i dlugim slizgu na brzuchu zostala mi na dloniach gruba na jakies pol cm warstwa stopionego asfaltu ktorą zrywalem jak plaster:D

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem tej ich "technologii" naprawy asfaltu

Ja też nie mam zrozumienia dla debilizmu drogowców, sypiących żwirek na jezdnię.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy owak, boli jak cholera i zweryfikowao mi trochę planów wyjazdowych na koniec sezonu.

 

Rwa mać! Ale wiadomość.... Naprawdę zaczynam się bać jazdy po tych popierdolonych polskich drogach :) Dobrze, że Wam w miarę nic nie jest..

 

Stachu, ucałuj ode mnie Kasię, wracajcie oboje szybko do pełni używalności!

 

Do zobaczenia,

LYsY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w lipcu położyli nową nawierzchnię na drodze do mojej działki (okolice Izbicy kujawskiej) i na odcinku ok 6 - 7 km żwirek był wysypany na całej długości i szerokości drogi... Jechałem tamtędy 30 kmh w zakrętach (nota bene jest tam ich sporo) jeszcze wolniej a kamyki lecące spod kół wyprzedzających aut uderzały mnie dosyc mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staszek - uściskaj ode mnie Kaśkę, i podmuchaj sobie na kolano. Mam nadzieję, że to nic poważnego, zagoi sie bez śladów na przyszłość.

A Wiadro to najmniejsza strata. to akurat na pewno da się zrobić tak, że nawet Ty :) nie bedziesz miał zastrzeżeń.

 

W Kletnie będziecie?

Edytowane przez MarianKa

Nie ma co płakać nad rozlanym szambem. Wsiąknie i smród minie [michoa]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ślad marianku chyba mi pozostanie, bo połowę kolana mam w asfalcie, a moja umiarkowana odwaga wobec lekarzy wyklucza ich interwencję.

Co do Kletna, chcialbym, jak tylko dam radę chodzić na raz dalej niż 10m, bo noga jednak mnie mocno nasuwa..

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stachu - wszystko powiedziałem Ci już przez telefon. Kasi też.

 

Natomiast zastanawiam się nad tymi rękawiczkami bezpalcowymi. W tym sezonie w zasadzie wyłącznie jeżdżę w takich właśnie. Chyba trzeba będzie to zmienić. Pozdrawiam.

 

P.S. A drogowcy to tłuki. No może oprócz jednego naszego 4umowego ;) Głowa Stachu do góry.Dobrze, że się tylko tak skończyło.

 

 

ja mam rękawiczki letnie - z palcami. po bokach palców mają otworki wentylacyjne. w dzień- nawet upalny- ideał. w nocy niestety chłodnawo się robi- trzeba dobrze zacisnąć łapki na kierze... na jesień/wiosnę będę zakładał na nie rękawice z polaru...

 

 

poszkodowanym- szybkiego powrotu do zdrowia- 3majcie się ciepło. panna przestanie się bać jak tylko zapomni jak bolało... moja się pacnęła ruszajac na moim moto- w zeszłym sezonie- bliznę ma do dziś na kolanie. na początku się bała- teraz sama się wprasza do tyłu :)

Edytowane przez awful
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Napisałem ostatnio jakiegoś maila do TVN-Turbo na temat pozostawiania przez kochanych drogowcow żwiru po skończonych robotach. Na razie zero odzewu.

Mail byl prosba o zwrocenie uwagi na ten powazny problem.

 

Przed moją pracą właśnie zakończyli 3 miesięczne prace zwiazane ze zmiana nawierzchni ale posprzatac to po sobie nie posprzatali. Kutwa tego zwiru sa tony, i to nie tylko na prostych ale i na zakretach. Jezdziłem ostatnio po Lublinie i tam gdzie zakonczyli kłaść nową nawierzchnie, lezy ten sasrany żwir.

 

Czy te debile drogowcy robią to z prenedytacją ?? Czy te zakute łby nie zdają sobie sprawy do jakiego zagrozenia zycia sie przyczyniaja ??

 

Teraz zwróce sie do Ryżego, jako - jakby nie było - osoby medialnej. Czy nie mozna tego nagłośnić? Bo szry człowiek to w tym kraju z przeproszeniem gówno może zrobić do momentu aż - tfuu - nie wydaży się jakaś tragedia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wezwij straz miejska - wg mojej wiedzy inwestor/wykonawca maja obowiazek uprzatnoc to g...wno !!!

 

Jak prowadzilem ostatnio wlasna inwestycje i nawozili mi pach na podbudowe, to musialo byc 2 misi ze szczotami i szlauch z woda i po kazdym wyjezdzie ciezarowki, goscie robili szuruburu - piach (ten ktory byl na kolach a zostal na aswalcie) na taczke i tyle.

 

Inspektor nadzoru, oraz wlasciciel zwirowni poinformowali mnie wtedy ze to moj obowiazek !!!

Edytowane przez gr3g
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wezwij straz miejska - wg mojej wiedzy maja obowiazek uprzatnoc to g...wno !!!

 

Jak prowadzilem ostatnio wlasna inwestycje i nawozili mi pach na podbudowe, to musialo byc 2 misi ze szczotami i szlauch z woda i po kazdym wyjezdzie ciezarowki, goscie robili szuruburu - piach (ten ktory byl na kolach a zostal na aswalcie) na taczke i tyle.

 

Inspektor nadzoru, oraz wlasciciel zwirowni poinformowali mnie wtedy ze to moj obowiazek !!!

 

Chyba bedzie trzeba zasiegnac jezyka u SM, bo przejezdzam czesto droga ktora byla remontowana juz kilka miesiecy temu a zwir jak lezal tak lezy. Z ta roznica, ze jest juz rozjezdzony przez samochody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...