Skocz do zawartości

Spoko

Forumowicze
  • Postów

    40
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Spoko

  1. Nic niezwyklego przy naszych miekkich asfaltach(wlasnie dlatego naprawiaja je w ten sposób). Kiedys po burzy i dlugim slizgu na brzuchu zostala mi na dloniach gruba na jakies pol cm warstwa stopionego asfaltu ktorą zrywalem jak plaster:D pozdrawiam
  2. Tu masz bardzo ciekawy i dosc latwy do wykonania pomysl na bagaznik do singla ktory mi osobiscie sie bardzo podoba i w wersji chromowanej bedzie na 100% u mnie :) http://www.vulcan800.de/html/stonebiker_0.html pozdrawiam
  3. Mimo, że nie widziałem na żywo zaznaczylem nie. Widać jakiś brak zdecydowania co do kierunku w którym miał iść projekt. Ni to klasyka ni nowoczesność. Proporcje przodu w stosunku do reszty też całkiem skopane. Podoba mi się pomysł na lampę oraz parę innych detali ale to za mało. pozdrawiam
  4. Zgadzam się, ale mimo wszystko takie popisy: http://www.bikepics.com/pictures/242017/ http://www.bikepics.com/pictures/242023/ http://www.exilecycles.com/gallery.php?image=1185&page=5 bardzo fajnie sie ogląda :flesje: pozdrawiam
  5. Spoko

    Heil wszystkim!

    No co Ty Stan :flesje: Sarkazmu nie czujesz :wink: A tak troszkę poważniej, żeby nie stresować młodzieży: Wybór: nowy bez sakw czy starszy z sakwami jest prosty i to juz koledzy Ci wytłumaczyli. Jednak opcja zakupu czegoś tańszego wcale nie jest taka głupia, w Twoim przypadku. Miałbyś okazje poduczyć się czegoś o motocyklach i mechanice, a to z pewnością wyszłoby na dobre i tobie i ewentualnemu następnemu nabytkowi :wink: Jestem pewien ze początkowo i tak będziesz zadowolony cokolwiek byś nie kupił. pozdrawiam btw: Dla mnie jednak umowa to umowa i jakby mi syn przyszedł i starał się złamać jej zasady to nie wiem czy by nawet hulajnogę dostał:wink:
  6. Witam Zapewniam, że ceny w USA zarówno nowych motocykli japońskich a co za tym idzie odsprzedawanych także, są o wiele niższe niż w europie.Wystarczy zajrzeć na amerykański e-bay. Sam niedawno próbowałem kupić VTX-a 1300 z końca 2005 roku na gwarancji, ale cena jak dla mnie poszła za wysoko i nie była juz atrakcyjna:) Aukcja stanęła na nie całych 7000$. Jak to się ma do cen polskich sami możecie sobie wyliczyć. pozdrawiam
  7. Arielu założenie żeby zaczynać na mniejszym w sumie bardzo rozsądne. Jednak nie masz się, co obawiać większych pojemności, jeśli taką samą rozwagą i szacunkiem do motocykla i jego możliwości wykażesz się przy jeździe. Tak jak napisał Migdal on miał podobne rozterki, ale kupił 1100 i nie żałuje. Kolega, który niedawno kupił VN 1500 przez pierwszy tydzień bał się wrzucić 3-ci bieg a teraz śmiga aż miło i też jest szczęśliwy, że nie kupił mniejszego. Ja jednak tak jak pisałem Ci wcześniej radzę się porządnie zastanowić nad kupowaniem teraz za wszelką cenę motocykla, co, do którego nie jesteś do końca przekonany. Na pewno cokolwiek byś teraz nie kupił będziesz happy, ale później będziesz prawdopodobnie żałował tego pospiechu. pozdrawiam
  8. Nie wiem ja ze środkiem cieżkosci, nie wiem jak z wygodą nie wiem... Wiem jedno - mi się podoba. Faktycznie najlepiej wyglada na ujeciach z gory, ale i tak widac tu konsekwencje wlasciciela w utrzymaniu zalozonego stylu, nie tak jak w niedawno prezentowanym badziwiu za ponad 100tys z austrii. Moze zmienilybym lampe na wieksza...ale kierownica jest poprostu do zakochania:) Najwazniejsze ze podoba sie wlascicielowi i ze mial odwage i sile by zrobic sobie swojego customa :) :) A tak btw: nie wiem czemu jak tylko rzuci sie haslo custom to ludzie wyobrazaja sobie zaraz motocykl rodem z OCC czy innych amerykanskich oszolomow :) pozdrawiam
  9. Dyskusja w kontekście pytania postawionego przez założyciela tematu imho zaczyna przypominać dowodzenie wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą.. Chłodzenie cieczą jest rozwiązaniem nowocześniejszym od chłodzenia powietrzem, amen. Jednak: Poza warunkami ekstremalnymi silniki chłodzone powietrzem nie stwarzają żadnych problemów. Ich prostsza budowa może być nawet plusem dla początkującego użytkownika. Nie zanosi się tez żeby takie rozwiązanie stało się w najbliższym czasie rozwiązaniem przestarzałym. Większa cześć sezonu motocyklowego już za nami. Wstrzymanie się z zakupem byłoby więc chyba rozwiązaniem rozsądniejszym. Mógłbyś rozejrzeć się dokładniej lepiej zorientować, co Ci pasuje i znaleźć coś, z czego będziesz całkowicie zadowolony i pewny, że to jest na pewno to, czego chciałeś. Posezonowe ceny tez są zazwyczaj niższe. Dodatkowa dycha w kieszeni pozwoli na większą swobodę w wyborze i nie będziesz musiał iść na kompromis. Pozdrawiam PS. Stan, wiem że po cichu przemyciłem niby następny argument za chłodzeniem powietrzem, ale co ja poradzę że mi się te Drag Stary tak podobają :clap: Byla już identyczny temat kiedyś: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...l=VT%20500&st=0 Z tej jak i wielu podobnych dyskusji wynika tylko jedna konkluzja: Jeśli wybór ograniczasz tylko do tych dwóch modeli, to bierz to co dyktuje Ci serducho:) Honda będzie już co prawda troszkę wiekowa, ale imho nie ma się co tego bać, pod warunkiem ,że dokladnie sprawdzisz stan techniczny. Gdyby tylko Honda miała szprychowane koła byłby to mój faworyt :cool: pozdrawiam
  10. Klasa maturalna jakies 20 lat temu. Parking w centrum miasteczka przy glownej ulicy. Siedze z kumplem na swiezutko zakupionej nowej ETZ 250 (przesiadka z MZ 150) i szpanuje przed kumplami i kolezankami - opowiadam jaki to super motocykl itd. Ze slowami: "pokaze wam jakiego to ma kopa" ruszam. Niestety, kumpel nie zorientowal sie w pore i w ostatniej chwili lapie mnie za barki strasznie szarpiac. Sila szarpniecia wyrywa mi kierownice z rak, dotatkowo zsuwajace sie palce podkrecaja manetke. Efekt: obaj siedzimy na dupach a moto lezy pare metrow dalej. Obciachow bylo pewno wiecej, ale ten pamietam do dzis :) ;)
  11. Chodzi o odcinek z Billy Lane'm :) Cos takiego ;) : http://www.lichterphoto.com/m_pages/builde.../b_lane_31.html Jesli tak, to na linku jego firmy mozna dokladnie obejrzec jak to jest zrobione: http://www.choppersinc.com/flash/index.asp pozdrawiam
  12. Moze wymiane robil poprzedni wlasciciel (jesli dobrze zrozumialem wzieles go jak mial 8 tys??),moze jest to standartowa czynnosc przy pierwszym przegladzie gwarancyjnym? Nie mam pojecia. Cytat mial tylko na celu ostrzezenie innych (tak jak ja nieswiadomych), ze nalezy tego przypilnowac na wsjakij sluczaj;) Ja rowniez jestem zdania, ze na nasze warunki drogowe i klimatyczne wal jest najlepszym rozwiazaniem. Jednak jak juz Klaus napisal sposrod wiekszych pojemnosci w nowych modelach najczestszym rozwiazaniem jest pas. Jest jednak jeszcze jedna zaleta pasa imho: tylne kolo zebate moze byc pieknym customowym elementem odrozniajacym nasza ukochana od innych braci :P
  13. W kwesti obslugi walu przytocze fragment postu x.Maślaka ,ktory mi osobiscie zapadl gleboko w pamieci: cytat: Kardan jest bezobsługowy... ale nie do końca. Po 1000 km trzeba zeń spuścić tę niewielką ilość oleum z masą opiłków (barwa jest wręcz brudno-srebrna) i wlać nowe 0,2 litra SAE 80w90. Osobiście używam Castrola. Potem już zalecane dystanse na zmianę to 24000, ale ja wymieniam co sezon. link do calego posta: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...89entry638789
  14. Srednia zywotnosc pasa orginalnie montowanego to ok 40-50tys.km. Plusy takiego napedu wymienil Mr MaGiK. Najwiekszym mankamentem zas w naszych warunkach jest wbijajacy sie wen zwir kamienie i inny syf. Dobra obudowa jednak zazwyczaj zalatwia sprawe. U nas bedzie ci ciezko znalezc odpowiednie czesci. Jesli masz dostep do amerykanskich katalogow to nie powinno byc zadnego problemu. Gorzej bedzie jednak z wyborem czegos konkretnego i tu radzil bym popytac o pomoc w dziale mechanika. Z tego co wiem to najwiekszy problem jest w dopasowaniu ilosci zebow i wielkosci kol do konkretnej skrzyni biegow.
  15. Spoko

    który wybrać ?

    Wybierz sie na jakis zlot, poogladaj, poprzymierzaj pogadaj z ludzmi... Jak juz bedziesz wiedzial sposrod czego chcesz wybierac wtedy pytaj. Nie ma takiej sily zebys sobie przez komputer odpowiedniego konia wybral.
  16. Moja połowinka podobno zawsze chciała jezdzic. Od czasu gdy przejechała sie pare razy jako plecaczek to sie pogłebiło,wiec niedługo bedzie kat A robic :icon_twisted: Zona kumpla po kupnie motocykla chciała sie rozwodzic, teraz kluci sie z corką ktora ma z nim na zlot jechac :icon_question:
  17. Ciezko cos odpowiedziec nie wiedzac o jakie konkretne modele chodzi. Roznica w cenie moze brac sie np przy osiemsetkach z roznego rodzaju napedu. Duzy wplyw ma tez tzw "opinia" - nie zawsze zgodna z prawda. Wady niektorych modeli Kawy sa automatycznie przenoszone na cala rodzine i to tez ma wplyw na cene. Generalnie nie da sie stwiedzic :suzuki jest gorsze od kawasaki,honda lepsza od yamachy itd. Wszystko jest kwestia indywidualnych preferencji,upodoban a przede wszystkim konkretnego modelu motocykla (jego stanu). pozdrawiam
  18. A wtedy ta yamaszka dla zony bedzie w sam raz jak bakcyla zalapie ;)
  19. No to taka opowiastka tlumaczaca ten ewenement: Jade ze znajomym goralem austriacka autostrada. Jeden z pasow zamkniety i co jakis czas widac tylko gleboki idealnie rowno wyciety wykop w asfalcie. Stajemy w zatoczce kumpel podchodzi do wykopu i pyta czemu tak gleboko powycinane. Tlumacze mu wiec, ze jak robi sie dziura to najczesciej jest to wina podloza wiec wycinaja zeby naprawic wszystko od podstaw. Popatrzal podrapal sie w glowe i odparl: "No to u nas robia lepiej" ja na to :czemu??? "No jakby tak wszystkie dziury naprawiali to co by mieli robic za rok??O robote trzeba dbac" :cool: :) :D
  20. Glowna rozterka Embara to czy warto dla tych niecalych 5koni rezygnowac z kardana? Jesli w gre mialyby wchodzic tylko te dwa motocykle to imho nie warto! Napewno warto jednak rozejrzec sie czy nie znajdzie sie cos z wiekszym silnikiem w zalozonych kosztach. Narazie zakladasz jazde na krotkich trasach w pojedynke, ale z czasem moze sie to zmienic i wtedy moze zaczac brakowac mocy. Co do sposobu chlodzenia, to na florydzie 90% ogladanych przeze mnie motocykli jest chlodzonych powietrzem i jakos nie zauwazylem by wasciciele narzekali,pomimo ze tu zima czasem wyglada jak nasze obecne lato! pozdrawiam
  21. Spoko

    Gotowy i godny

    Migdal gartuluje determinacji :icon_mrgreen: ;) Wasze posty z Maro upewnily mnie co do mojej decyzji! Ja rowniez zastanawialem sie czy dam sobie rade ,czy warto czekac czy moze jednak Virago. Virazka niby latwiejsza polecana przez wiekszosc na poczatek,moglaby byc od reki (cena), no i nie starcil bym sezonu. Jednak - jakas za mala dla mnie, mimo ze wielkoludem nie jestem ;) Tlumaczylem sobie, ze raczej trzeba wytrzymac i kupic od razu cos wiekszego. Kusilo jednak niemilosiernie Teraz juz jestem pewien :icon_rolleyes: Drag (a raczej V star) bedzie kupiony we wrzesniu w stanach, a ze bedzie to na florydzie to i sezon mi nie przepadnie ( nawet sie nieco wydluzy:D ) Wiem , ze nie jest latwo przekazac w slowach wrazen z jazdy , jednak bede czekal na wasze(maro i migdal) opisy i z pewnoscia nie ja jeden. Jest nas tu podejrzewam cala masa ludzi nie do konca zdecydowanych co do wyboru, W wiekszosci czytajacych i bijacych sie z myslami- czy dam sobie rade ?? czy warto?? co na poczatek??. Ja dzieki waszym postom wiem :icon_razz: pozdrawiam nareszcie zdecydowany :icon_razz: ps. ja polecam http://photobucket.com/ rejestrujesz sie >zakladasz album> wrzucasz zdjecia z kompa> kopiujesz i wklejasz link spod zdjecia. zaleta tego serwisu to to ze mozesz wszystko poukladac w osobne albumy tematyczne i udostepniac tylko te zdjecia ktore chcesz
  22. Nie to zebym reklame jakas robil ,co to to nie... :biggrin: ale z Katowic do Krakowa daleko nie jest: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=49510&hl= pozdrawiam
  23. Gratulacje! Teraz juz bezstresowo i legalnie :biggrin: pozdrawiam
  24. A zapytaj poprostu egzaminatora o to. Zawsze to lepiej chyba takiego nieuswiadomionego udawac :biggrin: pozdrawiam
  25. Na rynek europejski od 2004 roku. Nie wiem jak jest z amerykanskim bo widzialem tam (mozliwe ze przerobki)takze z wczesniejszych rocznikow. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...