Skocz do zawartości

Jak strzelać z wydechów??


dangel
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

hejka,

 

byłem ostatnio na zlocie /rybnik zjebs party :biggrin: :icon_razz: / i widziałem tam jak ludzie strzelali z wydechów i mam pytanie:

Jak strzelać z wydechów??

i jaki to ma wpływ na moto?

czy przy tej akcji można coś zepsuć??

 

pozdrawiam i z góry dzięki :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wkrecasz na obroty i szybko wylaczasz i wlaczasz zaplon :icon_razz:

odwracasz sie do tyłu i patrzysz w kogo wbił sie twój piekny, polerowany wydech>

podobno na seryjnych <czyt. cichych> wydechach powstająca siła potrafi uszkodzic odlewy głowicy ? bo taki "strzał" nie ma wolnej i pustej drogi ucieczki i część powstajacej energi atakuje głowice?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejka,

 

byłem ostatnio na zlocie /rybnik zjebs party :biggrin: :icon_razz: / i widziałem tam jak ludzie strzelali z wydechów i mam pytanie:

Jak strzelać z wydechów??

i jaki to ma wpływ na moto?

czy przy tej akcji można coś zepsuć??

 

pozdrawiam i z góry dzięki :icon_razz:

Witam! Jedyne co może się zepsuć to chyba , a nawet nepewno wydech , a dokładnie tłumiki. Przynajmniej moje nadają się już do remontu. Pozdrawiam i przyjemnego strzelania życzę.

Ps: Tłumiki przelotowe zwolnione są z tego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hihi a ja kiedyś miałem fure, która gasła z powodu zaniku iskry podczas wilgotnej podgody. Jade sobie ja kiedyś, wyprzedzam TIRa spod kół którego chlapie woda, wyprzedzam, wyprzedzam, już zbliżam się do ciągnika i.... koniec. Silnik gaśnie... Ale jakie strzały z wydechu były :icon_razz:))))) To chyba o to chodzi - niespalona miesznka wpada do gorącego układu wydechowego i tam wybucha.

 

Pozdr.

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za rady

 

ja mam Virago 535 z pustymi wydechami i przy takiej zabawie mogę coś jej zrobić??

 

a co z tym przełącznikiem, nie zrąbie się??

 

 

PS

zrgregor to samo zaobserwowałem, ale

 

proszę o rady ludzi którzy tak się zabawiają:icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odwracasz sie do tyłu i patrzysz w kogo wbił sie twój piekny, polerowany wydech>

podobno na seryjnych <czyt. cichych> wydechach powstająca siła potrafi uszkodzic odlewy głowicy ? bo taki "strzał" nie ma wolnej i pustej drogi ucieczki i część powstajacej energi atakuje głowice?

mam yoshimurkie :icon_razz: i to calkiem glosna :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie kazdy sprzet strzela, co do uszkodzen przy nagminnym strzelaniu wypalaja sie gniazda i zawory, znane sa przypadki pekniecia glowicy, no ale czego sie nie robi dla przyjemnosci :icon_razz:

Witam! Czy napewno? A jak myślicie? jakie siły na głowicę działają podczas suwu pracy? Zgodnie z Waszą teorią silnik powinien wybuchnąć. A podczas strzelania silnik ma około 5 000 do kilkunastu tysięcy obrotów. To jest kilka tysięcy suwów pracy. A wypalanie się zaworów jest najczęściej spowodowane zbyt ubogą mieszanką paliwa. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba zazwyczaj włączać i wyłączać zapłon kluczykiem, bo od przełącznika na kierownicy nie wszystkie strzelają. Trzeba wyczuć obroty przy których najlepsze strzały wychodzą i równo gaz trzymać i wszycho. Powodzenia, a moto z wtryskiem nie strzelają .Troche widziałem tego na zlotach i nie słyszałem żeby jakiś dobry sprzet się od tego rozleciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale macie problemy,

ja na kursowym GN 250 sie nauczylem dość szybko, wysoookie obroty odcinam ciut sie zmniejsza i wlaczam, i booom :icon_razz: jak narazie nic sie nie dzieje, silnik musi byc w miare dobrym stanie zeby strzelał. ale tez slyszalem historie ze z tlumika sie tulipan zrobil no i ze mozna zawory pogiąć.....ale frajda przednia :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Czy napewno? A jak myślicie? jakie siły na głowicę działają podczas suwu pracy? Zgodnie z Waszą teorią silnik powinien wybuchnąć. A podczas strzelania silnik ma około 5 000 do kilkunastu tysięcy obrotów. To jest kilka tysięcy suwów pracy. A wypalanie się zaworów jest najczęściej spowodowane zbyt ubogą mieszanką paliwa. Pozdrawiam.

 

no tylko zauwaz ze przy normalej pracy silnik nie dostaje tyle paliwa do komory co przy strzelaniu i nie spala tego czesciowo w wydechu.

mowie o tych co strzelaja nagminnie :icon_razz: ( udalo mi sie pogiac zawory), a nie o tych co prykna dwa razy na tydzien.

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...