Skocz do zawartości

Kretyńskie jazdy moto po Warszawce


anulka
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak mam miejsce to jadę, po to mam motor a jak nie mam to stoje. I tyle.

Volksdeutsche – określenie stosowane w pierwszej połowie XX wieku wobec osób pochodzenia niemieckiego, niezamieszkujących Niemiec, którzy nie posiadali niemieckiego ani austriackiego obywatelstwa.

icon2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tylko pietra jak jadę przy jakiejś ogromnej ciężarówie. Mam wrażenie, że gość machnie łapką i tyle mnei było!!!

 

Mi najbardziej podnosi się poziom adrenaliny, gdy przeciskam się między dwiema ciężarówkami lub dwoma autobusami. :biggrin: :icon_mrgreen:

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi najbardziej podnosi się poziom adrenaliny, gdy przeciskam się między dwiema ciężarówkami lub dwoma autobusami. :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

Ciężarówki to strach ale między autobusami to zawsze sie oglądam w szybie jak ładnie wyglądam (mówie o tych nowych) :icon_mrgreen:

 

Ale zauważyłem coś jeszcze, mijałem w tym Sezonie z 10 może więcej Motocyklistów i tylko jeden mi głową odmachał a reszta, miałem wrażenie, że patrzyła sie na mnie jak na IDIOTE :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tak samo tych palantów na Naked'ach...

 

 

A co pan ma do nas??

 

Też dopiero zaczynam przygodę z moto i przeciskanie się w korkach dopiero raczkuje. Dziś wracając mostem siekierkowskim trochę potrenowałem, bo jak zwykle o tej porze (koło 18) korek na calusieńkim moście ... spotkałem nawet dwóch innych "sprytnych" na moto i nawet kawałek jechaliśmy jeden za drugim między samochodami :biggrin: ... Narazie nie spotkałem się z ostrym zajechaniem drogi co więcej dziś Jakiś lovelas z masą żelu na głowie w swoim czarnym lśniącym subaru impreza zapytał czemu stoje jak jest miejsce i mogę przejechac pomiędzy ale ja wskazałem na samochody które chciały skęcic w lewo (niedaleko żwirki i wigury w jakąś boczną uliczkę) i on choc miał miesce przed sobą tarasował im drogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo tych palantów na Naked'ach...

 

sam jestes palant i dawca....

:(

 

 

Dolaczajac sie do wypowiedzi innych, chcialbym i mysle, ze nie tylko ja :flesje: wszystkim katamaraniarzom, ktorzy nas zauwazaja i ustepuja miejsca zarwno w czasie ruchu jak i postoju na swiatlach powiedziec serdeczne DZIEKUJE.....

:buttrock:

Edytowane przez MOC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym przeciskaniem to ja proszę tak z rozsądkiem.

 

mnie ostatnio obtrąbił motocyklista bo stałem w korku między samochodami i tarasowałem mu przejazd - a było naprawdę wąsko, więc się nie pchałem a do sygnalizatora było max 10m... i to w samym centrum wawy gdzie światła były co 100m. przepuściłem go jakoś, po czym na następnych światłach staliśmy już równiutko razem. no i po co takie akcje ????

 

chyba niektórzy to już się przeciskają zawsze "dla zasady", bez żadnego pożytku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co pan ma do nas??

 

 

sam jestes palant i dawca....

:(

 

 

Miarkuj się Engels w swych osądach bo nakedów Ci w wawie dostatek :buttrock:

Wiem ,że odnosiło sie to do tego konkretnego przypadku.

 

Pozdro

 

Chodziło mi o KONKRETNY przypadek oczywiście... Bo równie dobrze mogły to być palanty na plastikach (sam jeżdże na plastiku... :flesje: ) czy innych dwukołowcach... Wiec się nie czepiać :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to wyszło kto pracuje na opinię DAWCY :(

Dla mnie prędkość światła wynosi 60 km/h ( bo stary jestem i niedowidzę ), zatem przeciskam się z predkością max 30-40 , mnie to wystarcza , a katamarany nie zajezdzają wtedy drogi.

 

PS. Nadmieniam , że słychać mnie baaaaardzo , ponieważ tuningowałem tłumik. ( przy pomocy szlifierki kątowej , he he he ).

Edytowane przez Stary Sierżant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałam właśnie z pewną panie i wiecie co powiedzieła (katamarynka):

"No tych motocyklistow jest już tak dużo, że jak zmieniam pas w korku to patrze w lusterko" (!!!!)

HURRAAAAA!!! Górą nasi, górą żółte naklejki!

 

o jacieeeee :flesje: :buttrock:

 

ale fajnie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz... W sumie zależy od motywu...

Jak nie pociska między katamarany bo nie umie jeszcze i nie ma takiego wyczucia sprzętu to dobrze robi, bo nie narobi bałaganu sobie i innym...

Jak się nię montuje między katamarany bo ma na tyle cierpliwości żeby na moto stać w korku to... W sumie podziw dla cierpliwości... Bo mnie szlag trafia jak stoję w korku bo jakiś kierowca niezuważył mnie (co w sumie ok, zdaża się, sam nie patrzę cały czas w lustaerkaw korku... więc luuuz...) albo co gorsza specjalnie zajeżdża drogę (oj wtedy jestem :flesje: ...)... Nie po to mam moto żeby stać w korku... :buttrock: :(

 

No za cierpliwość na pewno, bo to cnota zaiste. Ale za głupotę ... nikomu nie życzę, żeby stojąc w korku za autkiem, ktoś go ... ehem ... z tyłu pocałował. A takie rzeczy się zdarzają. Sam jeżdżąc puszką zaliczyłem trzy strzały z tyłu. Raz jakiś ziutek wypchnąłby mnie pod Grand Cheerokee na skrzyżowaniu, gdyby nie to, że od lat stoję z nogą na hamulcu. A teraz dopiero otworzyłem sezon ... stoję w korasie, nie jadę pomiędzy, bo ciężarówka i ciasno, a ja nie chcę się znaleźć pod nią ... ale z boczku cupnąłem. I gdyby nie to, to boskie Audi ABCośtam ... rozsmarowałoby mnie na Oplu. Przyjemność zdecydowanie wątpliwa.

 

w ogóle, choć kariera moja krótka jeszcze na razie, to staram się mieć oczy dookoła głowy (na ile kask pozwala ;)). Patrzę nie tylko przed siebie i na drogę, ale też na to, co się dzieje poza nią. A tam oczywiście multum ciekawych rzeczy, które zapewniają rozrywkę podczas stania w puszce w korku. A to jakaś stłuczka, a to płeć piękna (zwłaszcza teraz się zaczyna) z nogami do samej ziemi ... jak widzę coś takiego to moja czujność skacze +50% bo wiem, że nie tylko ja to zauważyłem.

 

Tak że osobiście jestem zwolennikiem - jak stoją, to jechać, ale oczywiście z głową, z umiarem, delikatnie i grzecznie.

 

Greetz,

 

&REW. :crossy:

 

 

PS. w ogóle jestem pod wrażeniem ostatnich dni w Wawie. Spodziewałem się większej znieczulicy, ba wręcz wrogości. A tu proszę, co chwila ktoś mi ustępuje. Nawet owiane złą sławą taryfy (chwała tym kierowcom). Często chętnie bym podziękował, ale nie ma za bardzo jak. Ma ktoś jakiś sposób? :evil: Może założyć koszulkę z buźką :biggrin:?

 

PS.2 Acha, jeszcze jedno mi się przypomniało. Sam jadąc moją Suzi pomiędzy puszkami nie widzę co się dzieje za mną (ktoś ma takie sprytne lusterka? :flesje:) i czasem nie widzę kolegów i koleżanek. Więc prośba do wszystkich, pamiętajmy o tym, że ten motur przed nami może nie wiedzieć, że jesteśmy za nim, więc ostrożnie się wpasowujmy obok niego śmigając szybciej pomiędzy puszkami. Szlifierek na niskich obrotach nie słychać, a nawet przegazówka i głośny wydech może być za mało, bo sam mam dość głośny wydech, co owszem skutecznie ostrzega innych, ale równie skutecznie eliminuje dźwięki dochodzące do mnie :crossy: (zwłaszcza zza uszu ;)).

 

I bardzo słusznie bo gość w cięzarówie czy autobusie ma bardzo duży martwy punkt i tak owego należy minąć jak najszybciej

 

A siedziałeś kiedyś w ciężarówce Wodzu? Ja jestem transportowcem z krwi i kości, to co widać w lustrze niestety nijak się ma do sytuacji. Daje ogólny pogląd, ale już przy solówce łatwo o niezauważenie motocykla, a co dopiero przy ciągniku z naczepą albo zestawie. Lepiej z dala.

 

Greetz,

 

&REW. :)

Edytowane przez &REW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...