Skocz do zawartości

22.04.2006 Otwarcie sezonu - Warszawa


DZIADU
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

no ale weź tu i teraz skontaktuj sie ze wszystkimi...poza tym wiesz jak to jest z facetami-oni muszą przedyskutować,przemyśleć,rozrysować drzewko decyzyjne....i dopiero po skonsultowaniu się ze wszystkimi możliwymi stronami są w stanie podjąć jakąś decyzję :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam wszystkich, ale nie moglem do Was dojechac. Rano zadzwonil do mnie kumpel i okazalo sie, ze musze byc na uczelni. Niestety nie mialem nr telefonow i nie mialem jak sie skontaktowac. Mam nadzieje, ze nie czekaliscie na mnie, a jesli, to baaaardzo przepraszam i macie u mnie kolejeczke piwa przy najblizszej okazji :icon_eek: ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem nie być na otwarciu, ale zdążyłem do domku i zebraliśmy się z Panią i byliśmy. Paradę sobie odpuściłem zwyczajowo, ale pare fotek pstryknąłem. Chyba udało mi się złapać którąś z forumowych koleżanek w kamizelce i wyłożonym na niej blond warkoczem. Mam to na zdjęciu. Zainteresowana może się zgłosić to prześlę.

 

Obszedłem teren i jakoś wiele interesujących rzeczy nie było. Na konkurencyjnej imprezie extreme nie byłem niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ExtremeMoto bardzo fajne, nie wiem czemu tak malo ludzi, moze przez pogode, moze przez to, ze ochroniaze z Otwarcia Sezonu blokowali dojazd. Jutro tez bedzie sporo ciekawych rzeczy, dzisiejsze fotki tutaj: www.fotorelacje.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również zaszczyciłem dziś Bemowo moją obecnością; na paradzie także nie omieszkałem się polansować. :D Z jednej strony rozumiem ludzi, którym nie odpowiadają masowe spędy (sam nie przepadam za bydłem i ludożerką), z drugiej zaś trudno mieć pretensje do organizatora, że nie jest w stanie utrzymać w ryzach kilku tysięcy motocykli(stów) - na terenie zlotowiska tudzież podczas parady.

Przyznam szczerze, że rano, wyjrzawszy za okno, przez chwilę zawahałem się, czy jechać, ale jak przypomniałem sobie, że x lat temu specjalnie przesuwałem wylot do Tokio o 2 dni, żeby zaliczyć Otwarcie Sezonu na Stegnach poczciwą MZ-ką, to już nie miałem wątpliwości i wiedziałem, że i w tym roku nie ma bata.

Nie żałuję 18 złociszy wydanych na wjazd (i 12 na koszulkę oraz znaczek okolicznościowy), w końcu taka gratka nie zdarza się co dzień. Imprezy tego typu mają dla mnie charakter głównie towarzyski - odświeżyłem dziś trochę dawnych znajomości ze skutero- i motomaniakami. W hali wystawowej namierzyłem całkiem fajne buty, poza tym poprzymierzałem się do różnych pojazdów spod znaku Yamahy.

Może już całkiem stetryczałem ;) , ale nieco drażniący był dla mnie konferansjer, podniecający się chyba najbardziej z całego towarzystwa jaraniem gumy itp. wygłupami.

Reasumując, dzisiejszą imprezę zaliczam do udanych. :icon_eek:

Edytowane przez Olsen

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to samo co rok temu, czyli nic wartego tych 18zeta, ludzi mniej niz rok i 2 lata temu....

aha mozna bylo krew oddac:P

 

No wlasnie... Troche dalej bylo jednak na co popatrzec... http://www.scigacz.pl/Niedziela,jeszcze,ba...TREME,1874.html

 

Tylko ze madrala ktory robil parade zablokowal przejazd dalej i wielu ludzi dalo sie wprowadzic w blad...:/

 

Jutro bedzie lepiej:)

 

Pozdr,

Lovtza

Ścigacz.pl - www.scigacz.pl | California Superbike School w Polsce - www.sbkschool.pl

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem nie być na otwarciu, ale zdążyłem do domku i zebraliśmy się z Panią i byliśmy. Paradę sobie odpuściłem zwyczajowo, ale pare fotek pstryknąłem. Chyba udało mi się złapać którąś z forumowych koleżanek w kamizelce i wyłożonym na niej blond warkoczem. Mam to na zdjęciu. Zainteresowana może się zgłosić to prześlę.

 

Obszedłem teren i jakoś wiele interesujących rzeczy nie było. Na konkurencyjnej imprezie extreme nie byłem niestety.

 

Widzialem Ciebie w Pulawach. Mialem Kamizelke forumowa i plecak. Stalismy kolo PKP.

Spotkalem tez Dziada i Asie ;) ktos byl jeszcze ale nie kojarzylem.

 

Potem na trasie Warszawa Lublin wypadek mial znajomy. Jelonka wpadla i koniec bylo jezdzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło było kogoś ujrzeć w Kazimierzu, rzeczywiście wypad uważam za udany, jak to zwykle w trasie bywa były i przygody i rzecz jasna zakończyły sie jak w amerykańskim filmie :icon_eek: Udało się uniknąć deszczu, przez moment trafiliśmy na jego skutki, ci którzy olali cargo i teraz płaczą na bemowo niech żałują ;)

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...