Osek22 Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Hej,kupilem dzis nowe byty, a w zasadzie caly kombinezon.Tzn spodnie skora a gora cos w stylu goretexa.Mam pytanie, jak wam sie jezdzilo po raz pierwszy po zalozeniu nowych butow. Wczesniej jezdzilem w zwyklych butach do chodzenia na codzien. A dzis nie moglem sie w tym wszystkim odnalezc. Biegi nie wskakiwaly jak powinny (o ile wskoczyly grrrr) a prawa noga nagminnie uciekala mi na hamulec.Kurcze, czy macie podobne wrazenia??? Mam nadzieje ze to minie za kilka dni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Plakatufka Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Witam! Pojaździsz to nabierzesz nowych nawyków. Ja jak prowadziłem motocykl po kupnie od gościa to taki był mułowaty, że myslałem, że kupiłem trupa. Zatrzymałem się żeby zobaczyć co jest z hamulcami, a żona jechała za mnią i powiedziałe ,że się bezprzerwy stop świecił. W garażu trochę na nim posiedziałem i już było O.K. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.:SoBoL:. Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Wiesz jak masz sportowe buty ze sliderami itp. to sa one twardsze od normalnych i mniej elastyczne wiec tylko kwestia przyzwyczajenie wg mnie. Ja jak kupiłem skórzane(wzmacniane) to na poczatku troche uwierały pozniej spoko juz. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kermadec Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Ja też sobie kupiłem ciuszek w sobote ale nikt mi nie pogratulował :). Niestety ja nie opisze jak sie jeździ w moich butkach bo...... nie pasują stylem do SHL :bigrazz: (a na coś lepszego ciągle zbieram). Pozdrawiam ALL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zalmen3 Opublikowano 30 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 Ja od poczatku jezdze w butach Sidi Vertebra 2 i kombinezonie skorzanym. Kiedys jak podjezdzalem jakies 1,5 km do znajomego skorzystac z zasobow jego warsztatu nie chcialo mi sie ubierac, wiec wskoczylem na sprzeta w adidasach i zwyklym ubraniu roboczym, to w ogole nie czulem maszyny, biegi nie wchodzily, manetki jakos dziwnie lekko pracowaly itp. Mysle wiec, ze to kwestia przyzwyczajenia - zobaczysz po tygodniu smigania w nowych ciuchach nie bedziesz chcial jezdzic w innych:) Pozdrawiam Cytuj Internetowy sklep komputerowy http://mirwit.com.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukimaster Opublikowano 30 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 Jak narazie też mam 'problem" z dopasowaniem :banghead: czasami szukam dzwigni zmiany biegów...ale myśle, że to kwestia przezwyczajenia, bo jak narazie to więcej jak 100 km nie zrobiłem. :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelgsxr Opublikowano 30 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 Ja musialem przeregulować dzwignie zmiany biegów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LAMASSU Opublikowano 30 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 jak jezdze na gumie to troche nie czuje tak dobrze motora w tej calej zbroi ale wrazie czego zawsze bezpieczniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Engels Opublikowano 30 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 (edytowane) Jak się przyzwyczaiłem do nowych butów motocyklowych (na samym początku śmigałem w adidaskach, z czego niektórzy się śmiali :banghead: ) to jak kolega wyżej pisał, jak teraz czasem się przejadę kawałek w zwykłych butach to straaaaasznie się dziwnie jeździ... Biegi gorzej wchodzą... Hamulec inaczej... Zobaczysz, jak się przyzwyczaisz to będzie super... :icon_razz: Edytowane 30 Marca 2006 przez Engels Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Plakatufka Opublikowano 30 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 Ja musialem przeregulować dzwignie zmiany biegów.Witam! Dokładni to samo było u mnie. Drastyczne przestawienie dźwigni i wycięcie kawałka osłony termicznej na wydechu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bekriss Opublikowano 30 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 ja mam probikera rfx sport i musze powiedziec ze pierwsze wrazenie bylo nie najlepsze. W zwyklych polbutach spokojnie mi sie noga miescial pod dzwignie skrzyni i wyczuwalem bez problemu luz. Po zalozeniu butow nagle zrobilo sie ciasno i stracilem czucie luzu (do tej pory nie moge czasem stoje na biegu na skrzyzowaniu). Przyzwyczailem sie i juz ciasno mi nie jest i nauczylem sie szybko zmieniac poloznie stopy do redukcji biegow a buty sa ok. Nie przemakaja a membrana dziala. Zaleta jest podeszwa ktora swietnie sie trzyma podnozkow ale ja mam podnozki rowniez pokryte guma ale stopy mi sie nie zeslizguja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janekk Opublikowano 2 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 Wiesz jak masz sportowe buty ze sliderami itp. to sa one twardsze od normalnych i mniej elastyczne wiec tylko kwestia przyzwyczajenie wg mnie. Ja jak kupiłem skórzane(wzmacniane) to na poczatku troche uwierały pozniej spoko juz. Pozdro No właśnie - też kupiłem nowe buty FORMA REVANGE i troche mnie uwierają. Mam teraz stres, że już się nie rozejdą, ale jak brałem kiedyś numer większe to mi latały - a to chyba gorzej. A jak się same nie rozejdą to jest jakis sposób, żeby im trochę pomóc???? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 2 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 Kwestia przezwyczajenia, za kilka dni nie bedziesz mial zadnych problemow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
twiggy Opublikowano 2 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 Kwestia przezwyczajenia, za kilka dni nie bedziesz mial zadnych problemow.Dokładnie tak!Kwestia "rozjeżdzenia" :lapad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.:SoBoL:. Opublikowano 2 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 Też miałem te stresy, wszyscy mowil, że sierozejda a mi ise nie rozchodziły, ale pare razy pomeczyłem sie i było coraz lepiej!!Cierpliwości!! Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.