JAKIE KONSEKWENCJE.........?

[Konrigol]

witam...

Czy może zna się ktoś na tyle aby mógł mi powiedzieć jakie są konsekwencje jazdy motocyklem zarejestrowanym i opłaconym z prawem jazdy kat. B? Chodzi mi dokładnie o to czy zabraliby mi prawko

i jakiej wysokości byłby mandat?

pozdrawiam

[Tommi]

przede wszystkim powinny być zaostrzone kary, żeby ludzie nie zadawali głupich pytań na forum i nie prowadzili pojazdów bez uprawnień, opłat itd

[mierzwa2]

nio nie tak ostro ale fakt faktem ze on ma juz prawko na auto to wie przynajmniej o co chodzi,gorzej jakby w ogóle nie miał. Zależy na kogo trafisz,czasami odpuszcza a gdy nie to mandacik nio i pewnie laweta itp bo brak uprawnień do prowadzenia tego pojazdu.... pamietam te czasy jak jexdziłem RSka bez prawka;) dodatkowe emocje itp pozdrawiam

[Sylwester]

witam...

Czy może zna się ktoś na tyle aby mógł mi powiedzieć jakie są konsekwencje jazdy motocyklem zarejestrowanym i opłaconym z prawem jazdy kat. B? Chodzi mi dokładnie o to czy zabraliby mi prawko

i jakiej wysokości byłby mandat?

pozdrawiam

 

oczywiście że zabiora ci prawko, bo nie masz uprawnień.

 

[ Dopisane: 22-03-2006, 07:56 ]

Zależy na kogo trafisz

 

[ Dopisane: 22-03-2006, 07:57 ]

to rosyjska ruletka ja bym się nie pakował. Zresztą zrobienie prawka nie potrwa więcej niż trzy miechy a będziesz jeżdził spokojnie.

[aker]

Z prawnego punktu widzenia jazda motocyklem z prawem jazdy kat B (jedynie) jest traktowana jak jazda bez prawa jazdy.

[Konrigol]

Od 5 lat poruszam sie moto bez prawka po ulicach i jak narazie mialem jeda kontrole. W trakcie tej kontroli Facet chyba nie zauwazyl ze mam nieprawidlowa kategorie bo oddal mi prawko, dowod rejestracyjny i powiedzial zebym ostroznie jezdzil.

W tej chwili jestem juz po kursach i w tym tygodniu jade zapisac sie na egzam. Wiem ze caly proces bedzie trwal min poltora miesiaca a jak wiadomo sezon bedzie juz trwać. I prawdopodobnie bede jezdzil, moze troche zadziej. Mandat wynosi 300zł a motocykla nie sciagaja na lawete tylko nie pozwola mi go prowadzic ale to zaden problem bo w ostatecznosci mam znajomego ktory mnie sciagnie. Chodzi mi konkretnie o prawko bo jedynie tego sie obawiam. W razie gdyby to zrobili to jaka jest droga do odzysku?

pozdrawiam

[Pioter900]

Witam !!

Z kierowaniem pojazdu bez odpowiednich uprawnień, wiąże się niestety jeszcze jedna, chyba najgorsza konsekwencja – Twoje OC jest nieważne. Tzn. w razie gdyby się coś stało :? sam będziesz musiał pokryć wszystkie koszty, które pokryło by OC, bo Ty teoretycznie nie umiesz jeździć tym pojazdem :/ Ciężka sprawa, można mieć przez to naprawdę spore problemy…

Poza tym, tak jak pisałeś, grozi Ci mandat 300zł, jednak wszystko zależy od tego na kogo trafisz… można trafić na kogoś nerwowego ;) Z tego co słyszałem, niestety nie ma możliwości żeby za takie coś zabierali prawo jazdy :?

Temat był wielokrotnie wałkowany… chyba zawsze pa początku każdego nowego sezonu :banghead:

przeszukaj forum!

Pozdroo

[Browarny]

Tak jak pisze Pioter, najgorszą konsekwencją jest konieczność pokrywania wszelkich ewentualnych odszkodowań z OC z własnej kieszeni.

 

Prawa jazdy B w przypadku poruszania się na motocyklu chyba nie mają prawa zabrać ale - o ile dobrze pamiętam - możesz dostać np dwuletnią blokadę na zrobienie A.

 

Grzebnij w 4um wszystko jż było

[Tommi]

nio nie tak ostro

 

nie życzę Ci żeby taki kierowca spowodował chcoćby kolizję z Twoim udziałem, bo pojazd masz unieruchomiony a na kasę z kieszeni sprawcy będziesz czekał dłuuuuugi czas więc zostaje Ci naprawa z własnej kieszeni

 

 

W tej chwili jestem juz po kursach i w tym tygodniu jade zapisac sie na egzam. Wiem ze caly proces bedzie trwal min poltora miesiaca a jak wiadomo sezon bedzie juz trwać.

 

posiedź spokojnie na dupie skoro papier masz już prawie w kieszeni, bo masz sporo do stracenia

napisz do Starego Sierżanta to się dowiesz dokładnie co i jak

 

... a jak będziesz miał prawko to do zobaczenia na trasie ;)

[Pioter900]

posiedź spokojnie na dupie skoro papier masz już prawie w kieszeni, bo masz sporo do stracenia

Racja...

 

Ad kolizji drogowych, nie należy zapominać, że w razie jakiejkolwiek kolizji nie mając uprawnień do kierowania pojazdu, Ty będziesz sprawcą. Nawet jeżeli będzie to ewidentna wina innego kierującego, to Ty będziesz sprawcą zdarzenia.

Życzę słusznego wyboru ;)

Pozdrawiam

[Browarny]

nie życzę Ci żeby taki kierowca spowodował chcoćby kolizję z Twoim udziałem, bo pojazd masz unieruchomiony a na kasę z kieszeni sprawcy będziesz czekał dłuuuuugi czas więc zostaje Ci naprawa z własnej kieszeni

Bzdura Panowie

 

Ad kolizji drogowych, nie należy zapominać, że w razie jakiejkolwiek kolizji nie mając uprawnień do kierowania pojazdu, Ty będziesz sprawcą. Nawet jeżeli będzie to ewidentna wina innego kierującego, to Ty będziesz sprawcą zdarzenia.

Druga bzdura

 

W przypadku gdy sprawca ma OC a nie ma uprawnień zakład ubezpieczeń najnormalniej w świecie wypłaca odszkodowanie po czym do upadłego ściga sprawcę aż zwróci wypłacone odszkodowanie.

 

Przy ocenie winy w kolizji czy wypadku drogowym posiadanie prawa jazdy ma ograniczone znaczenie. Może być wykorzystane jedynie w sytuacji gdy można zakwestionować umiejętności kierującego na podstawie podjętych przez niego manewrów (o le je podjął). Podobnie jest zresztą z jazdą na bani.

[Barnaby]

posiedź spokojnie na dupie skoro papier masz już prawie w kieszeni

łatwo powiedzieć. Znam ten ból. Jak zgubiłem prawko i czekałem na wydanie drugiego, to jeździłem dookoła garażu, takie ciśnienie na jazde było.....

[Konrigol]

Siedzial na dupie to ja nie bede tym bardziej ze siedzialem juz dosc dlugo.

Ogranicze wyjazdy na miasto, ale calkowicie to sie nie poddam najwyzej poniose straty. Dzieki za wypowiedzi

[Stary Sierżant]

1.Jazda na moto z kat.B jest traktowana jak jazda bez uprawnień.Prawka na B nie zabiorą,bo nie ma podstawy prawnej ku temu.

2.Mandat karny od 300 zeta.

3.Policjant ma prawo zabrać moto na lawete i nie musi czekać aż,kogoś załatwisz,aby moto odebrał.

4.Oc jest nieważne , a Ty masz problem w Ubezpieczalni jeśli się o tym dowiedzą.Jak będziesz skakał w trakcie zabierania Ci motoru , to gwarantuję,że policjant sporządzi stosowne pismo do Ubezpieczyciela.

5.W razie wypadku lub kolizji Twój sprzęt i Ty jesteście traktowani jako nieubezpieczeni - życzę powodzenia w płaceniu rachunków.

 

Mój osobisty komentarz ( nieco złośliwy , he he he ) - podaj gdzie dokładnie jeżdzisz,bo chętnie wymienię sobie motor na nowy i przy okazji zbiorę niezłą kasę.Sponsorem będziesz oczywiście Ty.Pzdr.

[ironin]

Jak będziesz skakał w trakcie zabierania Ci motoru , to gwarantuję,że policjant sporządzi stosowne pismo do Ubezpieczyciela.

życzę powodzenia w płaceniu rachunków.

 

Mój osobisty komentarz ( nieco złośliwy , he he he ) - podaj gdzie dokładnie jeżdzisz,bo chętnie wymienię sobie motor na nowy i przy okazji zbiorę niezłą kasę.Sponsorem będziesz oczywiście Ty.Pzdr.

 

Bez urazy. Po komentarzu i po wieku można wyciągnąć wnioski, że pierwsze szlify zbierało się jeszcze w Zmotoryzowanych Obwodach Milicji Obywatelskiej. :lol:

 

A w temacie. Warto mieć wszystkie papiery w porządku, (uprawnienia do jazdy, rejestrację i oc.). Jazda bez dokumentów to dla większości kierowców duży stres a wtedy łatwo o błędy.

Kiedy słońce za oknem rozgrzewa asfalt pokusa jest duża. Niestety w razie kolizji są baaaaardzo duże kłopoty.