Olsen Opublikowano 5 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2006 Od siebie napiszę tyle: gdy przesiadałem się z ETZ 251 na GSF 600, odczułem swoisty szok wynikający ze znacznej różnicy w mocy obu wehikułów. Gdybym zaczynał od sześćsetki, szok ów zapewne byłby jeszcze większy... Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thomek187 Opublikowano 5 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2006 SiemaJa sam przerzuciłem się z Simka na CBR 600 PC19 85 kucy i uważam że jest to monstrum dla mnie i wiem, że czeka przedemną jszcze dużo pracy. Odnosząc się do Twojej sytuacji nie słuchaj innych którzy mówią że od 100KM to conajmniej powinien mieć sprzęt. Do 70-80 w zuuppełłnoości Ci styknie i długo będziesz się uczył na nim, a opowieści w stylu że przejechałem na moto 10tys km a nie mam nawet prawka a mam 17 lat to nie chce tutaj nikogo osądzać ale to bzdety w które nie uwierze. Ja myśle że GPZ 500 w zupełności starczy. Dużo znajomków go wybrało i są zadowoleni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kioRa Opublikowano 6 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2006 narcyzz--->sluchaj starszych kolegow i nie rob z siebie dawcy...(im wieksza moc tym wieksza pokusa) naprawde polecam ci jakies 125/250 nie szalej ....doswiadczenie sie zdobywa ,600 to za duzo ...no chyab ze jestes kolesiem co kupuje moto na "dupy" to wtedy sie nie wtraca...zrob 1 sezon na 125/250 Prosze:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flisert Opublikowano 6 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2006 Ja miałem identyczny problem i w koncu kupilem sobie jako 1 moto - cbr f3 i nie załuje - jezdzi się super !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 6 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2006 To może nieśmiertelna GS500E byłaby dobra na pierwszy motocykl?Ino za mała gdy facet ma powyżej 180 cm wzrostu. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 6 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2006 Mnie wpienia takie gadanie .. 600F za wolny, sranie w banie. Jeździłem i Hayabusą, więc mam odniesienie, ale nadal uważam, że GS500 to fajna maszyna i to nie tylko dla początkujących. Po pierwsze całkiem nieźle się prowadzi, można poszaleć na winklach (nie jak na wiotkim ER-5). W zesłym roku nie raz śmigałem swoim byłym GS i zawsze robiłem to z dużą frajdą, po prostu nie oczekując rakietowych przyspieszeń. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyzz Opublikowano 6 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2006 mam 184 cm wzrostu...slyszalem ze w promotorze ucza na gs500 to zobacze jak mi sie bedzie jezdzic :D w kazdym razie dzieki za wszelkie rady ;) jak kupie to sie odezwe co i jak ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 6 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2006 To nie jest byle jaka GS500.To jest maszyna po agrotjuningu! Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EnduroMax Opublikowano 6 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2006 Napisze to po raz X ale naprawde gs 500 jest tak przyjazny dla początkującego. Niskie siodło, wygodna pozycja, wszystko proste i ergonomiczne. Czego chcieć więcej. Po 2 kółkach gs'em już jakoś jechałem i hamowałem. Później wolny slalom no i jakoś szło. Gs do nauki jest idealny. Jedzie tam gdzie chcesz. Silnik nie jest żadną rakietą ale ciągnie od samego dołu. Hamulce przy mniejszych prękościach super. Dozowalność jak i sposób hamowania też mi się podobały. Co do reszty średnio się moge wypowiedzieć bo długo nie jeździłem.Ale jeśli miałbym kupować pierwszy motocykl do miasta to napewno byłby to Suzuki Gs 500 Cytuj http://www.flickr.com/photos/29858352@N03/Zapraszam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikitl Opublikowano 6 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2006 No ja mialem na pierwszy sprzet Kawe ZX-6R w wieku niecalych lat 17 i powiem szczerze ze swojemu dziecku bym nie kupil. Co prawda nie polamalem sie, ale kilka razy moglo sie to skonczyc gorzej. Najchetniej cofnalbym sie w czasie i zasadzil sam sobie kopa w dupe za te glupoty co wyprawialem. Taki motocykl nie musi Ci wyjechac sam spod tylka, ale prowokuje do szybkiej jazdy ktora na poczatku zawsze przerasta nasze umiejetnosci. Na pierwszy sprzet wybralbym max GS ER CB GPZ itp w pojemnosci 500, co i tak jest szybkie jak na poczatek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOTOWARIAT Opublikowano 6 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2006 powiedzmy ze posiadam jakis rozum i rozsadek i napewno bal bym sie za bardzo odkrecac ;] napewno bym podchodzil z duzym respektem do takiej maszyny...chyba nie ma tutaj takiego który nie odkręcił ,są takie chwile ze ręka sama odkręca manetea co do motocykla to ja po swoich doświadczeniach polecam ci FZR 600 ona mi wybaczyła pare błędów to przyjemny motorek i bardzo ładny (z soczewką) POZDRO :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tra Opublikowano 10 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2006 rozumiem że fazer 600 na 1 moto jest OK!??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kioRa Opublikowano 10 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2006 A ja chyba sie doczekam nie wiem kiedy ale sie doczekam mojego 1 szosowaca Kawasaki zzr 600 :P ;) :P :D :D :evil: :D ale to jeszcze z 6-12 miesiecy ;( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek6r Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 No ja mialem na pierwszy sprzet Kawe ZX-6R w wieku niecalych lat 17 i powiem szczerze ze swojemu dziecku bym nie kupil. Co prawda nie polamalem sie, ale kilka razy moglo sie to skonczyc gorzej. Najchetniej cofnalbym sie w czasie i zasadzil sam sobie kopa w dupe za te glupoty co wyprawialem historia lubi sie powtarzac, jestem w takiej samej sytuacji, tylko ze ja po prostu "zwolnilem" i juz nie scinam drugiego pasa na zakrecie jak to mialo miejsce w pierwsze dni, gdy zabralem pasazera :evil: po zastanowieniach i rozwaznej jezdzie, ciesze sie z jazdy caly i zdrowy, nadal! :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 Trochę się pogubiłem.Czy to jest pytanie o pierwszy motocykl w karierze pytającego, czy o pierwszą sześćsetkę po przesiadce z mniejszej maszyny?Będzie łatwiej doradzić. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.