w jakich butach jeździcie?

[PM2Z]

dużo się pisze o tym, że buty dla motocyklisty to ważna rzecz, ale właściwie (chyba poza enduro/cross) to nie ma tematu (lub też nie znalazłem) o butach do normalnej cywilnej jazdy.

w czym jeździcie i jakie są wasze opinie na temat waszego obuwia?

ogólnie, z tego co wiem, to należy się wystrzegać półbutów (pod kostkę), że to niby przy upadku może być groźne...

 

ja jeżdżę w glanach i bardzo je sobie chwalę. na chłodniejsze dni wystarczy dodatkowa para skarpet. są wysokie, więc i ochrona stopy powinna być nienaganna. ogólnie - fajne, wielkie, ciężke, skórzane buciory.

szkoda tylko (to jedyna zaobserwowana wada) że nie mają języka (jak w górskich traperach), co by nie pozwolił się wodzie przedostać do wnętrza (powinien być na całej długości połączony z butem). zwłaszcza lewa noga, ustawiona pod dźwignią zmiany biegów (odchylona ku dołowi) strasznie mi moknie, każdy rozprysk wody zdaje się być wycelowany właśnie w ten chrzaniony język :cry: długie spodnie naciągnięte na buty, gdy nie jeżdżę załatwiają sprawę, ale podczas jazdy but się zdziebko wysuwa.

[lukasz-aprilia]

Ja mam Wintexy TT. Ogolnie porzadna para kaloszy, ale na piesza pielgrzymke do Czestochowy wypada zalozyc inne :buttrock: . Za to w czasie jazdy pelen luksus. Nogi jak przyklejone do podnozkow, zero slizgania przy zatrzymywaniu pod swiatlami, no i idealnie szczelne i cieple. Nawet przy temperaturze bliskiej zeru nie zakladalem dodatkowych skarpetek.

[YARECK]

Ja w ciepłe dni zakładama wysokie Marteny, a jak jest chłodniej, mokro lub jak jadę gdzies dalej to Modeki (nie pamietam nazwy), takie za 250-290 zł. czyli te z najtańszych. Jak dotąd po całym sezonie nie sprawiły mi zawodu.

[rafauM]

Wysokie martensy ale przymierzam się do zakupu jakiegoś prostego buta motocyklowego w cenie około 200-350 zł

[blankaP]

Ja jeżdżę w kowbojkach-podeszwa nie do zdarcia, przemoczyć się praktycznie nie da(na solidne ulewy mam dodatkowe buty z podeszwą zakładane na kowbojki). A poza tym, są to jedyne słuszne buty na jedyne słuszne motocykle-cruisery/choppery, jak kto woli :twisted: .

A tak poważnie, jeżdżąc wcześniej na GS'ie używałam butów ala martensy, chociaż jak dla mnie były trochę za "miękkie" i miałam świadomość, że podczas ewentualnego wypadku może być krucho...

[sql]

ja w texach jeżdżę w turystycznych SIDI - są cieplutkie :buttrock:,

w lato, w skórach w SIDI VERTEBRA II.

ani o jednych ani o drugich złego słowa nie mogę powiedziec!

nigdy mi nie przemokły - ale to może byc tez sprawa motocykla - w 9ce nie leci po nogach :crossy:.

co do wygody, to sa super. polecam.

[RooSu]

Ja jeżdzę w butkach GAERNE. Chodzi się w nich raczej sztywno, ale podczas jazdy spisują się świetnie.

Oto one:

1. http://members.lycos.co.uk/roosu/Buty_Gaerne2.jpg

2. http://members.lycos.co.uk/roosu/Buty_Gaerne.jpg

 

Wcześniej jeździłem w glanach, po zmianie jest ogromna rożnica w komforcie, czuciu dzwigni, itp.

[Kilvov]

A czy ktoś mógłby wypowiedzieć się o tych butach?

Na pewno są lepsze od adidasków w których jeżdżę :oops: ale czy warto je kupić? nie chciałbym żeby w połowie sezonu bootki mi się wytarły, albo porozklejały :roll:

 

Może lepiej jest kupić coś używanego, ale bardziej markowego? przeznaczam na zakup 300-400zł

[Fat]

Nie dawno kupilem Sidi Vertigo - sa zajebiste! Poziom zabezpieczen, ochraniaczy i "bajerow" powala. Wczesniej przez trzy lata katowalem XPD (Spidi) VR-1, tez dawaly rade, choc byly mniej sporotwe niz Vertigo. W glanach sezon tez mialem okazje przejechac i w porownaniu z typowymi butami motocyklowymi to obciagaja.

[Andon13]

Ja jeżdze w sportowych diadorach. Fajne buciki za nieduze pieniądze.

[Usul]

Ja sobie kupilem na wyprzeadazy buty alpinestarsa. Firma jak wiadome jedna z najlepszych, buty dobrze wygladaja i ochorne tez zapewnia dobra sadzac po zabezpiecznieach i blizszych ogledzinach :) Poza tym marka tez o czyms zazwyczaj swiadczy. Kupilem je wysylkowo, umawiajac sie z panem ze jak beda za male/duze to wymienia. Wczesniej pan prosil mnie o zmienirzenie stopy, wkladki i innych pierodl. Krotko mowiac polecam, za te cene warto, normalana cena to 700,-

Oto link,

http://www.bemotor.com.pl/towary.php?id_towaru=90

[Boniek]

Osobiście na nogach mam Sidi Touring Tepor. Butki całkiem przyjemne, trzymające ciepełko nawet w temperaturach ok 2 stopni, chodzić w nich też da radę. W trakcie jazdy także w sam raz, także bardzo je sobie chwalę.

 

Modeki (nie pamietam nazwy)' date=' takie za 250-290 zł. czyli te z najtańszych. Jak dotąd po całym sezonie nie sprawiły mi zawodu.[/quote']

To pewnie Modeka Jaguar. Mówisz, że nie sprawiają kłopotu? Może by tak kobitce zakupić chyba, że zażyczy sobie czegoś innego

 

A czy ktoś mógłby wypowiedzieć się o tych butach?

Na pewno są lepsze od adidasków w których jeżdżę Embarassed ale czy warto je kupić? nie chciałbym żeby w połowie sezonu bootki mi się wytarły' date=' albo porozklejały Rolling Eyes [/quote']

Z tego co czytałem o Nitro na preclach to podeszwy się lubią odklejać. Tutaj na forum też ktoś miał z nimi problem. Z tego co pamiętam to viperPL

[gossy]

Tylko Alpinestars.

Nosze turystyczne Effex-y, sa bardzo wygodne, mocne, mozna w nich spokojnie chodzic. No i podstawa to goretexowa membrana - sucho zawsze i wszedzie :)

[zajc]

Kil|vov napisał:

A czy ktoś mógłby wypowiedzieć się o tych butach?

Na pewno są lepsze od adidasków w których jeżdżę Embarassed ale czy warto je kupić? nie chciałbym żeby w połowie sezonu bootki mi się wytarły' date=' albo porozklejały Rolling Eyes

 

Z tego co czytałem o Nitro na preclach to podeszwy się lubią odklejać. Tutaj na forum też ktoś miał z nimi problem. Z tego co pamiętam to viperPL

[/quote']

Potwierdzam, zapomnij o Nitro! Chyba najgorzej wydane 300 zlotych w zyciu :) Nawet roku nie wytrzymaly....W tym czasie raz byly oddane do reklamacji, a potem juz mi sie nie chcialo bo kazda reklamacja to 3 tygodnie bez butow. Jesienia stalem sie szczesliwym posiadaczem Dainese Vega (dziex dofo :P ) kupionych po bardzo okazyjnej cenie w Louisie. Cena ta sama co Nitro, a klasa "troszke" wyzsza ;)

[Gość naked-fan]

ja jeżdżę w glanach i bardzo je sobie chwalę

jeżdże w tym samym :) poprostu uniwersalne obuwie

co do tej wlatującej wody, jak dobrze się zawiąże to nie jest mokro (może masz jakiś inny model z wadliwymi językami)

pzdr, kris