Sytuacja przedstawia sie nastepujaco - sprzedalem Huske 450tke dla kolesia, ktory nie mieszka w Polsce. Umowa w "mrokach dziejow" zaginela. Ostatnio pani z PZU do mnie dzwonila mowiac, ze nie place OC, ale wytlumaczylem sytuacje i powiedziala, ze nie moze tego pojazdu usunac z systemu bez umowy K-S, ale dala jakas notatke i powiedziala, ze powinien byc spokoj. Ale z tego co mi wiadomo, jest w Polsce cos takiego jak obowiazek wyrejestrowywania w Urzedzie Miejskim.. Jakie moga byc konsekwencje nie robienia tego, bo zmieniam ktoryz z moich pojazdow raz na rok-dwa i jakos nigdy tego nie robilem... (inna sprawa, ze umowy K-S nie mam tylko na motorek, ale wszystko pozostale zostalo w kraju, w zwiazku z tym zostalo u nas przerejestrowane, oplacone przez druga osobe OC itp.). Co z takim fantem ??