Honda CBX 750 1985

[voodoo]

Witam,

Mam zamiar kupic wlasnie takie moto jak w temacie za 3500zl stan super mial a wlasciwie jeszcze go ma moj znajomy motocykl sprawdzony i nie ma sie czego przyczepic.

Na necie juz przeczytalem wszystko co jest tylko mozliwe na temat cbx moze macie jakies dowiadczenie z tym motocyklem itd itp.

Czekam na opinie z gory dziekuje i pozdrawiam

[gossy]

Zobacz tutaj

http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...6&highlight=cbx

 

http://groups.google.pl/group/pl.rec.motoc...x+750&start=10&

 

Napisz do Piotrka Dudka z naszego Forum - spec od Hondy, na pewno pomoze. Pozdr[/url]

[voodoo]

dzieki wielkie

pozdrawiam

[samolot]

Nie rozumiem czym sie kierujecie kupujac takie moto. Ono ma az 21 lat, sporo wazy i mimo ze jest w dobrym stanie pewnie nie bedzie tanie w utrzymaniu. Nie lepiej cos nowszego ale z mniejszym silnikiem. Z drugiej strony dysponujac za 3,5 tys zloty to nic mlodszego sie nie znajdzie w tej cenie.......

[toowdie]

samolocie - kupuje się to na co cie stać - np. jak ja. pozatym to że moto mam koło 20 lat to nie znaczy że musi się psuć i dużo kosztować. Wszystko zależy w jakim stanie jest, jak je traktujesz itd.

[Pawel]

Ono ma az 21 lat, sporo wazy i mimo ze jest w dobrym stanie pewnie nie bedzie tanie w utrzymaniu

 

Miałem CB650 równie starą i była bardzo tania w utrzymaniu, bo ... była zadbana, dobrze serwisowana, bezwypadkowa itp. Wszystko zalezy od stanu konkretnej maszyny, nie ma co uogólniać.

 

Pawel

[Artur-ntv]

A poza tym CBX ma hydrauliczna regulacje zaworow co korzystnie wplywa na koszty exploatacji.

[zajc]

A poza tym CBX ma hydrauliczna regulacje zaworow co korzystnie wplywa na koszty exploatacji.

 

I jest najglupszym rozwiazaniem w przypadku sportowo-turystycznego motocykla....

Zle znosi wysokie obroty, a koszt naprawy wystarczy na 20 krotna regulacje zaworow :roll:

[gossy]

Nie rozumiem czym sie kierujecie kupujac takie moto

Nie kazdemu podoba sie chromowany plastik na "nowych" moto z Chin (trudno wypowiedziec nawet nazwe Jinghinguagishuluan.....itp) za kilka tys PLN.

Mozna kupic staruszka w dobrym stanie, nie zawsze bedzie to skarbonka bez dna.

[voodoo]

Nie kazdemu podoba sie chromowany plastik na "nowych" moto z Chin (trudno wypowiedziec nawet nazwe Jinghinguagishuluan.....itp) za kilka tys PLN.

Mozna kupic staruszka w dobrym stanie' date=' nie zawsze bedzie to skarbonka bez dna.[/quote']

Dokladnie o to mi chodzi.

Na nic innego mnie nie stac a te motocykle sa akurat malo awaryjne a przede wszystkim silniki super. ten cbx jest naprawde w wypasionym stanie. jest glancus cycus miodzio pupcia.

juz niedlugo bedzie moj ci on jak tylko jeszcze jakies opinie bede pozytywne na jego temat:)

pozdrawiam

[Piotr Dudek]

Ono ma az 21 lat' date=' sporo wazy i mimo ze jest w dobrym stanie pewnie nie bedzie tanie w utrzymaniu. [/quote']

Czyli jest pełnoletnie i pochodzi z okresu kiedy robiono bardzo trwałe motocykle aby się utrzymać na rynku ą że sporo waży to tylko plus dla tej konstrukcji bo przy 200 kmh jest stabilna i nie lata po drodze jak pijany kot po lodzie.

 

I jest najglupszym rozwiazaniem w przypadku sportowo-turystycznego motocykla....

Zle znosi wysokie obroty' date=' a koszt naprawy wystarczy na 20 krotna regulacje zaworow [/quote']

A tego tekstu niestety nie rozumiem. Po co naprawiać rozrząd z kasatorami hydraulicznymi, no chyba że ktoś oszczędzając nie wymienia oleju a dolewa to co znajdzie na śmietniku.

[zajc]

A tego tekstu niestety nie rozumiem. Po co naprawiać rozrząd z kasatorami hydraulicznymi' date=' no chyba że ktoś oszczędzając nie wymienia oleju a dolewa to co znajdzie na śmietniku.

[/quote']

A skad pewnosc co lali poprzedni wlasciciele przez dwadziescia pare lat uzytkowania motocykla? Poaza tym hydrauliczne popychacze zle znosza wysokie obroty, a CBXw tamtych latach uwazany byl za motocykl sportowy...

O tym ze to rozwiazanie nie jest idealne, swiadcza przypadki ich uszkodzenia w CB SF, gdzie silnik jest odprezony, a motocykle duzo nowsze i mniej zuzyte. Jakby to rozwiazanie bylo tak dobre, to znalazloby szersze zastosowanie-poza chopperami i turystykami.

[voodoo]

Piotr Dudek

w pelni sie z Toba zgadzam i wielu znajomych mechanikow od ktorych tez uslyszalem opinie.

zajc

o to co lali to akurat jestem pewien moto ma przebigu okolo 50.000km wiec nie jest to duzo czyli okolo 2.500km rocznie

wtedy nie byl uwazany jako motocykl sportowy tylko turystyk o takim charakterz a wiem ze wlasciciele tego motocykla nie katowali go i pokazywali co to za macho nie jestem na drodze zdecydowanie nie ten typ osob.

 

Faktycznie troche wazy jest duzy itd nie wyglada jak plastik ale to akurat mi nie przeszkadza wazne ze jest z pewnego zrodla od pewnej osoby o naprawde trwalej i solidnej budowie

pozdrawiam :buttrock:

 

[ Dopisane: 11-01-2006, 00:52 ]

Nie rozumiem czym sie kierujecie kupujac takie moto. Ono ma az 21 lat' date=' sporo wazy i mimo ze jest w dobrym stanie pewnie nie bedzie tanie w utrzymaniu. Nie lepiej cos nowszego ale z mniejszym silnikiem. Z drugiej strony dysponujac za 3,5 tys zloty to nic mlodszego sie nie znajdzie w tej cenie.......[/quote']

zapomnialbym odpowiedziec.

 

odpowiedz jest prosta SPELNIA SWOJE MARZENIA a na drozsze przyjdzie cz

[Gość Zbycho]

okolo 50.000km [/size]wiec nie jest to duzo czyli okolo 2.500km rocznie

cz

 

W PL wszystkie sprzedawane motocykle niezależnie od rocznika mają przebieg 10 -30tys.km :lol: :lol: :lol: :lol: . Ten egzemplaż jest wyjątkowo zajeżdżony ma aż 50tys.km. :mrgreen: :buttrock:

[zajc]

o to co lali to akurat jestem pewien moto ma przebigu okolo 50.000km wiec nie jest to duzo czyli okolo 2.500km rocznie

To przez dwadziescia lat przetaczali go z jednego kata garazu w drugi? :D

Jestes pewien co bylo lane przez tyle lat?Przeciez ten motocykl to Twoj rowiesnik, czyzbys bawil sie z nim razem w piaskownicy? :buttrock:

wtedy nie byl uwazany jako motocykl sportowy tylko turystyk o takim charakterz

W latch swojej swietnosci CBX byl czyms w rodzaju dzisiejszej CBR, byl to jeden z bardziej usportowionych modeli Hondy.

 

Ja nie chce w zaden sposob zniechecac Cie do kupna starej Japonii, ale musisz wiedzec ze utrzymanie takiej maszyny w dobrym stanie moze kosztowac wiele wysilku i pieniedzy. Oczywiscie, mozna olac wszystko i jezdzic rozpadajacym sie struclem, ale chyba nie o to chodzi :D