Skocz do zawartości

Czy Wasze motocykle dają sie odpalać przy ujemnych temp.?


laboko
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mojej XJ600 to pierwsza zima u mnie. Dzisiaj chciałem ją troszkę przegonić ale nie udało misie jej odpalic. Na zewnątrz było jakieś -2 st. Kręciłem, aż wyładował sie akumulator i nic. Czy to normalne? I jeszcze jedno - czy w lecie używacie ssania do odpalenia, np. rano?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no probowalem dzisiaj odpalic coby na jutrzejszego WOSPa moc jechac jak ksiadz proboszcz przykazal. Skutek - po 4-5 min kopania odpalilem na pych (odrazu chwycila). Ale przez pierwsze 10 min to byla za mna istna zaslona dymna. :lol:

2takt rulez :buttrock: :mrgreen:

 

PS: A mam takie pytanko bo zaobserwowalem to i w moto i w samochodzie. Zaraz po odpaleniu moto chodzi ladnie na luzie - ale jesli dam gazu na maksa to tak jakby sie "dusi". Jesli sprobuje jechac to gasnie - dopiero jak dobra chwile (5 min ?) pochodzi na wolnych to moge ruszyc ale i tak z dosc spora iloscia gazu. Po paru min. jazdy to mija. To samo zaobserwowalem w samochodzie (jak odpalam na etylince bo na gazie to nie ma problemu).

Wiec OCB ? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mojej XJ600 to pierwsza zima u mnie. Dzisiaj chciałem ją troszkę przegonić ale nie udało misie jej odpalic. Na zewnątrz było jakieś -2 st. Kręciłem' date=' aż wyładował sie akumulator i nic. Czy to normalne? I jeszcze jedno - czy w lecie używacie ssania do odpalenia, np. rano?[/quote']

 

Sama temperatura nie powinna miec az tak znaczacego wplywu, aby moto nie zapalilo do rozladowania akumulatora. Zasadnicze znaczenie ma ile czasu XJ stal nieodpalany. Jesli dlugo to wiadomo, ze paliwo odparowalo z gaznikow i trzeba bylo je zalac. Samo ssanie to w tym wypadku za malo.

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS: A mam takie pytanko bo zaobserwowalem to i w moto i w samochodzie. Zaraz po odpaleniu moto chodzi ladnie na luzie - ale jesli dam gazu na maksa to tak jakby sie "dusi". Jesli sprobuje jechac to gasnie - dopiero jak dobra chwile (5 min ?) pochodzi na wolnych to moge ruszyc ale i tak z dosc spora iloscia gazu. Po paru min. jazdy to mija. To samo zaobserwowalem w samochodzie (jak odpalam na etylince bo na gazie to nie ma problemu).

Wiec OCB ? Mr. Green

to samo u mnie w unie bylo i w motorze tez. Motor musi sie rozgrzac ale co konkretnie to nie wiem :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio wpiąłem akum do moto a stał jakieś 3 tydnie i na ssaniu odpaliłem go bez większych problemów, jakieś dwa cykle tłoka (w góre i dół) i zaskoczył, na ssaniu pochodził 4 minuty i już potem chodził równo z wyłączonym ssaniem, a było -5 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

probowalem dzisiaj odpalic coby na jutrzejszego WOSPa moc jechac jak ksiadz proboszcz przykazal.

Od kiedy księża przykazują na Orkiestrę jechać? Chyba macie jedynego normalnego w całym kraju.

 

Co do odpalenia w ujemnych temperaturach, to podam trzy przykłady:

- TW200 odpala za pierwszym kopem, na ssaniu, bez gazu. Mało tego, lepiej odpala gdy przed rozruchem opuszczę nieco przepustnicę pokrętłem na gaźniku, tak ze dwa obroty. Po rozgrzaniu silnika trzeba obroty podnieść do poprzednich, żeby bez ssania chciał normalnie pracować.

- GSX400E, odpala bez żadnego problemu, na ssaniu i bez gazu, natychmiast. Jednak przed rozruchem po kilkudniowym postoju, przestawiam kranik na PRI, dla pewności o poziom paliwa w komorach.

- GS500E, katastrofa ostatniej jesieni i zimy. Raz lepiej odpala bez gazu, innego dnia z lekkim gazem. Jak panna na wydaniu. Mam nadzieję że czyszczenie gaźników i regulacja pomogą.

 

Wszystkie trzy maszyny są zalane olejem mineralnym MOTUL 20W50. Skutkiem tego nie ma szans na podjęcie jazdy, jeżeli silnik nie osiągnął normalnej temperatury pracy. Nie pomaga wcześniejsze rozklejanie sprzęgła, trzeba czekać aż silnik zechce łaskawie pracować bez ssania, poczekać jeszcze z pięć minut i można jechać.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mojej XJ600 to pierwsza zima u mnie. Dzisiaj chciałem ją troszkę przegonić ale nie udało misie jej odpalic. Na zewnątrz było jakieś -2 st. Kręciłem' date=' aż wyładował sie akumulator i nic. Czy to normalne? I jeszcze jedno - czy w lecie używacie ssania do odpalenia' date=' np. rano?[/quote'']

 

Sama temperatura nie powinna miec az tak znaczacego wplywu, aby moto nie zapalilo do rozladowania akumulatora. Zasadnicze znaczenie ma ile czasu XJ stal nieodpalany. Jesli dlugo to wiadomo, ze paliwo odparowalo z gaznikow i trzeba bylo je zalac. Samo ssanie to w tym wypadku za malo.

 

Jak napisał Łukasz, samo ssanie czasem nie wystarcza - wtedy ustawiam w Bandicie kranik paliwa w pozycji PRI i załapuje.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze, ze ja mam chyba cud maszyne :crossy:.

 

Odpalam na pych za pierwszym razem na okolo 1-2m (tylko tyle odsniezone przed garazem :P). Wrzucam jedynke i odrazu moge jechac. Oczywiscie zawsze bez ssania! Na poczatku oczywiscie troszke dymi, ale to juz chyba normalne :buttrock:. Olej z dozownika, wiec na ssaniu nie musze odpalac. Czasami go tylko z 30 sekund rozgrzeje, zeby przestal dymic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Varadero XL1000V - u mnie przy mrozie (-5) minuta krecenia - zapalil bez ssania (!), stal miesiac w zimnym garazu. Mysle ze przy takich temperaturach najwazniejszy jest w 100% naladowany akumulator - silnik kreci wtedy "zdrowo".

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mojej XJ600 to pierwsza zima u mnie. Dzisiaj chciałem ją troszkę przegonić ale nie udało misie jej odpalic. Na zewnątrz było jakieś -2 st. Kręciłem' date=' aż wyładował sie akumulator i nic. Czy to normalne? I jeszcze jedno - czy w lecie używacie ssania do odpalenia, np. rano?[/quote']

 

Jesli to diversion to się nie przejmuj -one tak mają.Jak postoi jakiś czas to później nie chce zapalić .Jak chcesz to na priv podpowiem ci jak ją odpalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tomex Yamaha YBR125

Moja YBR125 w zimnie (minus 2) odpaliła za drugim przyciśnięciem guzika na ssaniu. Ale aby móc ruszyć, musiała sobie popyrkać na ssaniu kilka minut zanim cokolwiek się rozgrzała i zaczęła reagować na manetkę gazu. Bez rozgrzania silnik przy dotknięciu gazu natychmiast gaśnie. Musi mieć minimalną temperaturę pracy aby mógł jeździć. Objaw ten jest normalny i zgodny z opisem w mojej instrukcji obsługi. Tutaj odpowiedż ma m16 na swoje pytanie. Oczywiście latem gdy jest ciepło, rozgrzewanie trwa czas w jakim zamknę garaż, ubiorę kurtkę i kask - czyli minutę (też na ssaniu). I mogę od razu jechać, zamknąwszy oczywiście po chwili ssanie. Zimą niestety silnik musi się dobrze rozgrzać a najlepiej pojeździć trochę aby nabrał temperatury roboczej. Długie pyrkanie na postoju tylko szkodzi. Dlatego też zimą go nie odpalam bo przynosi to więcej szkody niż pożytku - temat odpalania w zimie był poruszany w co najmniej dwóch wątkach na tym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje maleństwo wczoraj popyrkało elektryczną pompką paliwa po czym odpaliło bezproblemowo od drugiego macha (pierwszy był bez ssania, więc jej daruję) po ponad 3 tygodniach postoju w zimnym garażu 8)

 

TDM rulez :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

 

Moja Hondzia stoi sobie w blaszaku i marznie... Ale jak bylem tam ostatnio, to zapalila w sumie bez problemow :buttrock:. Tzn. kilka razy zalapywala i gasla z braku paliwa w gaznikach, ale w koncu, gdy sie napelnily zagadala bez pudla :crossy:. Za to dymu narobila za wszystkie czasy :P.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...