Gagee Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 Witam.W jakiej klasie wytrzymałościowej powinny być śruby mocujące tarczę hamulcową do piasty? Jest to przednie koło, 6 śrubek 6mm.I jeszcze to samo pytanie, ale odnośnie przymocowania zacisku do lagi ( 2 x 8mm).Czy 8.8 wystarczy (łatwo dostępna), czy szukać wyższej? pozdro. -edit-do posta niżej-śrubek żadnych nie posiadam-koło z enduro 21"-moto: max. 120 kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yool Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 A jakie śrubki tam były? I jakie to moto ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 Witam. W jakiej klasie wytrzymałościowej powinny być śruby mocujące tarczę hamulcową do piasty? Jest to przednie koło, 6 śrubek 6mm. I jeszcze to samo pytanie, ale odnośnie przymocowania zacisku do lagi ( 2 x 8mm). Czy 8.8 wystarczy (łatwo dostępna), czy szukać wyższej? O klase sie nie martw, wytrzymaja najgorsze, bo śruba w tym wypadku przenosi tylko naprężenia styczne. Ważnijesze jest to żeby były ze stali nierdzewnej, a te raczej niskich klas nie mają.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POM Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 a jaka maja klasę sruby z nierdzewki?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 albo ocynk od biedy Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 Akurat do tarcz hamulcowych, zacisku powinno się stosować śruby oryginalne. W motocyklach ale nie tylko te śruby są celowo specjalnie konstruowane aby nie mylić ich ze standartami. Wystarczy zamówić w serwisie a jeżeli przeraża cena to w ostateczności poszukać na bazarze motocyklowym. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekS Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 Dodam tylko do Piotr Dudek, że pracują wszystkie te śruby na ścinanie i zginanie. I to dość duże momenty przenoszą i co gorsze o zmiennej wartości. Poza tym, żeby było ciekawiej, lubią się samoczynnie odkręcać. Jak ktoś nie wierzy niech poogląda sobie fotki motocykli torowych.Tylko oryginały, i tylko w najgorszym razie używki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POM Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 a jak je mocno dokręcasz to również na rozciąganie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 Generalnie klasa 8.8 wystarczy Ci z dużym zapasem, z poszukiwaniem używanych nie ma co przesadzać, można narazić sie na śmieszność. W sklepach metalowych raczej nie znajdziemy śrub z samohamownym kołnierzem łba ale są kleje beztlenowe, które zabezpieczą połączenie przed poluzowaniem. Jeszce jedno, najlepsza wersja to nawęglana - odporna na korozję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 Z reguly sruby nie pracuja na scinanie (a jezeli sie poluznia to wtedy pracuja na zginanie, ewentualnie na scinanie i wiemy jak sie to konczy - ścięciem). W polaczeniach tych sruby zapewniaja docisk dwoch powierzchni do siebie (tarcza i piasta) i wlasnie przez ten wzajemny docisk jest przenoszony moment w tym przypadku hamowania. Sruby nie przenosza momentu tylko zapewniaja odpowiedni docisk. Tak jest rowniez w przypadku przekladni glownych - kolo talerzowe przykrecane (jak sie sruby poluznia to nie ma odpowiedniego dociski i sruby zostaja sciete) i w wielu innych konstrukcjach. Rzadko kiedy sie spotyka sytuacje ze sruby sa obciazane momentem, chyba ze w jakiegos typu polaczeniach obrotowych (ruchowych) np wachaczach itp. ale wtedy to juz inny stan obciazenia. A co do srub to uwazam ze dobre sa sruby z lbem na imbus tylko nie te swiecace lecz czarne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 Z reguly sruby nie pracuja na scinanie To w takim razie opisz nam jak pracują śruby mocujące tarcze?jeżeli nie na ścinanie to może na obracanie? Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 To w takim razie opisz nam jak pracują śruby mocujące tarcze?jeżeli nie na ścinanie to może na obracanie? Scinane wystepuje wtedy gdy sruby sa ciasno pasowane w otworach takich elementow, a elementy moga sie przemieszczac wzgledem siebie (cos jak w przypadku sworzni) . Natomiast w tarczy hamulca sruby nie sa pasowane ciasno , powierzchnia tarczy i piasty sie nie przemieszcza (bo sa docisniete poprzez sruby) wiec tarcza bezposrednio nie oddzialowuje na srube scinajac ja. Sruba ma jedynie jakies napiecie osiowe bo jest dokrecona. [ Dopisane: 23-11-2005, 15:26 ]Jezeli sruby w tarczy hamulcowej pracuja na scinanie to po co je mocno trzeba dokrecic? Wg tego sruby powinny przeniesc cale obciazenie. :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 Człowieku czy Ty widziałeś śrubę mocującą tarczę hamulcową w motocyklu czy tylko budujesz teorię mocowania elementów metalowych przy pomocy śrub? Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 Człowieku czy Ty widziałeś śrubę mocującą tarczę hamulcową w motocyklu czy tylko budujesz teorię mocowania elementów metalowych przy pomocy śrub? Jezeli sa to jakies cudowne sruby (nietypowa budowa) to po co w ogole pisac czy sruba 8.8 bedzie wystarczajaca czy nie? Jak i tak nie bedzie pasowac wg tego co piszesz " Człowieku czy Ty widziałeś śrubę mocującą tarczę hamulcową w motocyklu" :?: [ Dopisane: 23-11-2005, 16:18 ]I motocykl motocyklowi nie rowny. [ Dopisane: 23-11-2005, 16:34 ]Ja pisalem caly czas o zwyklych srubach. A te do tarcz to maja przy lbie wieksza srednice tak ze sa bez luzu osadzane w elementach - wtedy moga przenosic jakies naprezenia tnace. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxkls Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 Sruby mocujace tarcze trzeba mocno dokrecac??????? Z reguly 23 NM to jest mocno? Taki moment wynika z konstrukcji, ilości srub i uzytego materialu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.