MYCIOR Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Witam Mam taki problem.Moj kumpel mial wypadek na swojej Hayabusie noi po ogledzinach okazalo sie ze rama na spawie na wysokości głowki ma ryse - cos jakby pekniecie o grubosci włosa. Spotakłem się z tym wczesniej sam bo jest to trzecia hayabusa jakąw idze z takim peknieciem w tym miejscu i nie wiem co o tym myslec.Byla nawet swego czasu do kupienia na Allegro hayabusa o podobnym peknieciu i niby mialo byc okej??????????????????????? Moje pytania. 1. Czy warto poddac rame badaniu retgenowskiemu aby sprawdzić głebokość rysy.2.Czy nalezy to pospawać czy mozna z tym jeżdzić.3.Czy moze znacie kogos kto by sie tym zajął.4.Czy to sie bedzie powiekaszc , czy nie bedzie?5.Czy ktoś mial taki problem i jeżdził z taką rysa - czy ona sie rozszeżała? Jesli kogos to interesuje prosze podac maila to podesle fotke z ryską Bardzo prosz eo wypowiedz osoby kompetętne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a!ntek Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 W motocyklu o Vmax>300km/h :?: 8O Ja bym odpuścił. Siły działające podczas jazdy na elementy ramy są bardzo duże, a wątpię, żeby ktoś był w stanie poprawić fabrykę i jeszcze dać na to gwarancję. Tak właśnie jest skonstruowana Hayaba, że konstruktorom wyszedł bardzo ciężki silnik, zatem, żeby masa całkowita była do zaakceptowania to musieli odchudzić całe podwozie... :? Z ciekawości obejrzę fotkę :arrow: [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Dokladnie, ja bym bal sie jezdzic ze spawana rama motocyklem o pojemnosci 125, a co dopiero hayabusa!!!!! Radzil bym wymienic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Budzik-WGR Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Pamietam ze kiedys dawno byl tu temat o ramach i wlasnie o pęknięciach kolo glówki . I Moja wypowiedz jest oparta na wypowiedziach Osób z tego foruma mądrzejszych ode mnie więc wiecie ;) potraktujcie to powaznie i wezcie do serca :). Tzn mówiąc w ogromnym skrócie Glówka jest jedną z najbardziej obciązonych częsci ramy, oczywiscie mozna by bylo spawac to u szwagra za flaszke ale poco oszczędzac na swoim zyciu, to jest chyba najmocniejszy motocykl produkowany w serii,lata 300km/h i przy takiej predkosci wypadek spowodowany wlasnie niby taką MAciupką ryską moze spowodowac co?? chyba tylko i wylącznie śmierć!Ten Argument chyba przemówi do kazdego hmm zdrowo myslącego Motocyklisty. Pozdrawiam Veteranos. Cytuj BYŁO:-kilka MZ--> Kawasaki ZXR 400-->VFR 750 streetfighter-->Honda Vfr 750 rc 36 I 92r.JEST:-Honda VFR 750 rc36 I 90r. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxkls Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Suzuki nie dopuszcza jakiejkolwoek modyfikacji ramy a spawanie jej bylo nie bylo jest modyfikacja. Poza tym ktos kladlby spaw na spawie a w spawniu chodzi o polaczeniu dwoch elementow. Mam hayabuse i balbym sie jezdzic na takiej ramie. Motocykle z takim uszkodzeniem sa tanie bo koszt samej nowej ramy to jest przeszlo 10000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andi Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 zapraszam do Niemiec usluga wyniesie jakies 800 € z laserowymi pomiarami i zaswiadczeniem http://www.roadrunner-bikeshop.de/richten.htm http://www.roadrunner-bikeshop.de/vermessen.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a!ntek Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 zapraszam do Niemiec To ciekawe dlaczego niemiaszki nie naprawiają, tylko sprzedają na wschód... :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 To ciekawe dlaczego niemiaszki nie naprawiają, tylko sprzedają na wschód... Zobacz stawki w ubezpieczalniach i odszkodowania.masz odpowiedz. Druga sprawa u nich certyfikat cos znaczy,za frajer by go nie dali. ale tak szczerze to chyba bym sie nie zdecydował...chyba Cytuj MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Przeciez w Niemczech technologia spawania nie jest jakas kosmiczna-wiec pewnie tak samo mozna zespawac i w Polsce ,tylko za duzo mniejsza kase...A swoja droga-to ja bym nie ryzykowal :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlaty_bytom Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 ja uważam to pytanie za niewypowiedzianetakiej ramy się nie spawa, to jak podcieranie tyłka szkłem, niby się da, ale jak się zajedziesz, to już nieciekawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 16 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 Jasne że spawać tylko trzeba kupić gumową elektrodę.A może ten kumpel kręci się koło Twojej żony? Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 17 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Moze ktos mi powie jak wstawic najlatwiej tą fotke na forum?? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EEEmm Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Moze ktos mi powie jak wstawic najlatwiej tą fotke na forum?? Pozdro witam wstaw fotkę w forumowy album w prywatną galerię a tu podaj linka pzdr :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajac Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 tyle tu porad w stylu "ja bym tego nie robił" czy jesteśmy w innym kraju, wszyscy tu są kosmicznie bogaci? Skoro rama fabrycznie spawna pękła w samym spawie to dlaczego nie można tego pospawać powtórnie? Czy w fabryce spawał jakiś nadczłowiek? Zresztą oprócz posiadaczy motocykli kupionych w salonie jako NOWYCH kto z nas może powiedzieć Ze jego moto jest naprawde 100% no kto? I śmiga ze spawniętą ramą a na forum udaje święte oburzenie. jakby ktoś chciał to mu prześle foty pospawanej ramki od ekstremalnego sprzęta o jeżdzie na którym niewielu forumowiczów ma jakikolwiek pojęcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin17Tbg Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 jakby ktoś chciał to mu prześle foty pospawanej ramki od ekstremalnego sprzęta o jeżdzie na którym niewielu forumowiczów ma jakikolwiek pojęcie. No to ja poprosze... Zobaczymy co to ludzie spawają :) hehe [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.