bartic Opublikowano 14 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2005 tylko pozazdrościć.... jak ja swojego zapytałem, jak najlepiej robić 8 i czy to co ja robie, to dobre nawyki - usłyszałem 'wszystkie chwyty dozwolone'.. no ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madee Opublikowano 14 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2005 madee - czym się po kabatach przemieszczasz? Bo ostatnio coraz więcej jakiś nowych jednosladow sie pojawiło :P trzeba wiedziec kogo sie mija :mrgreen: póki co przemieszczam się na 4 kółkach, na 2 kółka prawko "się robi" :lol: sprzęt będzie może na wiosnę (mam nadzieję) [ Dopisane: 14-11-2005, 14:44 ]Nie wiem czy to dobrze Cię pocieszać i klepać po ramieniu :P. Ja zostałem objechany totalnie na 18 lekcji. Łącznie ze stwierdzeniem, żebym odpuścił sobie motocykle bo się zabije i jeszcze kogoś przy okazji. wiesz co... obawiam sie, ze mogłabym posłuchac tej rady :twisted: , więc lepiej, żeby nikt mi nic takiego nie mówił :-) , bo skończy sie moja 'przygoda' z moto :P ;) [ Dopisane: 14-11-2005, 14:47 ]tylko pozazdrościć.... jak ja swojego zapytałem, jak najlepiej robić 8 i czy to co ja robie, to dobre nawyki - usłyszałem 'wszystkie chwyty dozwolone'.. no ok. moja 'oficjalna' szkoła też nie popisała się nauczeniem mnie jeździć. Udostępniono mi sprzęt i kawałek placu manewrowego. Przez 18godzin jeździłam 8 na jedynce :oops: Na szczęście znalazłam forum i moge teraz się dokształcać :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prosiak Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 U mnie bylo podobnie- instruktor zapytal - miales cokolwiekdoczynienia z motocyklami?tak-to kluczyki i jezdzic, jezdzic- poczym poszedl na kawke bo zimno bylo akurat. :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vegathedog Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 A mi Tomek kazał podczas jazdy patrzeć się przed siebie i nie "gapić na laski" przy czym ja skupiałem uwagę tylko na jeździe. Ale jak staliśmy czasem na wększym skrzyżowaniu to kazał mi się podeprzeć dwoma nogami, bo szła jakaś fajna laska a on musiał sobie popatrzeć. Na pierwszej jeździe po mieście to miałem przechlapane. Takiej mi siary narobił krzykiem na przystanku na pl. Wilsona, że myślałem, że ze wstydu się spalę ale kolejne jazdy to już była przyjemność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madee Opublikowano 15 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Ale jak staliśmy czasem na wększym skrzyżowaniu to kazał mi się podeprzeć dwoma nogami' date=' bo szła jakaś fajna laska a on musiał sobie popatrzeć. [/quote'] :lol: :lol: :lol: cały TOmek :) Na pierwszej jeździe po mieście to miałem przechlapane. Takiej mi siary narobił krzykiem na przystanku na pl. Wilsona' date=' że myślałem, że ze wstydu się spalę ale kolejne jazdy to już była przyjemność.[/quote'] ufffff, dobrze że nie tylko mnie dotyczy kwestia opieprzania na mieście :twisted: Vegathedog, zdałeś egzamin? Btw. mam wrażenie, że od wiosny będę od początku sie uczyła... śnieg zapowiadają ;) chyba juz nie uda mi sie w tym roku zdawać :cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osito Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 mam wrażenie' date=' że od wiosny będę od początku sie uczyła... śnieg zapowiadają ;) chyba juz nie uda mi sie w tym roku zdawać :cry:[/quote'] Od wiosny to chyba wiekszosc z nas bedzie sie w pewnym sensie od poczatku uczyc... No, moze nie od samego poczatku :twisted: Ale exam rzeczywiscie fajniej byloby miec zaliczony jeszcze teraz - moze jednak sie uda. Trzymam kciuki :lapagora: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vegathedog Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Madee, egzamin mam w przyszłą środę i mam nadzieję,że wszystko pójdzie pomyślnie.Jadąc samemu bez plecaczka jest dużo łatwiej. Bardziej obawiam się slalomu i ósemki niż miasta. :oops: Kurde obym zdał, bo szkoda mi drugiej stówy a dodatkowo następny termin dopiero na wiosnę. I nie przejmuj się. Mi się wydaje, że jazdy czymkolwiek lub na czymkolwiek się nie zapomina. Na rowerze przecież każdy umie jeździć i nawet po dwóch latach wsiada i jedzie, samochodem podobnie (przynajmniej w moim przypadku).Ja u Tomka miałem w trakcie kursu ok. 4tyg. przerwę, bo mnie przewiało na jednej z jazd i jak wsiadłem na moto po tej przerwie to szło mi lepiej niż wcześniej. Tomek powiedział na to, że chyba długo musiałem myśleć.Życzę ci powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 A z innej beczki. 10 raz w tym roku słysze o zmniejszeniu minimalnego wieku na A do 17. Czy to prawda czy 10 raz bzdura. Pytam bo wiem to od instruktora jazdy... Proszę o wypowiedż na ten temat osób mających 100% pewność... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qdlaty Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 w projekcie zmian nie ma zmiany wieku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gladiator Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 podajcie mi namiar na Tomka ja jestem po kursie ,ale to co przeczytałem to sa czary nigdy tego nie swiczyłem .A w czwartek 17.11 mam egzamin 8O beda jaja :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaśka Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Madee przeczytaj sobie to http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=34336nie tylko Twój instruktor to totalny DEBILTy masz przynajmniej możliwość podszkolenia się u Tomka :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pasza Opublikowano 16 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 I nie przejmuj się. Mi się wydaje, że jazdy czymkolwiek lub na czymkolwiek się nie zapomina. Na rowerze przecież każdy umie jeździć i nawet po dwóch latach wsiada i jedzie, samochodem podobnie (przynajmniej w moim przypadku). Wow. Ja po ponad roku niejeżdżenia samochodem ostatnio miałem okazję. Po mieście to jeszcze jako tako, na codzień jeżdżę motocyklem, więc ruchu się nie boję. Biegi zmieniałem trochę jak pierdoła, ale szybko przeszło. Dużo gorzej było np. z jazdą tyłem po wąskiej uliczce z zakrętami - zupełnie zero wyczucia, oduczyłem się patrzeć w lusterka boczne przy manewrowaniu itd. Ja u Tomka miałem w trakcie kursu ok. 4tyg. przerwę, bo mnie przewiało na jednej z jazd i jak wsiadłem na moto po tej przerwie to szło mi lepiej niż wcześniej. Tomek powiedział na to, że chyba długo musiałem myśleć. Miałem dokładnie to samo po tym moim kryzysie. Coś się układa w głowie, emocje opadają i juz na spokojnie wiele rzeczy wychodzi. Ja się nawet zapytałem czy coś z motocyklem było robione bo tak dobrze jeździ i nie szarpie. Nic nie było - po prostu zacząłem normalnie jeździć. Czasem przerwa pomaga, a czasem problem trzeba zajeździć. ps. Znam ze 2 osoby od Tomka, które po zimie zdały po 2-3 jazdach bez żadnego problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madee Opublikowano 16 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 podajcie mi namiar na Tomka ja jestem po kursie ,ale to co przeczytałem to sa czary nigdy tego nie swiczyłem .A w czwartek 17.11 mam egzamin 8O beda jaja :P http://www.pro-motor.pl/ życzę powodzenia na egzaminie :D , napisz jak poszło :buttrock: (gdzie zdajesz?) [ Dopisane: 16-11-2005, 07:45 ]Madee przeczytaj sobie to http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=34336nie tylko Twój instruktor to totalny DEBILTy masz przynajmniej możliwość podszkolenia się u Tomka ;) Czytałam Twoje przejścia- wspólczuję. Ja nie miałam niestety możliwości zmiany instruktora, bo w tej szkole jest jedyny na moto :notworthy: . Mam u niego jeszcze dwie godziny, przeznaczone na miasto i jazdę trasą egzaminacyjną, z niecierpliwością czekam czy skomentuje w jakikolwiek sposób moje przegazówki przykładowo 0 o ile mi wyjdzie jakaś :roll: (on mnie tego nie uczył, baaaa, nawet nie wspomniał, że coś takiego istnieje :!: ) No zobaczymy co będzie :twisted: [ Dopisane: 16-11-2005, 07:46 ] ps. Znam ze 2 osoby od Tomka, które po zimie zdały po 2-3 jazdach bez żadnego problemu. oooo, to jest dobra wiadomość, zwłaszcza że i tak chciałam jeszcze u niego pojeździć przed ujeżdżaniem własnego moto (już po zdaniu egzaminu :) ) szkoda tylko że nie robiłam całego kursu u Tomka, no ale na to już nic nie poradzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ahmed Opublikowano 16 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 A wiecie moze ile czeka sie na Odlewniczej na praktyke z moto teraz??Bo mam teorie w poniedziałek i sie zastanawiam czy dadzą mi termin w miare szybko(do końca listopada) czy dopiero na wiosne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elbarto Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 A wiecie moze ile czeka sie na Odlewniczej na praktyke z moto teraz?? Zdałem teorię w zeszły poniedziałek (7 listopada), a na praktykę zapisali mnie na najbliższy piatek (18 listopada). Dziś Piotrek ma mnie troche poganiać po placu, a jutro przed egzaminem pojadę z Tomkiem jeszcze na 2 godz na miasto. Trzymajcie kciuki, żeby śniegiem nie posypało przed sobotą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.